-
37
czerwona panienka
Poziom:
Maluch
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2011-12-12 13:29:01
12 grudnia 2011 13:29 | ID: 701952
Najpierw wigilia u mnie później u Łukasza w tym roku będziemy na dwa domy :)
Ostatnio edytowany: 12-12-2011 13:29, przez: czerwona panienka
-
38
usunięty użytkownik
2011-12-12 13:30:25
12 grudnia 2011 13:30 | ID: 701953
Wigilia w domu , ale już dni świąteczne to różnie. W pierwszy dzień napewno babcia zaprosi całą rodzinkę , a drugi to myślę że na spokojnie w domku.
-
39
Ewa Regan
Zarejestrowany: 08-11-2011 23:05 .
Posty: 12
2011-12-12 21:34:22
12 grudnia 2011 21:34 | ID: 702253
Ja w tym roku chce u siebie zrobić wigilię bo zawsze jezdze do rodziców i czas najwyższy się zrewanżować :) Oczywiście nie pogardze jak goście przywiozą jakieś jedzonko hihihi
mamittka, a będziesz miała co tam robić przez taki długi czas?
-
40
alanml
Poziom:
Starszak
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2011-12-12 21:36:08
12 grudnia 2011 21:36 | ID: 702259
Po raz pierwszy w życiu u siebie a nie u mamy. Pierwsze świeta bez Cioci i zmiana otoczenia na ten dzień może pomoże łagodniej znieś jej brak.
-
41
usunięty użytkownik
2011-12-12 21:47:49
12 grudnia 2011 21:47 | ID: 702282
Z bratem i jego rodzina.Tyle tylko ze nie wiemy jeszcze u kogo to bedzie :):).W pierwszy dzien swiat spotykamy sie u siostry wszyscy -moi rodzice,brat z rodzina.Szkoda tylko ze rodzina meza w polsce i nie mozemy byc razem ,odkad tu jestesmy (ponad 5 lat) tylko raz na swieta bylismy w polsce.Troszke mi przykro z tego powodu i zal mezula bo wiem ze chcial by tez byc z rodzicami.
-
42
Dortris
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 10-11-2011 23:15 .
Posty: 938
2011-12-14 04:13:48
14 grudnia 2011 04:13 | ID: 703220
My bedziemy w domku z naszymi skarbami, maz w wigilie pracuje i wszystko bede przyzadzac sama, przychodzą do nas znajomi więc pewnie będzie miło:)
-
43
usunięty użytkownik
2011-12-14 05:00:31
14 grudnia 2011 05:00 | ID: 703234
Wigilia i I dzien Świat u Mamy męża, a drugi jedziemy do jego siostry na obiad.
-
44
Izabela_
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 29-11-2011 22:00 .
Posty: 502
2011-12-14 10:15:01
14 grudnia 2011 10:15 | ID: 703381
Na Wigilię będziemy w domku. A w Święta może pojedziemy do rodziców.
-
45
mamittka
Zarejestrowany: 07-11-2011 22:51 .
Posty: 23
2011-12-19 22:03:37
19 grudnia 2011 22:03 | ID: 707630
Ewa Regan (2011-12-12 21:34:22)
Ja w tym roku chce u siebie zrobić wigilię bo zawsze jezdze do rodziców i czas najwyższy się zrewanżować :) Oczywiście nie pogardze jak goście przywiozą jakieś jedzonko hihihi
mamittka, a będziesz miała co tam robić przez taki długi czas?
Myślę, że będziemy mieli co robić, widziałam, że mają ciekawą ofertę spa, poza tym w samym władku i okolicach jest co oglądać :) szczerze mowiac jeszcze nie planowalam co bedziemy tam robic, to mąż zrobił nam taka niespodzianke z tym wyjazdem:)
U nas na wigilie zawsze wszyscy przygotowują jakies potrawy po trochu, zeby jedna osoba sie nie narobila :) Takze wigilia jest wspolnie przygotowywana;)
-
46
ewelka21
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 17-05-2011 01:03 .
Posty: 3002
2011-12-19 22:48:21
19 grudnia 2011 22:48 | ID: 707658
A my już powoli świętujemy u dziadków:)
-
47
angelka
Zarejestrowany: 30-11-2010 09:58 .
Posty: 132
2011-12-19 23:57:27
19 grudnia 2011 23:57 | ID: 707705
W tym roku u siebie w domu nigdzie sie nie ruszamy...Jednak Święta spędzone u siebie są najlepsze.A już 1 i 2 dzień Świąt siedzimy również w domu bo zawsze mamy mase znajomych którzy nas odwiedzają i jak to sie mówi jedni nie zdaza wyjsc a już drudzy przybywaja...Już się nie moge doczekac jak to się dłuży.
-
48
marta81
Poziom:
Maluch
Zarejestrowany: 01-09-2009 13:55 .
Posty: 275
2011-12-20 17:09:15
20 grudnia 2011 17:09 | ID: 708110
Wigilia pierwszy raz u siebie w domku, w pierwszy dzień świat jedziemy do moich tesciów .
-
49
usunięty użytkownik
2011-12-20 17:30:50
20 grudnia 2011 17:30 | ID: 708140
mieliśmy wyjechać ale jednak zostajemy w domu, moja siostra do nas przyjedża
-
50
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2015-11-04 17:21:35
4 listopada 2015 17:21 | ID: 1257388
Jeszcze nie wiem.. trudno coś jeszcze zaplanować.. może jak będzie bliżej..
-
51
Guśka
Poziom:
Maluch
Zarejestrowany: 10-01-2010 15:35 .
Posty: 7481
2015-11-04 17:30:33
4 listopada 2015 17:30 | ID: 1257390
plany u rodziców moich..a jak bedzie zobaczymy
-
52
usunięty użytkownik
2015-11-04 17:35:29
4 listopada 2015 17:35 | ID: 1257391
Guśka (2015-11-04 17:30:33)
plany u rodziców moich..a jak bedzie zobaczymy
Witaj Guśka, gdzie byłaś jak cię nie było?
-
53
Guśka
Poziom:
Maluch
Zarejestrowany: 10-01-2010 15:35 .
Posty: 7481
2015-11-04 17:44:35
4 listopada 2015 17:44 | ID: 1257392
baszka (2015-11-04 17:35:29)
Guśka (2015-11-04 17:30:33)
plany u rodziców moich..a jak bedzie zobaczymy
Witaj Guśka, gdzie byłaś jak cię nie było?
caly czas na miejscu....ale czas tak szybko leci, ze nie mam już czasy na forum....:(
-
54
Florek
Zarejestrowany: 29-08-2009 21:30 .
Posty: 9
2015-11-04 17:46:04
4 listopada 2015 17:46 | ID: 1257394
Jeśłi chodzi o nas to, nie rozmawialiśmy. Ale porozmawiamy o tym. Prypuszczam jednak , ze u mnie w domu. Albowiem moja dziewczyna się nie dawno rozwiodła. Wyiągnąłem ją z Ośrodka Interwencji kryzysowej Znamy się od 3 miesięcy. Jej córka zaakceptowała mnie i nowy dom. Mojamama się przyzwyczaiła do Agnieszki, traktuje ją już jak synową, dziecko jak wnuczke. Niestety mój ojciec zmarł 8 lat temu, więc dziecko nie pozna już dziadka, który śpi snem wiecznym.Wyciągnąłem Agnieszkę z totalnego dna, jest to bowiem kobieta po przejściach,nie miała łato w zyiu. Kocham ją i razem chcemystworzyć rodzinę. Agnieszka nie jest zwyczajną kobietą dla mnie, jest nie zwykła,wspaniała.
-
55
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2015-11-04 17:50:11
4 listopada 2015 17:50 | ID: 1257397
Florek (2015-11-04 17:46:04)
Jeśłi chodzi o nas to, nie rozmawialiśmy. Ale porozmawiamy o tym. Prypuszczam jednak , ze u mnie w domu. Albowiem moja dziewczyna się nie dawno rozwiodła. Wyiągnąłem ją z Ośrodka Interwencji kryzysowej Znamy się od 3 miesięcy. Jej córka zaakceptowała mnie i nowy dom. Mojamama się przyzwyczaiła do Agnieszki, traktuje ją już jak synową, dziecko jak wnuczke. Niestety mój ojciec zmarł 8 lat temu, więc dziecko nie pozna już dziadka, który śpi snem wiecznym.Wyciągnąłem Agnieszkę z totalnego dna, jest to bowiem kobieta po przejściach,nie miała łato w zyiu. Kocham ją i razem chcemystworzyć rodzinę. Agnieszka nie jest zwyczajną kobietą dla mnie, jest nie zwykła,wspaniała.
Dużo dobrego życzę!
-
56
Sonia
Poziom:
Przedszkolak
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2015-11-04 18:18:47
4 listopada 2015 18:18 | ID: 1257409
Florek (2015-11-04 17:46:04)
Jeśłi chodzi o nas to, nie rozmawialiśmy. Ale porozmawiamy o tym. Prypuszczam jednak , ze u mnie w domu. Albowiem moja dziewczyna się nie dawno rozwiodła. Wyiągnąłem ją z Ośrodka Interwencji kryzysowej Znamy się od 3 miesięcy. Jej córka zaakceptowała mnie i nowy dom. Mojamama się przyzwyczaiła do Agnieszki, traktuje ją już jak synową, dziecko jak wnuczke. Niestety mój ojciec zmarł 8 lat temu, więc dziecko nie pozna już dziadka, który śpi snem wiecznym.Wyciągnąłem Agnieszkę z totalnego dna, jest to bowiem kobieta po przejściach,nie miała łato w zyiu. Kocham ją i razem chcemystworzyć rodzinę. Agnieszka nie jest zwyczajną kobietą dla mnie, jest nie zwykła,wspaniała.
Dużo pomyślności!!!!