28 czerwca 2009 19:48 | ID: 33051
28 czerwca 2009 21:41 | ID: 33068
28 czerwca 2009 21:43 | ID: 33071
29 czerwca 2009 08:04 | ID: 33124
29 czerwca 2009 10:59 | ID: 33148
5 lipca 2011 19:05 | ID: 580009
Co jeszcze z jagód?
5 lipca 2011 19:17 | ID: 580024
Ja jadłam ostatnio makaron z jagodami :) Jagody uwielbiam w każdej postaci. Moja Mama w tym roku była 2 razy na jagodach i mówi, że kiepściutko z jagodami w tym roku :(
5 lipca 2011 19:30 | ID: 580039
Oj mało jest jagód a szkoda. Ja zjadam albo z cukrem albo w kefirze razem z malinami.
5 lipca 2011 19:31 | ID: 580041
jagodzianki ...
5 lipca 2011 20:47 | ID: 580123
jagodzianki ...
Pyszne... ja wczoraj robiłam pierogi ,zostało jeszcze na dziś ,a reszte jagód zamroziłam.
Jutro też lecę,oby nie padało...
5 lipca 2011 21:09 | ID: 580145
a mamy ;) Proszę bardzo:
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b313-2,Od-kuchni-strony.html
5 lipca 2011 21:57 | ID: 580177
Ostatnimi czasy za jagodami nie przepadam...
5 lipca 2011 22:03 | ID: 580186
gofry ze śmietaną i jagodami
13 lipca 2011 23:48 | ID: 587427
Ja najbardziej lubię jagodowe koltajle.Wystarczy tylko szkalnka mleka lub jogurtu naturalnego,łyżka cukru i garść jagód...
14 lipca 2011 04:59 | ID: 587506
No powoli sezon na jagody rozpoczety:)
Ostatnio tesciowa kupiła nam pysze jagodzianki!:)
No cudo!:)
Sama nigdy nie zbierałam, ale kto wie!
14 lipca 2011 11:09 | ID: 587759
Zawsze jeździłam na jagody, ale w tym roku dam sobie spokój, bo ciężko mi cos robić na dłuższą metę na kuckach...Poza tym kleszcze...nigdy sie ich nie bałam, ale teraz mam w brzuchu dzieci więc musze myśleć o ich bezpieczeństwie...
Jagody lubie zasypane cukrem...to dobre na zimę, do herbaty...
Poza tym mrożę i potem są jak znalazł do deserów lub ciast z mrożonymi owocami:)
Pierogi też sa dobre, choć ja nie przepadam za wersją na słodko...
14 lipca 2011 13:00 | ID: 587888
Kluseczki z jagodami:)
31 lipca 2011 23:43 | ID: 601696
Jagody z galaretką, w cieście w kremie, same ze śmietanką i cukrem, koktajl z jagód.
1 sierpnia 2011 07:33 | ID: 601758
jużwłaściwie jest końcówka sezonu jagodowego. miałam przyjemność być z bratowąna jagodach ze 2 tygodnie temu, nazbieralyśmy całe wiaderko i to w 2 godziny bo było ich mnóstwo:) częśc poszła z cukrem do słoiczkow na soczek dla Hani, a część do ciasta kruchego i drożdżowego :) zbierane osobiście chyba nawet bardziej smakują :P
5 sierpnia 2011 09:39 | ID: 605104
Rzeczywiście w tym roku jagódek trochę wymarzło, ale aktualnie można ich trochę nazbierać. Dla mnie samo zbieranie to raczej przyjemność, przeradza się jednak w koszmar jak zaczynaja atakować komary. U mnie w tym roku jest okrutnie dużo. Jak u Was?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.