Niektóre spokojne i grzeczne inne bardzo żywe i ciekawe świata ale i tym i tym zdarza się napsotować i nabroić. Niekoniecznie bardzo szkodliwie ale ze zdumienia otwieracie szeroko oczy a dziecko miało z tego doskonałą zabawę.
Co wam ostatnio napsociły wasze dzieciaczki?