... idąc do lekarza, który jest z Wami spokrewniony. Oczywiście nie chodzi tutaj o zwykłego rodzinnego lekarza tylko o np. ginekologa czy proktologa?
Druga część pytania, czy poszlibyście do spowiedzi, do księdza, który jest Waszym wujkiem czy kuzynem?
Ja w obu przypadkach wolałabym pójść do osoby, która nie jest ze mną spokrewniona. Jakoś lepiej bym się czuła, gdybym rozmawiała z obcą osobą, a nie z kimś kogo dobrze znam z trochę innych sytuacji :)