Najwiecej sie oszczedza na dobrze prowadzonym gospodarstwie domowym, ja czesto kupuje rozne produkty w promocji, co nie znaczy ze gorszej jakosci, proszki, plyny do prania i mycia naczyn, szampony, odzywki, mydla, kremy, zawsze jak jest promocja kupuje wiecej. Mam karty lojalnosciowe, do wszystkich wiekszych sklepow i zbieraja sie tam czasami drobne pieniazki ale jak mowi przyslowie ,,grosz do grosza a bedzie kokosza,, chociaz najczesiej robie zakupy w L'ECLERCu. Chociaz nie mam az takiego cisnienia zeby liczyc kazdy wydany grosz, ale rozutna napewno nie jestem i ceny w sklepie zawsze sprawdzam. Na ubrania tez sie nie rzucam , tylko caekam jak cos przecenia bo np sa ostatnie sztuki, ostatnio tak kupilam sobie letnie skorzane klapki o 50% taniej. Sprzet gospodarstwa domowego wymienilam na nowy jak byly wyprzedaze sezonowe, a tu tak jest w wakacje i w styczniu. Tak co roku jestem w stanie odlozyc na urlop dla nas dwojga.