Spotkałam ostatnio osobę która pragnęła dziecka ale nie chciała być z facetem. Trochę egosityczne podejście ale z drugiej strony instynkt macierzyński dzialał a równocześnie wiedziała, że nie jest stanie żyć w związku.
Co o tym myślicie?
16 września 2011 20:36 | ID: 638737
Swego czasu jak Cent wyjeżdżał zostawałam sam z praca, domem i malutkim dzieckiem. Nie raz płakałam w poduszkę bo nie dawałm rady ze wszystkim.
Od tamtej pory mam ogromy szacunek do samodzielnego rodzicielstwa.
16 września 2011 21:04 | ID: 638764
A może świadomie nie wskakiwać komuś takiemu do łóżka?
No wlasnie. Gorzej jak się zajdzie w ciąże z nieodpowiednim facetem w fazie tej pierwszej fascynacji. Życie pisze różne scenariusze.
18 września 2011 20:25 | ID: 640413
Nie wiem co mysleć. Zdarza się że ludzie się rozstają i czasem tata przestaje się interesować dzieckiem. Świadome decydowanie się na dziecko bez ojca jest w pewnym sensie egoistyczne. Dziecko zasługuje by mieć tatę .Z kolei czasem bywa lepiej jak tego ojca nie ma.
18 września 2011 20:54 | ID: 640428
Wciąż często zbyt pochopnie ocenia się nas- samotne matki.
-wskoczyła mu do łóżka
- odbiera dziecku ojca
- puściła się to ma
a to wsyztsko nie jest takie proste, nie wszystko jest w życiu albo czarne, albo białe,życie potrafi nas zaskakiwać , ale i nam dokopać
19 września 2011 00:11 | ID: 640535
Czasy się zmieniły samotna matka to nie niezaradna osoba ale niezależna i samodzielna kobieta, realizuję sie jako pracownik i jako mama, walczy o swoje szczeście i szczęscie dzieci a przede wszystkim kocha swoje dzieci najmocniej i dzięki temu wymaga więcej a nie tego co dostaje.
19 września 2011 09:11 | ID: 640667
Wciąż często zbyt pochopnie ocenia się nas- samotne matki.
-wskoczyła mu do łóżka
- odbiera dziecku ojca
- puściła się to ma
a to wsyztsko nie jest takie proste, nie wszystko jest w życiu albo czarne, albo białe,życie potrafi nas zaskakiwać , ale i nam dokopać
Ale mówimy tutaj o samotnych matkach z wyboru, a nie takich, które są takie poprzez różne zakręty losu!
To naturalne, że życie różnie się układa i czasami nie mozna być z ojcem dziecka.
Jednak w sytuacji, kiedy kobieta swiadomie szuka aprtnera tylko po to, by spłodził jej dziecko i nie bierze w ogóle pod uwagę posiadania dziecka z miłości, stworzenia zwiazku etc. to ja takiej sytuacji nie akceptuję.
19 września 2011 19:53 | ID: 641178
Mając dziecko nie wyobrażam sobie życie bez niego. I gdybym latami nie umiała stworzyć związku chyba bym się zastanowiła czy zdecydować się na dziecko pomimo braku męża/stałego parntera. Egoistyczne ale dziecko to sens życia.
19 września 2011 23:13 | ID: 641408
Mając dziecko nie wyobrażam sobie życie bez niego. I gdybym latami nie umiała stworzyć związku chyba bym się zastanowiła czy zdecydować się na dziecko pomimo braku męża/stałego parntera. Egoistyczne ale dziecko to sens życia.
a już szczególnie my- kobiety upatrujemy sensu życia własnie w potomstwie
21 września 2011 19:40 | ID: 642856
Wciąż często zbyt pochopnie ocenia się nas- samotne matki.
-wskoczyła mu do łóżka
- odbiera dziecku ojca
- puściła się to ma
a to wsyztsko nie jest takie proste, nie wszystko jest w życiu albo czarne, albo białe,życie potrafi nas zaskakiwać , ale i nam dokopać
Ale mówimy tutaj o samotnych matkach z wyboru, a nie takich, które są takie poprzez różne zakręty losu!
To naturalne, że życie różnie się układa i czasami nie mozna być z ojcem dziecka.
Jednak w sytuacji, kiedy kobieta swiadomie szuka aprtnera tylko po to, by spłodził jej dziecko i nie bierze w ogóle pod uwagę posiadania dziecka z miłości, stworzenia zwiazku etc. to ja takiej sytuacji nie akceptuję.
Coraz więcej dzieci rodzi się w związkach, które tak naprawdę się nie kochają. Bo czy miłością można nazwać związek, który po roku, czy dwóch się rozpada?
Ja nie potępiam kobiet, które same chcą wychowywać swoje dziecko, nie bądąc w związku z ojcem dziecka. Jeśli tylko poczuły w sobie instynkt macierzyński to mają do tego pełne prawo. Jednak uważam także, że powinny poinformować faceta, że zostanie ojcem. Od jego decyzji powinno zależeć czy będzie chciał być ojcem dla dziecka czy nie i czy uzna to dziecko.
21 września 2011 20:08 | ID: 642872
Wciąż często zbyt pochopnie ocenia się nas- samotne matki.
-wskoczyła mu do łóżka
- odbiera dziecku ojca
- puściła się to ma
a to wsyztsko nie jest takie proste, nie wszystko jest w życiu albo czarne, albo białe,życie potrafi nas zaskakiwać , ale i nam dokopać
Ale mówimy tutaj o samotnych matkach z wyboru, a nie takich, które są takie poprzez różne zakręty losu!
To naturalne, że życie różnie się układa i czasami nie mozna być z ojcem dziecka.
Jednak w sytuacji, kiedy kobieta swiadomie szuka aprtnera tylko po to, by spłodził jej dziecko i nie bierze w ogóle pod uwagę posiadania dziecka z miłości, stworzenia zwiazku etc. to ja takiej sytuacji nie akceptuję.
Coraz więcej dzieci rodzi się w związkach, które tak naprawdę się nie kochają. Bo czy miłością można nazwać związek, który po roku, czy dwóch się rozpada?
Ja nie potępiam kobiet, które same chcą wychowywać swoje dziecko, nie bądąc w związku z ojcem dziecka. Jeśli tylko poczuły w sobie instynkt macierzyński to mają do tego pełne prawo. Jednak uważam także, że powinny poinformować faceta, że zostanie ojcem. Od jego decyzji powinno zależeć czy będzie chciał być ojcem dla dziecka czy nie i czy uzna to dziecko.
No właśnie. A dla mnie sytuacja, o której pisze Alanml to taka sytuacja, kiedy ojciec dziecka w ogóle zostaje pozbawiony przez matkę sznas na kontakt z nim. I to bez powodu, bo po prostu ona tak chce - z jej wyboru.
21 września 2011 20:27 | ID: 642885
Wciąż często zbyt pochopnie ocenia się nas- samotne matki.
-wskoczyła mu do łóżka
- odbiera dziecku ojca
- puściła się to ma
a to wsyztsko nie jest takie proste, nie wszystko jest w życiu albo czarne, albo białe,życie potrafi nas zaskakiwać , ale i nam dokopać
Ale mówimy tutaj o samotnych matkach z wyboru, a nie takich, które są takie poprzez różne zakręty losu!
To naturalne, że życie różnie się układa i czasami nie mozna być z ojcem dziecka.
Jednak w sytuacji, kiedy kobieta swiadomie szuka aprtnera tylko po to, by spłodził jej dziecko i nie bierze w ogóle pod uwagę posiadania dziecka z miłości, stworzenia zwiazku etc. to ja takiej sytuacji nie akceptuję.
Coraz więcej dzieci rodzi się w związkach, które tak naprawdę się nie kochają. Bo czy miłością można nazwać związek, który po roku, czy dwóch się rozpada?
Ja nie potępiam kobiet, które same chcą wychowywać swoje dziecko, nie bądąc w związku z ojcem dziecka. Jeśli tylko poczuły w sobie instynkt macierzyński to mają do tego pełne prawo. Jednak uważam także, że powinny poinformować faceta, że zostanie ojcem. Od jego decyzji powinno zależeć czy będzie chciał być ojcem dla dziecka czy nie i czy uzna to dziecko.
No właśnie. A dla mnie sytuacja, o której pisze Alanml to taka sytuacja, kiedy ojciec dziecka w ogóle zostaje pozbawiony przez matkę sznas na kontakt z nim. I to bez powodu, bo po prostu ona tak chce - z jej wyboru.
Alanml napisała, że ta kobieta nie chciała być z facetem, ale to nie wyklucza poinformowania go, że będzie miał dziecko. Uważam, że nawet jeśli kobieta nie chce faceta w swoim życiu, to ma on ptaro wiedzieć, że zostanie ojcem.
Zresztą trudno po dwóch zdaniach osądzać kobietę i jej postępowanie.
21 września 2011 20:27 | ID: 642886
Ludzie się rostają i różne są relacje ich ale dziecko powinno mieć kontakt z obojgiem. Decysowanie się na dziecko wiedząc że nie pozna ojca jest troche egoistyczne...ale tak naprawde ciężko jest oceniać sytuacje w której nie jesteśmy.
6 maja 2012 21:46 | ID: 781201
Jeśli jest na forum samotna mama, która chciała by pomóc mi w stworzeniu badań do mojej pracy magisterskiej proszę napisać pod meil sankusia@interia.pl. chodzi mi tylko o krótkie odpowiedzi do badań. tematem jest oczywiście samotne macierzyństwo.
6 maja 2012 21:56 | ID: 781221
Jeśli jest na forum samotna mama, która chciała by pomóc mi w stworzeniu badań do mojej pracy magisterskiej proszę napisać pod meil sankusia@interia.pl. chodzi mi tylko o krótkie odpowiedzi do badań. tematem jest oczywiście samotne macierzyństwo.
26 marca 2013 15:04 | ID: 935452
Witam szukam samotnych mam, które uzupełniłby ankietę do mojej pracy magisterskiej. Ankieta jest anonimowa,a wyniki wykorzystane jedynie będą do celów naukowych. Chętnym Paniom dziękuję za pomoc.
Link do ankiety http://www.ankietka.pl/ankieta/109335/wychowywac-dziecko-bez-ojca-obraz-samotnego-macierzynstwa-w-opinii-kobiet.html
27 marca 2013 14:27 | ID: 936163
Tak jak i wiele Poprzedniczek uważam, że to nie instynkt kieruje takimi kobietami, tylko egoizm. Bo zupełnie inną sprawą jest, gdy samotne rodzicielstwo wynika z konieczności - śmierci, zdrady, po prostu jakiegos rozstania, a co innego, gdy kobieta "ma takie widzimisię". Jak tu jedna z Forumowiczek słusznie zauważyła - w takiej sytuacji lepszy będzie zwierzak...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.