Styl Życia
15 czerwca 2011 08:56 | ID: 561100
to jakie? :)
Miesko, przyprawy, jajko i bułka? :)
Kurde, no ja nie znosze mielonego, a dzisiaj moj tata stwierdził, ze mam zrobic:)
A ja zawsze wszystko modyfikuje po swojemu :)
Jak Wy przyrzadzacie kotlety?
Dodajecie cos do nich, czy takie zwykle zwyczajne?
15 czerwca 2011 09:00 | ID: 561108
Mój przepis na kotlety mielone:
Kupuję 2 kg mięsa mielonego i idę do CIOCI !!!
Odbieram doprawione i smażę w domu:)
Ot i cała filozofia
15 czerwca 2011 09:01 | ID: 561109
Jak kotlety mielone to dla mnie po pierwsze muszą być z surowego mięsa. Do środka daję jajko (lub dwie łyżki śmietany), bułkę tartą, trochę wody, majeranek (podstawa) i przyprawę uniwersalną. Moczonej bułki nie lubię i zazwyczaj nie mam czego moczyć. Biorę też pół garstki kolendry w ziarenkach i miażdżę w moździerzu. Koniecznie też dodaję 2 ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę. Jak mam to przyprawę do mielonego.
Generalnie mięso wyrabiam tak samo jak na pulpety gotowane w bulionie. Tylko zamiast wrzucać na wodę to je wrzucam na patelnię... choć strasznie tego nie lubię.
15 czerwca 2011 09:03 | ID: 561111
A jak Ciocia nie ma czasu to dodaję: bułkę tartą, majeranek, jajeczka, sól, pieprz i czosnek i startą cebulkę:)
Ale wolę te od Cioci;)
15 czerwca 2011 09:04 | ID: 561112
O cebulka!
No własnie, starta czy wystarczy posiekac?
O majeranku nie słyszalam!
15 czerwca 2011 09:05 | ID: 561114
O cebulka!
No własnie, starta czy wystarczy posiekac?
O majeranku nie słyszalam!
Cebulka starta na drobnych oczkach:)
15 czerwca 2011 09:06 | ID: 561115
O cebulka!
No własnie, starta czy wystarczy posiekac?
O majeranku nie słyszalam!
Ja cebuli nie daję. Bo M. ma po takim dodatku zgagę :) A majeranek to podstawa. BARDZO DUŻO majeranku.
15 czerwca 2011 09:16 | ID: 561130
Ja czasami dodaje tarty żółty ser, ale to nie są wtedy tradycyjne mielone tylko moje;)
15 czerwca 2011 09:18 | ID: 561135
O cebulka!
No własnie, starta czy wystarczy posiekac?
O majeranku nie słyszalam!
Ja cebuli nie daję. Bo M. ma po takim dodatku zgagę :) A majeranek to podstawa. BARDZO DUŻO majeranku.
Moj małzonek po nadmiarze tez:)
Kurde, no to dodam majeranku:)
Ja czasami dodaje tarty żółty ser, ale to nie są wtedy tradycyjne mielone tylko moje;)
Tak tak, takie tez robiłam... i kukurydza!:)
15 czerwca 2011 09:18 | ID: 561136
A i z pieczerkmi przesmażonymi (drobno pokrojonymi) też są pycha;)
15 czerwca 2011 09:23 | ID: 561148
A i z pieczerkmi przesmażonymi (drobno pokrojonymi) też są pycha;)
Takie robi teściowa mojej siostry! Jak jadę do nich na imprezę to zawsze ich wyczekuję:) Pyszne są:)
15 czerwca 2011 09:23 | ID: 561150
Mój przepis na kotlety mielone:
Kupuję 2 kg mięsa mielonego i idę do CIOCI !!!
Odbieram doprawione i smażę w domu:)
Ot i cała filozofia
Hehehe - ale się IZA uśmiałam...
15 czerwca 2011 09:27 | ID: 561155
Ja czasami dodaje tarty żółty ser, ale to nie są wtedy tradycyjne mielone tylko moje;)
Ja czasami ser dodaję w postaci małej kosteczki do środka kotlecika lub posiekane pieczareczki - to też są takie moje...
Córka moja dodaje jeszcze do mielonych zmieloną z mięsem marcheweczkę - nawet dobre są... Ona lubi eksperymentować i powiem szczerze, że w kuchni robi "cuda"...
15 czerwca 2011 09:30 | ID: 561160
Mięso rozrabiam z vegetą, jajkiem, bułką lub chlebem, cebulą ( najlepsza starta). Potem obtaczam w bułce tartej i n a patelnię. Przy formowaniu kotleta do środka można dodać pieczarek przysmażonych ( albo duszonych) - mama tak obi i wtedy kotlety są smaczniejsze.
Osobiście lubię dokładać dużo, dużo moczonego pieczywa. Bo za mięsem mielonym nie przepadam, a bułka czychleb skutecznie ten smak usuwa ( jednak kiedy zważam na protesty, to pieczywa jest mało).
15 czerwca 2011 09:39 | ID: 561184
Ja dodaje do miesa troszke mąki ziemniaczanej, w tedy mi się pod czas smażenia nierozchodzą. Daje za to mało bułki. Lubiedodać troche startego sera i dużo duzo przypraw.
15 czerwca 2011 10:04 | ID: 561238
ja dodaję cebulkę drobno posiekaną i lekko przesmażoną na oleju . Mój mąż uwielbia kotlety mielone ...
15 czerwca 2011 10:08 | ID: 561248
Ja do kotletów mielonych dodaję cebulkę,przyprawy(doprawka,pieprz),jajko (jedno i nie więcej)no i oczywiscie bułka tarta.Jak dla mnie Kotlety mielone bez cebulki to nie kotleciki;)
15 czerwca 2011 10:09 | ID: 561251
Ja robię tak":
pieprz,sól i starta cebula.Mniammmm
15 czerwca 2011 10:10 | ID: 561253
ja dodaję cebulkę drobno posiekaną i lekko przesmażoną na oleju . Mój mąż uwielbia kotlety mielone ...
Ja robię podobnie i rzeczywiście, jest duża różnica w smaku w porównaniu z dodatkiem surowej cebuli. Ja nie dodaję żadnych przypraw uniwersalnych. W celu uzyskania odpowiedniego smaku posługuję się solą kamienną, pieprzem czarnym świeżo zmielonym i majerankiem.
15 czerwca 2011 10:11 | ID: 561256
A o wodzie nikt nie wspomniał - ja zawsze dodaje trochę wody przegotowanej - a WY ???
15 czerwca 2011 10:14 | ID: 561266
A o wodzie nikt nie wspomniał - ja zawsze dodaje trochę wody przegotowanej - a WY ???
nigdy jak dotąd nie dodawałam wody , ale słyszałam , ze dodaje ona pulchności kotletom , muszę spróbować ...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
