 8 grudnia 2010 13:30 | ID: 347417
              8 grudnia 2010 13:30 | ID: 347417
          
                                   8 grudnia 2010 13:33 | ID: 347426
                  8 grudnia 2010 13:33 | ID: 347426
              

                                   8 grudnia 2010 13:35 | ID: 347430
                  8 grudnia 2010 13:35 | ID: 347430
              
                                   8 grudnia 2010 13:35 | ID: 347431
                  8 grudnia 2010 13:35 | ID: 347431
              
                                   8 grudnia 2010 13:36 | ID: 347436
                  8 grudnia 2010 13:36 | ID: 347436
              
                                   8 grudnia 2010 13:40 | ID: 347451
                  8 grudnia 2010 13:40 | ID: 347451
              
 2. wersja rozszerzona jak jadę z moją Kasią - wchodzę, kupuję, kupuję, kupuję..., próbuję wyjśc, kupuję, wychodzę, wracam bo jeszcze coś, wychodzę
2. wersja rozszerzona jak jadę z moją Kasią - wchodzę, kupuję, kupuję, kupuję..., próbuję wyjśc, kupuję, wychodzę, wracam bo jeszcze coś, wychodzę  - ale w sumie fajnie jest
- ale w sumie fajnie jest
                                   8 grudnia 2010 13:42 | ID: 347455
                  8 grudnia 2010 13:42 | ID: 347455
              
                                   8 grudnia 2010 13:44 | ID: 347460
                  8 grudnia 2010 13:44 | ID: 347460
              
 2. wersja rozszerzona jak jadę z moją Kasią - wchodzę, kupuję, kupuję, kupuję..., próbuję wyjśc, kupuję, wychodzę, wracam bo jeszcze coś, wychodzę
2. wersja rozszerzona jak jadę z moją Kasią - wchodzę, kupuję, kupuję, kupuję..., próbuję wyjśc, kupuję, wychodzę, wracam bo jeszcze coś, wychodzę  - ale w sumie fajnie jest
- ale w sumie fajnie jest



                                   8 grudnia 2010 13:45 | ID: 347464
                  8 grudnia 2010 13:45 | ID: 347464
              
                                   8 grudnia 2010 13:45 | ID: 347465
                  8 grudnia 2010 13:45 | ID: 347465
              
 2. wersja rozszerzona jak jadę z moją Kasią - wchodzę, kupuję, kupuję, kupuję..., próbuję wyjśc, kupuję, wychodzę, wracam bo jeszcze coś, wychodzę
2. wersja rozszerzona jak jadę z moją Kasią - wchodzę, kupuję, kupuję, kupuję..., próbuję wyjśc, kupuję, wychodzę, wracam bo jeszcze coś, wychodzę  - ale w sumie fajnie jest
- ale w sumie fajnie jest
                                   8 grudnia 2010 13:49 | ID: 347472
                  8 grudnia 2010 13:49 | ID: 347472
              
                                   8 grudnia 2010 13:50 | ID: 347474
                  8 grudnia 2010 13:50 | ID: 347474
              
                                   8 grudnia 2010 13:50 | ID: 347476
                  8 grudnia 2010 13:50 | ID: 347476
              
 2. wersja rozszerzona jak jadę z moją Kasią - wchodzę, kupuję, kupuję, kupuję..., próbuję wyjśc, kupuję, wychodzę, wracam bo jeszcze coś, wychodzę
2. wersja rozszerzona jak jadę z moją Kasią - wchodzę, kupuję, kupuję, kupuję..., próbuję wyjśc, kupuję, wychodzę, wracam bo jeszcze coś, wychodzę  - ale w sumie fajnie jest
- ale w sumie fajnie jest
                                   8 grudnia 2010 13:52 | ID: 347478
                  8 grudnia 2010 13:52 | ID: 347478
              
                                   8 grudnia 2010 16:19 | ID: 347715
                  8 grudnia 2010 16:19 | ID: 347715
              
 . Więc jak ja zakupię sobie jakąś bluzkę- to później żal, że mi nie kupiłaś. A mówiłeś, że ci potrzeba? nie
. Więc jak ja zakupię sobie jakąś bluzkę- to później żal, że mi nie kupiłaś. A mówiłeś, że ci potrzeba? nie i taka gadka z facetem apropo zakupów
 i taka gadka z facetem apropo zakupów
                                   8 grudnia 2010 16:26 | ID: 347719
                  8 grudnia 2010 16:26 | ID: 347719
              
Na szczeście Cent lubi robić zakupy i co dziwniejsze jeżeli jedzie na nie sam zawsze o nas pamięta i kupi nam coś co lubimy:) Sobie też oczywiście;) I faktycznie jest to piwo:) Nie zauważyłam jednak by zaczynał od piwa wypakowywac zakupy:)
                                   8 grudnia 2010 16:30 | ID: 347728
                  8 grudnia 2010 16:30 | ID: 347728
              
                                   8 grudnia 2010 19:29 | ID: 347854
                  8 grudnia 2010 19:29 | ID: 347854
              
                                   8 grudnia 2010 19:38 | ID: 347868
                  8 grudnia 2010 19:38 | ID: 347868
              
                                   8 grudnia 2010 19:40 | ID: 347874
                  8 grudnia 2010 19:40 | ID: 347874
              
                                   24 listopada 2012 18:10 | ID: 868320
                  24 listopada 2012 18:10 | ID: 868320
              
odświeżając wątek, mój mąż nie lubi również robić zakupów ani tych spożywczych ani garderobianych czy obuwniczych, jak z nim idę to się tylko denerwuje bo mnie popędza wiecznie mu duszno i musi wyjść przed sklep, a potem się dziwi że sama wstaje rano i lece po zakupy a jego nie budzę, choć jak go poproszę żeby po coś skoczył pojdzie oczywiście jak to jest jedna/dwie konkretne rzeczy.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!