-
1
usunięty użytkownik
2011-11-29 10:38:35
29 listopada 2011 10:38 | ID: 692302
Nie. Jakos sie przyjeło ze nie i juz.
Juz miałam czas na oswojenie sie z tym, ze tego i tego jesc nie moge:)
Przygotuje sobie zamienniki i dam rade:)
Ale sa sytuacje, w takiej jak Ty i ja jestesmy, ze dopuszczam mozliwosc, jednak po takim okresie czasu walki ze zmiana jedzenia przez chorobe, no znalazłam zamienniki...
Ostatnio edytowany: 29-11-2011 10:39, przez: JUICYfruits
-
2
usunięty użytkownik
2011-11-29 10:41:26
29 listopada 2011 10:41 | ID: 692305
U nas zawsze wigilia jest postna, bez mięsa i nie zdarzyło się jeszcze, żeby trzeba było do tego dopuścić;)
ale rozumiemto, że są takie sytuacje
-
3
andzik2
Poziom:
Niemowlak
Zarejestrowany: 13-10-2011 13:57 .
Posty: 36
2011-11-29 10:43:19
29 listopada 2011 10:43 | ID: 692307
Ja też nie wyobrażam sobie mięsa w tym dniu i też miałam kiedyś taka "smutną" wigiljęJak karmiłam młodszego synka piersią (a w wieku 6 m-cu nadal był bardzo delikates i reagował na to co jem) musiałam bardzo ograniczyć moje jedzenie. Skończyło sie na jedzeniu samego makaronu, bo jakoś nikt nie pomyślał o mnie i nie przygotował nic co nie zawierało by w sobie grzybów abo kapusty. Tak więc głowa do góry będzie dobrze a w przyszłym roku też będzie wigila
-
4
usunięty użytkownik
2011-11-29 10:43:33
29 listopada 2011 10:43 | ID: 692309
JUICYfruit s (2011-11-29 10:38:35)
Nie. Jakos sie przyjeło ze nie i juz.
Juz miałam czas na oswojenie sie z tym, ze tego i tego jesc nie moge:)
Przygotuje sobie zamienniki i dam rade:)
Ale sa sytuacje, w takiej jak Ty i ja jestesmy, ze dopuszczam mozliwosc, jednak po takim okresie czasu walki ze zmiana jedzenia przez chorobe, no znalazłam zamienniki...
Masz jakąś propozycję na zamiennik farszu do uszek? Oryginalnie jest z suszonych grzybów i kiszonej kapusty.
Andzik - moja dieta niestety jest do końca życia, więc podczas przyszłorocznej Wigilii o tradycyjnych uszkach też będę mogła zapomnieć.
Ostatnio edytowany: 29-11-2011 10:44, przez: Mama Tymka
-
5
usunięty użytkownik
2011-11-29 10:48:23
29 listopada 2011 10:48 | ID: 692315
Mama Tymka (2011-11-29 10:43:33)
JUICYfruit s (2011-11-29 10:38:35)
Nie. Jakos sie przyjeło ze nie i juz.
Juz miałam czas na oswojenie sie z tym, ze tego i tego jesc nie moge:)
Przygotuje sobie zamienniki i dam rade:)
Ale sa sytuacje, w takiej jak Ty i ja jestesmy, ze dopuszczam mozliwosc, jednak po takim okresie czasu walki ze zmiana jedzenia przez chorobe, no znalazłam zamienniki...
Masz jakąś propozycję na zamiennik farszu do uszek? Oryginalnie jest z suszonych grzybów i kiszonej kapusty.
Andzik - moja dieta niestety jest do końca życia, więc podczas przyszłorocznej Wigilii o tradycyjnych uszkach też będę mogła zapomnieć.
Kasiu, moja tez:) Ale juz od dobrych paru lat.
Propozycje mam dwie: 1. albo wcale nie robie dla siebie uszek, tylko zwyczajny makaron z ciasta na pierozki. Albo nadziewam szpinakiem( aczkolwiek nie do konca tez moge:P) i serkiem, albo cos a'la ruskie :) kombinacji jest sporo .
Z mieskiem na poczatku tej całej diety jadłam, ale sie nasłuchałam, pomimo ze wszyscy wiedzieli ze mi nie wolno ... no ale cóz:)
-
6
usunięty użytkownik
2011-11-29 10:54:11
29 listopada 2011 10:54 | ID: 692318
O - ruskie to jest to. Szpinak też mogę ale bez czosnku więc nie wiem czy mnie nie odrzuci :)))
Tylko jak to się będzie w barszczu zachowywało? Muszę jeszcze nad tym pomyśleć.
-
7
usunięty użytkownik
2011-11-29 11:00:28
29 listopada 2011 11:00 | ID: 692325
Madziaa (2011-11-29 10:41:26)
U nas zawsze wigilia jest postna, bez mięsa i nie zdarzyło się jeszcze, żeby trzeba było do tego dopuścić;)
ale rozumiemto, że są takie sytuacje
uważam podobnie, w wigilię zachowujemy post, jeśli jednak choroba wymagałaby tego, że ktoś z domowników nie mógłby zachować post jak najbardziej jest to dopuszczalne
-
8
usunięty użytkownik
2011-11-29 11:03:26
29 listopada 2011 11:03 | ID: 692327
Szczególnie w tym dniu mi nie smakują....
-
9
usunięty użytkownik
2011-11-29 11:06:27
29 listopada 2011 11:06 | ID: 692329
baszka (2011-11-29 11:03:26)
Szczególnie w tym dniu mi nie smakują....
A ja zawsze mam odwrotnie. Gdy podczas studiów pracowałam na stoisku z wędlinami to ngdy mnie tak nie kusiło jak właśnie w Wigilię i Wielki Piątek.
-
10
usunięty użytkownik
2011-11-29 11:09:04
29 listopada 2011 11:09 | ID: 692331
Szczególnie w tym dniu mi nie smakują....
Mama Tymka (2011-11-29 11:06:27)
baszka (2011-11-29 11:03:26)
Szczególnie w tym dniu mi nie smakują....
A ja zawsze mam odwrotnie. Gdy podczas studiów pracowałam na stoisku z wędlinami to ngdy mnie tak nie kusiło jak właśnie w Wigilię i Wielki Piątek.
to pewnie diabełek cie kusił....ja wole śledziki, takie robione w domu, są pyszne
-
11
usunięty użytkownik
2011-11-29 11:11:41
29 listopada 2011 11:11 | ID: 692334
W moim domu nie je się mięsa w Wigilię. Następnego dnia są przecież sięta, można się nasycić mięchem do woli :D
-
12
usunięty użytkownik
2011-11-29 11:13:46
29 listopada 2011 11:13 | ID: 692335
-
13
Garbiś
Poziom:
Niemowlak
Zarejestrowany: 29-07-2010 12:27 .
Posty: 1025
2011-11-29 11:26:23
29 listopada 2011 11:26 | ID: 692343
-
14
Dunia
Poziom:
Starszak
Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24 .
Posty: 18894
2011-11-29 12:03:14
29 listopada 2011 12:03 | ID: 692359
Nie jadamy w Wigilię mięsa. Wynika to z tradycji i przyzwyczajenia. I chęci na ten jedyny raz w roku zastawienie stołu potrawami z ryb. Robiłabym to częściej ale same wiecie, że o dobra świeżą rybę jest trudno. Nawet u nas w Olsztynie. A poza tym te ceny!!! Co się oszukiwać obiad mięsny lub z kurczaka wychodzi dużo taniej.
-
15
marta81
Poziom:
Maluch
Zarejestrowany: 01-09-2009 13:55 .
Posty: 275
2011-11-29 12:11:03
29 listopada 2011 12:11 | ID: 692368
U mnie w rodzinie nie jada sie mięs i wedlin w Wigilie ,ale u tesciowej tak.
-
16
Isabelle
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2011-11-29 12:19:28
29 listopada 2011 12:19 | ID: 692372
Nikt w tym dniu za nimi u nas nie tęskni:)
-
17
ewelka21
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 17-05-2011 01:03 .
Posty: 3002
2011-11-29 13:18:36
29 listopada 2011 13:18 | ID: 692397
Zdarza się...jeśli się zapomnę. Mama zawsze przygotowuje tyle przysmaków, że trudno przejść obok nich obojętnie.Już nie raz zdarzyło mi się zjeść plasterek domowej szynki, jeszcze przed Wigilijną wieczerzą.
-
18
usunięty użytkownik
2011-11-29 14:07:14
29 listopada 2011 14:07 | ID: 692418
Dunia (2011-11-29 12:03:14)
Nie jadamy w Wigilię mięsa. Wynika to z tradycji i przyzwyczajenia. I chęci na ten jedyny raz w roku zastawienie stołu potrawami z ryb.
U nas dokładnie tak samo. Ani w wigilię ani w pierwszy dzień świąt nie jada się mięsa - ale oczywiście gdyby to wynikało z choroby a nie z widzimisię to nie byłoby żadnego problemu. U nas zwyczajnie jest chęć zjedzenia czegoś innego niż na codzień, czegoś, co jada się tylko raz w roku!
-
19
usunięty użytkownik
2011-11-29 14:14:24
29 listopada 2011 14:14 | ID: 692421
-
20
usunięty użytkownik
2011-11-29 14:31:54
29 listopada 2011 14:31 | ID: 692430
My również powstrzymujemy się od pokarmów mięsnych.