mięso z królika - Forum

Do rosołu bym nie dała mięsą z królika,zepsuło by to smak.

W takim razie nie będę z rosołem eksperymentować :) Chyba najprościej będzie natrzeć mięso przyprawami i najzwyczajniej upiec w piekarniku...

Wpisz w google potrawka z królika,są fajne przepisy,linka nie mogłam wkleić na forum:)))

Aż sie głodna zrobiłam od samego czytania :))

W dzieciństwie mięso z królika jadłam bardzo często. Ale sama nigdy nie robiłam i nie jadłam go już z 15 lat.

kiedyś jadłam jak byłam na wsi ale mi nie smakowało

To chyba zależy od przyrządzenia. Ja dość czesto jadam mięso z królika, bo mój wujek je hoduje, ale nigdy nie przygotowywałam nic sama...

No i szukam na necie pzrepisów. Znalazłam jakieś forum i post:

i aż mnie zamurowało, bo czytam dalej...:

 Sianko??? Królik nadziewany siankiem? Dopiero jak przeczytałam dokładnie temat postu zrozumiałam, że czytam przepisy na jedzonko nie dla siebie a dla biednego króliczka, którego to ja zamierzam zjeśc...

Jako dziecko co sobota jedlismy mieso królika:-o Teraz nie tknę podobnie jak baraniny! Moja mama zawze opiekła  w przyprawach i dusiła!

Golebia i krolika nie jem ....bo mi zal tych zwierzatek ...no taka juz jestem glupiutka

Gołąbka też bym nie zjadła. A królika czasem mi się zdarza zjeść, bo wujek je hoduje... A żal to mi każdego zwierzątka, które biorę do ust. Kiedyś przez 5 lat byłam wegetarianką i nawet ryb nie jadałam. Bardzo się to na moim zdrowiu odbiło niestety :(

DIeta wegetarianska ..... nie kazdy organizm jest na to przygotowany ..Twoj upomnial sie o swoje

Dokładnie...

Ja robię pasztet z królika. 

A Majka bardzo lubi króliczka ze słoika. 

ja bym nie zjadła kroliczka :( wole je w zywej postaci hehehe ostatnio widziałam w biedronce całe kroliki :(:(:( chciałam cos na kolcje ale od razu odechciało mi sie jesc :(:(:(

A cielątko byś zjadła? Cielęcina jest bardzo zdrowa... Ja staram się nie myśleć o jedzeniu jako o czymś co kiedyś żyło i miało uczucia... Jak patrzę na cielęcinę to nie staram się myśleć o cielątku, które zginęło, żebym ja mogła je zjeść, tylko o tym, że jest bardzo zdrowa i powinnam jej jeść dużo zwłaszcza teraz w ciąży. Na pewno nie zrobiłam bym krzywdy żadnemu zwierzątku (mam probelm z zabiciem muchy nawet), ale jak widzę mięsko to jest to po prostu dla mnie produkt spożywczy. Nie zjadłabym jedynie mięsa z konia, psa i osła...

A ja kiedys robiłam królika naszpikowanego czosnkiem:) Chłopaki się zajadali takim mięskiem. Ja niestety nie:((( jakoś mnie tak wzięło, że nie zjem królika:)))

ja ogolnie nie przepadam za mieskiem :( czasem jak sie juz organizm domaga to zjem . jedynie co toleruje to piersi z kurczaka heheheh niestety w rodzinie jestem wyjatkiem hehhe

Kurczaczka rozumiem nie szkoda

A ja królika poprostu duszę z marchewką i cebulką, wychodzi bardzo dobry. A powiedzcie gdzie kupujecie królika? Może ktoś z Wawy mi podpowie. Do tej pory dostawałam od babci, ale teraz koniec hodowli, babcia ma dość :) Macie jakieś sprawdzone sklepy, co myślicie o wysyłkowych sklepach? sklep-rzeznik, befsztyk?

Ja też nie jem ale moja teściowa jak robi to na patelni smaży piersi z królika  i robi z tego taki sosik ala gulasz:)możebyć do ziemniaczków czy do kaszy :)

a z miesa np nożka też samży na patelni lub w piekarniku 

Moi chłopcy bardzo lubią do zupek malemu drugiemu tez bede dawać to zdrowe miesko:)

I podobno lepsze niż kurczak ale nie poweim bo nie jem:p