Wkrótce Walentynki, myślałyście już jak spędzicie ten dzień? Co planujecie? Jakie prezenty szykujecie dla Waszych ukochanych?
Ja nie mam właśnie pomysłu na prezent, więc może mi coś doradzicie.
6 lutego 2015 22:10 | ID: 1188161
Ha a mi fucha sie trafiła , musze mieszkanie pod wynajem do porządku doprowadzić ;P
No i masz.. uciekła..
Na te walentynki czy co..
Na walentynki kochana mam fuchę ;)
I u mnie może cos wypaść, ale raczej odmówię, bo młody ma urodzinki, więc nie da rady...
Daj spokoj jak ja pomyśle, ze ten burdel za przeproszeniem mam sprzątnąć to niedobrze mi sie robi. Rok nie sprzatane wie mozesz sobie wyobrazic co tam sie dzieje :/
Zawsze na koniec można poświętować
6 lutego 2015 22:16 | ID: 1188167
Ha a mi fucha sie trafiła , musze mieszkanie pod wynajem do porządku doprowadzić ;P
No i masz.. uciekła..
Na te walentynki czy co..
Na walentynki kochana mam fuchę ;)
I u mnie może cos wypaść, ale raczej odmówię, bo młody ma urodzinki, więc nie da rady...
Daj spokoj jak ja pomyśle, ze ten burdel za przeproszeniem mam sprzątnąć to niedobrze mi sie robi. Rok nie sprzatane wie mozesz sobie wyobrazic co tam sie dzieje :/
Zawsze na koniec można poświętować
Nie sadze po uprzatnieciu prawie 150m2 w pojedynkę raczej marne szanse na świętowanie ;)
6 lutego 2015 22:22 | ID: 1188172
No to współczuję .. przełóż chociaż na inny dzień bo będziesz musiała czekać cały rok.. Gdyby tak bliżej to bym Ci pomogła..
6 lutego 2015 22:42 | ID: 1188196
13 lutego idziemhy na Greya do kina, a 14 ja mam uczelnie, mimo wszystko postaram sie predzej przyjechac, zapewne kolacje jakas przy swiecach zrobimy.
O popatrz, ja z mężem też 13 lutego idziemy do kina na Greya a 14 mąż ma wolne (bo czasem w weekendy też pracuje), więc będziemy odpoczywać i świętować wieczorkiem
Tylko zastanawiam się nad jakimś prezentem dla niego hmm
6 lutego 2015 22:46 | ID: 1188206
Nie obchodzimy tego święta za bardzo ale jakaś miła kolacyjka przy dobrym winku by się przydała...
A pewnie Grażynko!!!
No pewnie, kolacja przy świecach i winie to podstawa
6 lutego 2015 22:48 | ID: 1188209
nie mam takich super planów ,bo meżulek ma drugą zmianę przyjedzie po 22 , ale po kieliszeczku białej Varny schłodzonej,może wypijemy sobie pod święto zakochanych i kto wie co dalej ....,a dla dzieciaków jakies upominki walentynkowe się znajda -bo to nasza największa miłość i zakochanie :), nawet w takie święto staram się organizowac dzionek rodzinny .
6 lutego 2015 22:51 | ID: 1188219
My raczej nie obchodzimy tego "święta".
6 lutego 2015 22:53 | ID: 1188223
"Szefowa"organizuje-sponsoruje akurat w walentynki kulig i impreze przy ognisku w Gałkowie-zastanawiam się jeszcze czy dam radę jechać,zobaczymy.
6 lutego 2015 22:54 | ID: 1188226
"Szefowa"organizuje-sponsoruje akurat w walentynki kulig i impreze przy ognisku w Gałkowie-zastanawiam się jeszcze czy dam radę jechać,zobaczymy.
W tym Gałkowie, w którym są konie?
6 lutego 2015 22:57 | ID: 1188238
"Szefowa"organizuje-sponsoruje akurat w walentynki kulig i impreze przy ognisku w Gałkowie-zastanawiam się jeszcze czy dam radę jechać,zobaczymy.
W tym Gałkowie, w którym są konie?
tak w tym:)))ale nie u Kraśków tylko u ich sąsiadów,do Kraśków często kiedys woziłam siostrzenice na konie.
6 lutego 2015 23:04 | ID: 1188255
Kamila, jedź, co sobie będziesz żałować.
7 lutego 2015 17:42 | ID: 1188656
pewnie jak jest okazja ,to trzeba się rozerwać :) jutro kuliga robi mój szwagier dzieciakom na zakończenie ferii i ognisko na koniec . ja nie skorzystam ,bo moje szkrabuśki za małe ,a sama z mężem nie lubię jeździć i zostawiać dzieciaki z babcią
10 lutego 2015 14:39 | ID: 1189904
Ja z reguły nie obchodzę Walentynek, ale zawsze wychodziłam do ulubionej knajpki 13 lutego by napić się lampki wina, zjeść coś pysznego i popatrzeć jak biedna obsługa biega po restauracji ciągnąć za sobą sznurek serduszek i rozwieszając balony :)
Bo jeśli od mężczyzny mam dostać upominek (bo przecież wiem, że go dostanę bo trzeba) i ma być dla mnie miły (bo trzeba) to ja tak nie chcę :D
Zbuntowana jestem strasznie :p
10 lutego 2015 15:30 | ID: 1189927
13 lutego idziemhy na Greya do kina, a 14 ja mam uczelnie, mimo wszystko postaram sie predzej przyjechac, zapewne kolacje jakas przy swiecach zrobimy.
O popatrz, ja z mężem też 13 lutego idziemy do kina na Greya a 14 mąż ma wolne (bo czasem w weekendy też pracuje), więc będziemy odpoczywać i świętować wieczorkiem
Tylko zastanawiam się nad jakimś prezentem dla niego hmm
My prezentów sobie nie robimy :) Uznaliśmy, że mamy wszystko więc.. nic oprócz miłego wieczorku przy piwku nam nie potrzeba :)
10 lutego 2015 16:15 | ID: 1189941
13 lutego idziemhy na Greya do kina, a 14 ja mam uczelnie, mimo wszystko postaram sie predzej przyjechac, zapewne kolacje jakas przy swiecach zrobimy.
O popatrz, ja z mężem też 13 lutego idziemy do kina na Greya a 14 mąż ma wolne (bo czasem w weekendy też pracuje), więc będziemy odpoczywać i świętować wieczorkiem
Tylko zastanawiam się nad jakimś prezentem dla niego hmm
My prezentów sobie nie robimy :) Uznaliśmy, że mamy wszystko więc.. nic oprócz miłego wieczorku przy piwku nam nie potrzeba :)
I my prezentów nie robimy. Ja będę miała gościnkę....
10 lutego 2015 21:52 | ID: 1190071
My z mężem 14 lutego mamy oboje zjazd w Olsztynie.
Korzytając z okazji, że dzieci będą u niani pewnie wcześniej ciut sie wyrwiemy i skoczymy do Maca na jakąś randkową kawę i fajny deser
A za miesiąc 4 rocznica ślubu- więc juz planuję imprezkę ;)
10 lutego 2015 22:06 | ID: 1190078
a jesli o mnie chcodzi to ja nie mam pojecia co bede robic w walentynki... ja jestem wtedy w szkole do pozna a facet w pracy... wiec pewnie nie bede swietowac;) zreszta od dawien dawna nie obchodze tego swieta
jakos mi to jest obojetne... dzien jak codzien ;)
11 lutego 2015 13:24 | ID: 1190275
Pani Moniko jeśli szuka pani fajnego niedrogiego prezentu dla ukochanego myśle że fajnym prezentem jest portfel skórzany. Ja taki kupiłam teraz dla męża z okazji walentynek. Tylko popełniłam małą gafę portfel jest piękny tylko nie ma w nim kieszonki na monety. Jest miejsce na zdjęcia i banknoty. A nie ma w nim miejsca na drobne. Czyli jest małopraktyczny. Mam jednak nadzieję że mężowi się spodoba. Niestety nie mam już czasu żeby go zwrócić bo kupiłam goprzez internet. My z mężem na walentynki idziemy do kina. Co roku tak chodzimy. Bardzo lubię to święto. Jest to miły pretekst by choć na chwilę zwolnić tęmpo i poprzytulać się do siebie. Spędzić trochę czasu razem. Wiadomo każdy jest teraz zabiegany. Życzę wszystkim udanych walentynek.Buziaki.
11 lutego 2015 13:32 | ID: 1190278
U mnie w rodzinie jakiś dziwny zwyczaj się wyrobił, że mężczyznom których kochamy kupuje się zegarki.
To kosztowny pomysł na Walentynki, a z mniej kosztownych polecam grającą poduszkę. Sama taką dostałam i przyznam, że to świetny gadżet! Usypiam jak małe dziecko :D
11 lutego 2015 23:47 | ID: 1190505
U mnie w rodzinie jakiś dziwny zwyczaj się wyrobił, że mężczyznom których kochamy kupuje się zegarki.
To kosztowny pomysł na Walentynki, a z mniej kosztownych polecam grającą poduszkę. Sama taką dostałam i przyznam, że to świetny gadżet! Usypiam jak małe dziecko :D
zegarek kupiłam mężowi na 30 urodziny-pięć lat temu:)))bibelotów nie lubimy.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.