-
1
usunięty użytkownik
2012-01-19 14:48:49
19 stycznia 2012 14:48 | ID: 728897
Ja nie mam ale nasza przyjaciółka ma labradorkę i prowadza ją na szelkach wykonanych z plecionki materiałowej (nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa).
-
2
usunięty użytkownik
2012-01-19 14:51:13
19 stycznia 2012 14:51 | ID: 728898
Nasz psiak ma szelki które są regulowane.Kolczatka to raczej dla psów o "ostrym charakterze".
-
3
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-01-19 14:54:17
19 stycznia 2012 14:54 | ID: 728900
joannasrs (2012-01-19 14:51:13)
Nasz psiak ma szelki które są regulowane.Kolczatka to raczej dla psów o "ostrym charakterze".
No też właśnie kolczatki bym nie chciała. Mam olbrzyma, ale jest grzeczny, nie szarpie się, no i jest łagodny.... A ile takie szelki kosztują?
-
4
usunięty użytkownik
2012-01-19 14:55:27
19 stycznia 2012 14:55 | ID: 728902
joannasrs (2012-01-19 14:51:13)
Nasz psiak ma szelki które są regulowane.Kolczatka to raczej dla psów o "ostrym charakterze".
Dodam że mo psiak to maluszek,ale chciałam odpowiedzieć na pytanie czy szelki są regulowane :).Czesto widuje duże psy na szelkach.Jak pytałam weterynarza to sam polecił szelki ze względu na wygode naszego pupila :).
-
5
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-01-19 14:56:14
19 stycznia 2012 14:56 | ID: 728903
Mama Tymka (2012-01-19 14:48:49)
Ja nie mam ale nasza przyjaciółka ma labradorkę i prowadza ją na szelkach wykonanych z plecionki materiałowej (nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa).
No właśnie widziałam takie u weterynarza. Tylko mam dylemat, bo nie wiem, czy te szelki są regulowane. Chodzi mi o to, że jak pies urośnie, to żebby nie kupować kolejnych, bo już mam spory arsenał obroży:)))
-
6
Bartt
Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 .
Posty: 5452
2012-01-19 14:56:55
19 stycznia 2012 14:56 | ID: 728904
Mój pies sobie z kolczatki niewiele robi, ale generalnie wolę wychodzić z nim na spacer gdy ma ją założoną - trochę mniej wówczas ciągnie.
-
7
usunięty użytkownik
2012-01-19 15:01:22
19 stycznia 2012 15:01 | ID: 728906
Sonia (2012-01-19 14:54:17)
joannasrs (2012-01-19 14:51:13)
Nasz psiak ma szelki które są regulowane.Kolczatka to raczej dla psów o "ostrym charakterze".
No też właśnie kolczatki bym nie chciała. Mam olbrzyma, ale jest grzeczny, nie szarpie się, no i jest łagodny.... A ile takie szelki kosztują?
Soniu ja mieszkam w irlandii tutaj płaciłam dla mojego psa 7 euro, znalazłam na allegro możesz się zorientować http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=szelki+dla+du%C5%BCego+psa
ale lepiej kupić gdzieś w sklepie aby w razie czego wymienić :).
-
8
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-01-19 15:01:23
19 stycznia 2012 15:01 | ID: 728907
Bartt (2012-01-19 14:56:55)
Mój pies sobie z kolczatki niewiele robi, ale generalnie wolę wychodzić z nim na spacer gdy ma ją założoną - trochę mniej wówczas ciągnie.
A jakiego masz psa Bartt???
-
9
usunięty użytkownik
2012-01-19 15:07:02
19 stycznia 2012 15:07 | ID: 728911
Dla takiego psa jak bernardyn - kolczatka Żaneto.
-
10
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-01-19 15:10:43
19 stycznia 2012 15:10 | ID: 728912
Mama Julki (2012-01-19 15:07:02)
Dla takiego psa jak bernardyn - kolczatka Żaneto.
Olu, ale on jest łagodny jak baranek:))) Poza tym od maleńkości był przyzwyczajany do smyczy i na prawdę chodzi "przy nodze". Poza tym jedno pociągnięcie smyczą i pies się cofa, bo tak jest nauczony. Nie mam z nim zadnych problemów. Szkoda mi go "męczyć" kolczatką:(((
-
11
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-01-19 15:12:42
19 stycznia 2012 15:12 | ID: 728914
joannasrs (2012-01-19 15:01:22)
Sonia (2012-01-19 14:54:17)
joannasrs (2012-01-19 14:51:13)
Nasz psiak ma szelki które są regulowane.Kolczatka to raczej dla psów o "ostrym charakterze".
No też właśnie kolczatki bym nie chciała. Mam olbrzyma, ale jest grzeczny, nie szarpie się, no i jest łagodny.... A ile takie szelki kosztują?
Soniu ja mieszkam w irlandii tutaj płaciłam dla mojego psa 7 euro, znalazłam na allegro możesz się zorientować http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=szelki+dla+du%C5%BCego+psa
ale lepiej kupić gdzieś w sklepie aby w razie czego wymienić :).
Wiesz, ceny nie są duże. Myślałam, że takie szelki kosztują koło stówki:))) Ale masz rację, chyba lepiej kupić ze sklepu, a najlepiej do sklepu jechaż z psem- i przymierzyć:)) Tylko u mnie to nie wchodzi w grę, bo chyba bym musiała jakiego busa skombinować do przewiezienia mojego psa, bo mam mały samochód:)))
-
12
Bartt
Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 .
Posty: 5452
2012-01-19 15:15:00
19 stycznia 2012 15:15 | ID: 728916
Ja mam owczarka niemieckiego.
Kolczatka to nie kwestia łagodności czy agresji. Moja suka jest trochę cielakowata, ale jak idę z nią na spacer, to potrafi zwyczajnie ciągnąć, a wówczas spacer jest średnią przyjemnością. Ok, można było ją za młodu lepiej wytresować, ale teraz kolczatka jako tako się sprawdza. A pies się w niej za mocno nie męczy.
-
13
Paulqa
Zarejestrowany: 24-08-2011 15:04 .
Posty: 14675
2012-01-19 15:17:18
19 stycznia 2012 15:17 | ID: 728919
Ja mam dalmatyńczyka kupiliśmy mu szelki i są one regulowane ale widziałam w sklepie że są różne rozmiary od bardzo malutkich do na prawdę sporych. My kupiliśmy na oko a że nas pies należy do tych szczupłych (wysportowanych) to są zmniejszone do minimum :) wydaje mi się, że na wizycie u weterynarza (jeśli należy do tych miłych) można zmierzyć albo pomoże dobrać coś odpowiedniego :)
-
14
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-01-19 15:19:15
19 stycznia 2012 15:19 | ID: 728923
Bartt (2012-01-19 15:15:00)
Ja mam owczarka niemieckiego.
Kolczatka to nie kwestia łagodności czy agresji. Moja suka jest trochę cielakowata, ale jak idę z nią na spacer, to potrafi zwyczajnie ciągnąć, a wówczas spacer jest średnią przyjemnością. Ok, można było ją za młodu lepiej wytresować, ale teraz kolczatka jako tako się sprawdza. A pies się w niej za mocno nie męczy.
No to w sumie rasy dośc podobne( chodzi mi o wagę, wzrost psa). No własnie do tego nie jestem przekonana..... Kiedyś Pani weterynarz mi powiedziała, że założenie kolcczatki psu (kolcami do skóry) równa się przyznaniu człowieka, ze nie potrafi zapanować nad zwierzęciem... I to mi jakoś tak utkwiło w pamięci.
-
15
usunięty użytkownik
2012-01-19 15:20:27
19 stycznia 2012 15:20 | ID: 728926
Mama Julki (2012-01-19 15:07:02)
Dla takiego psa jak bernardyn - kolczatka Żaneto.
Tez bym sie schylala ku kolczatce. Brnardyn ma sile by pociagnac. Ma grube futro takze kolczatka az tak nie bedzie mu sie wbijala w skore, bo siersc zamortyzuje. Ale zawsze kolczatka zmniejszy sile ciagniecia.
-
16
Kamila2010
Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 .
Posty: 10745
2012-01-19 15:21:22
19 stycznia 2012 15:21 | ID: 728927
Mój pies poprzegryzał szelki,mam jedne ale malutkie bo nosił je jak był szczeniakiem.Teraz mamy obroże.Niewiem czy bym się zdecydowała na kolczatkę.
-
17
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-01-19 15:23:29
19 stycznia 2012 15:23 | ID: 728929
malenstwo_ 1986 (2012-01-19 15:20:27)
Mama Julki (2012-01-19 15:07:02)
Dla takiego psa jak bernardyn - kolczatka Żaneto.
Tez bym sie schylala ku kolczatce. Brnardyn ma sile by pociagnac. Ma grube futro takze kolczatka az tak nie bedzie mu sie wbijala w skore, bo siersc zamortyzuje. Ale zawsze kolczatka zmniejszy sile ciagniecia.
Bernardyna ma siłę, to się zgodzę, ale mój pies nie pociągnął mnie jeszcze.... Tak jest nauczony. Ale w sumie może macie rację???? W sumie, gdyby kolczatka miała zrobić krzywdę psu, nie byłby dopuszczona do sprzedaży.
-
18
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2012-01-19 15:24:46
19 stycznia 2012 15:24 | ID: 728930
Paulqa (2012-01-19 15:17:18)
Ja mam dalmatyńczyka kupiliśmy mu szelki i są one regulowane ale widziałam w sklepie że są różne rozmiary od bardzo malutkich do na prawdę sporych. My kupiliśmy na oko a że nas pies należy do tych szczupłych (wysportowanych) to są zmniejszone do minimum :) wydaje mi się, że na wizycie u weterynarza (jeśli należy do tych miłych) można zmierzyć albo pomoże dobrać coś odpowiedniego :)
Tylko jest mały problem: Mój pies niecierpi jeździć samochodem:) Poza tym, mam małe auto, więc ciężko byłoby go zawieźć:))))
-
19
Bartt
Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 .
Posty: 5452
2012-01-19 15:31:32
19 stycznia 2012 15:31 | ID: 728936
Sonia (2012-01-19 15:19:15)
Bartt (2012-01-19 15:15:00)
Ja mam owczarka niemieckiego.
Kolczatka to nie kwestia łagodności czy agresji. Moja suka jest trochę cielakowata, ale jak idę z nią na spacer, to potrafi zwyczajnie ciągnąć, a wówczas spacer jest średnią przyjemnością. Ok, można było ją za młodu lepiej wytresować, ale teraz kolczatka jako tako się sprawdza. A pies się w niej za mocno nie męczy.
No to w sumie rasy dośc podobne( chodzi mi o wagę, wzrost psa). No własnie do tego nie jestem przekonana..... Kiedyś Pani weterynarz mi powiedziała, że założenie kolcczatki psu (kolcami do skóry) równa się przyznaniu człowieka, ze nie potrafi zapanować nad zwierzęciem... I to mi jakoś tak utkwiło w pamięci.
Pies nie jest głupi - jak kolczatka mu zacznie krzywdę robić, to nie będzie mocno ciągnął. Moja suka nigdy nie narzekała na kolczatkę. Mogę iść i bez niej, ale to wówczas męczące. A każdy duży pies ma w sobie sporo siły.
-
20
usunięty użytkownik
2012-01-19 15:42:05
19 stycznia 2012 15:42 | ID: 728944
malenstwo_ 1986 (2012-01-19 15:20:27)
Mama Julki (2012-01-19 15:07:02)
Dla takiego psa jak bernardyn - kolczatka Żaneto.
Tez bym sie schylala ku kolczatce. Brnardyn ma sile by pociagnac. Ma grube futro takze kolczatka az tak nie bedzie mu sie wbijala w skore, bo siersc zamortyzuje. Ale zawsze kolczatka zmniejszy sile ciagniecia.
Ja mam psa duzego. Bralam ze schroniska i dostalam do niego w "wyprawce" kolczatke. A moja suka miala sile pociagniecia.