Justyna mama Łukasza (2011-03-18 23:16:09)
justysia (2011-03-17 17:46:08)
moja córcia ma 7 miesięcy i właśnie przestalam karmić piersią. Powiem szczerze, że ja jadłam wszystko na co tylko miałam ochotę. Wszystkie posiłki popijałam herbatką rumiankową, rumianek piłam także w ciagu dnia zamiast wody. moja Agatka nigdy nie miała problemów z brzuszkiem. A ja zawsze miałam świetny humor, bo najedzona mama, bo szczęśliwa mama. jadłam grzyby, kapuste kiszoną, cebule, no wszystko, nie odwazyłam się tylk zjeść fasoli i grochu. musisz próbowac róznych dań. kazdy lekarz ci powie, że jak byłaś w ciązy to jadałś wszystko i w związku z tym twoje dziecko zna wszystkie smaki.
To zazdroszczę ja prawie nic nie jadłam procz piersi na wodzie i buraczkow a mały mial kolki. Do 3 roku życia się meczyl jak się okazalo po latach na tle alergicznym. Trzeba też na mak uważać bo jest ciężko strawny, ale są dzieci którym nic nie szkodzi.
Właśnie buraki zasmażane!! tez jem!
Ja codziennie wpycham drożdzówe z makiem, a na święta opychałam się makowcem i nic nam nie byo :)
moniczka81 (2011-03-17 21:09:52)
Buraczki można, jabłko i marchewkę też, brokuła . Zbyt dużego wyboru nie ma. Niestety.
Ja jem to co lubię i nawet już smażoną cebulę jadlam, uważam, że nie powinno się ograniczać diety bez wyraźnych wskazań. Dopiero jak się coś dzieje to eliminować.Staram się nie jeść pomidora, selera i cytrusow, bo są silnie alergizujące, reszte jem po trochu i jak nic sie nie dzieje to śmiało wcinam więcej. Ostatnio nawet zaczęłam jeść śmietanę i też wszystko jest ok.
Nie polecam gotowych surówek bo mają konserwanty i inne śmieci ;)
Codziennie pije herbatkę Hipp z kopru i Mały nie ma kolek, nawet po brukselce.