-
21
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2010-07-28 09:47:14
28 lipca 2010 09:47 | ID: 260185
Moja jest w porządku, byle by nie była taka uparta. Jak czegoś sobie do głowy nabierze to nie przetłumaczysz!
-
22
Alina63
Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21 .
Posty: 18946
2010-07-28 09:55:10
28 lipca 2010 09:55 | ID: 260191
Szanuję moją teściową jako starszą osobę i matkę mojego męża ... . ze względu na ten szacunek nic więcej nie powiem na jej temat ...
-
23
sysia12
Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 .
Posty: 4439
2010-07-28 11:09:52
28 lipca 2010 11:09 | ID: 260297
ja mam teściową blisko bo obok w pokoju ale nie moge narzekać mamy dobry kontakt wiadomo że czasem zdarza się spięcie ale w końcu jesteśmy tylko ludźmi i napewno nie wtrąca nam się do niczego,jest ok
-
24
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-07-28 11:22:59
28 lipca 2010 11:22 | ID: 260310
sysia12 napisał 2010-07-28 11:09:52ja mam teściową blisko bo obok w pokoju ale nie moge narzekać mamy dobry kontakt wiadomo że czasem zdarza się spięcie ale w końcu jesteśmy tylko ludźmi i napewno nie wtrąca nam się do niczego,jest ok
Nie chciałabym mieszkać z teściową.Jeszcze z Nią to dałoby radę,ale co do teścia....Jeśli mieszkałibyśmy razem-ktoś by był trup!!!!!!teściową jeszcze zniosę,nie jest zła kobieta.Da się z nią dogadać.A;le za często tez nie chcę jej oglądać:))))
-
25
soniavenir
Zarejestrowany: 19-01-2010 17:22 .
Posty: 1183
2010-07-28 13:59:49
28 lipca 2010 13:59 | ID: 260433
A ja "przerabiam" w życiu już drugą teściową. Na szczęście obecna to po prostu złoty człowiek.
-
26
usunięty użytkownik
2010-07-31 15:51:36
31 lipca 2010 15:51 | ID: 262607
Znowu wstąpię do klubu teściowych. Mam nadzieję, że nauczona doświadczeniem nie popełnię tych samych błędów. Ale cóż, jestem tylko kobietą i napewno popełnię nowe. Oby jak najmniej.
-
27
usunięty użytkownik
2010-08-01 12:56:57
1 sierpnia 2010 12:56 | ID: 263137
Ja zmoją teściową od 2 lat mieszkam. Mamy swpólną kuchnię i łazienke. Przyjęła nas pod dach, kiedy dostaliśmy wypoeidzenie mieszkania, z 5-miesięcznym maluszkiem. Bardzo jestem jej za to wdzięczna! Chociaż jest osobą o niełatwym charakterze, raczej chłodną, to mamy dobry kontakt! Nie jest moze moja przyjaciółką, to za duze słowo, ale na pewno nie jest tą teściową z kawałów.
-
28
Paja
Zarejestrowany: 14-07-2010 11:46 .
Posty: 111
2010-08-01 13:30:59
1 sierpnia 2010 13:30 | ID: 263163
Teściowa to przyjaciel serio. Ja może jestem przykładem, że jest odwrotnie, ale widze, ze moja mama nie wtrąca się w zycie rodzinne moich starszych braci i uważam ją za wzorową teściową. Służy radą, pomoca i opkieką gdy potrzeba, ale nie kontroluje rodzin mojego rodzeństwa, Jest po prostu Mamą która wychowała dziecko i nauczyła samodzielności, a teraz patrzy i cieszy się z owoców jej długoletniej pracy.
-
29
algi
Zarejestrowany: 04-04-2010 12:15 .
Posty: 47
2010-08-03 21:42:43
3 sierpnia 2010 21:42 | ID: 264890
A moja teściowa to mój wróg .Kiedyś ,wydawało mi się ,że jest jak moja przyjaciółka,ponieważ nie miałam blisko swojej matki.Nie lubię ludzi dwólicowych.Dziś wiem że za mocno spoufalałam sie jej.
-
30
Tigrina
Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 .
Posty: 4674
2010-08-03 23:20:23
3 sierpnia 2010 23:20 | ID: 264948
Babcia Ali i Mai napisał 2010-07-31 15:51:36Znowu wstąpię do klubu teściowych. Mam nadzieję, że nauczona doświadczeniem nie popełnię tych samych błędów. Ale cóż, jestem tylko kobietą i napewno popełnię nowe. Oby jak najmniej.
Jeżeli synowa będzie nastawiona negatywnie, to i tak jej nie dogodzisz, coś wiem na ten temat... I bynajmniej nie chodzi o mnie...
-
31
usunięty użytkownik
2011-09-04 22:47:00
4 września 2011 22:47 | ID: 627808
Moja 'przyszła' (a przynajmniej taką mam nadzieję ) zdecydowanie przyjaciel!
-
32
klara8923
Zarejestrowany: 30-08-2011 14:46 .
Posty: 48
2011-09-09 13:19:43
9 września 2011 13:19 | ID: 632047
był przyjaciel teraz jest pol na pol
-
33
usunięty użytkownik
2011-09-09 13:26:28
9 września 2011 13:26 | ID: 632050
a ja nie narzekam na tesciowa przyjaciolkami nie ejstesmy,raczej dobrymi znajomymi,zyjemy na przyjaznym gruncie,nikt nikomu nie wytyka, nie wtraca sie do zycia.
-
34
Amelajda
Zarejestrowany: 01-04-2011 19:21 .
Posty: 391
2011-09-09 19:20:27
9 września 2011 19:20 | ID: 632231
moja (przyszła)teściowa była kiedyś dla mnie super przyjacielem... ale od kiedy urodziła się córka stała się wrogiem... we wszystko się wtyka, wszystko wie najlepiej, ciągle krytykuje i jeszcze ma czelność mówić mi że "lepszej teściowej nie znajde"... działa na mnie jak płachta na byka dosłownie...
-
35
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2011-09-09 19:24:27
9 września 2011 19:24 | ID: 632236
Moja Teściowa to fajna babeczka ale nie chciałabym mieszkać z Nią i Teściem.
-
36
usunięty użytkownik
2011-09-09 19:37:22
9 września 2011 19:37 | ID: 632252
-
37
Lena210310
Zarejestrowany: 26-08-2011 14:08 .
Posty: 22
2011-09-09 19:42:50
9 września 2011 19:42 | ID: 632258
Amelajda (2011-09-09 19:20:27)
moja (przyszła)teściowa była kiedyś dla mnie super przyjacielem... ale od kiedy urodziła się córka stała się wrogiem... we wszystko się wtyka, wszystko wie najlepiej
U mnie jest to samo;/ Od momentu kiedy Lenka przyszła na świat 'coś 'stało się z moją teściową:D
-
38
Dunia
Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24 .
Posty: 18894
2011-09-09 20:12:02
9 września 2011 20:12 | ID: 632309
Była mi wrogiem od samego początku do końca swoich dni. Przez 23 lata. Bardzo jej współczułam z powodu jej charakteru. Ale miała tak jak chciała.
-
39
8tulipan
Zarejestrowany: 10-09-2011 17:32 .
Posty: 10
2011-09-10 17:53:37
10 września 2011 17:53 | ID: 632945
Dla mnie teściowa to ani wróg ani przyjaciel. Najważniejsze nie wtrąca się w nasze życie ale też i za bardzo się nie interesuje tym co u nas się dzieje. Może to i zdrowe podejście ...
-
40
usunięty użytkownik
2011-09-10 17:57:02
10 września 2011 17:57 | ID: 632948
W moim przypadku jeszcze nie teściowa a już wróg, ale na przyjaźni ludzi pewnej kategorii mi nie zależy i ona się do nich zalicza.