-
21
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-27 00:23:19
27 sierpnia 2010 00:23 | ID: 278963
Sonia napisał 2010-08-26 21:33:06cocilla napisał 2010-08-26 21:26:28Mój synek śpi sam w łóżeczku od ukończenia miesiąca. Ja spię na łóżku w tym samym pokoju, bo jeszcze go karmię w nocy. Zazwyczaj razem śpimy jeśli nocujemy poza domem. Cieszę się, że udało mi się wyeksportować go do łóżeczka, bo znam mamy, które z wygody spały ze swoimi dziećmi (nocne karmienia), a później dłuuugo nie mogły nauczyć ich spać osobno
U mnie właśnie tak było...I niestety..Zostało...Ale to się zmieni. Własnie mąż "małego" 5letniego brzdąca przeniósł na własne łóżko...Co z tego będzie???Napiszę jutro:) Trzymam kciuki za powodzenie
i nie zniechęcajcie się...
-
22
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-08-27 09:14:41
27 sierpnia 2010 09:14 | ID: 279030
oliwka napisał 2010-08-27 00:23:19Sonia napisał 2010-08-26 21:33:06cocilla napisał 2010-08-26 21:26:28Mój synek śpi sam w łóżeczku od ukończenia miesiąca. Ja spię na łóżku w tym samym pokoju, bo jeszcze go karmię w nocy. Zazwyczaj razem śpimy jeśli nocujemy poza domem. Cieszę się, że udało mi się wyeksportować go do łóżeczka, bo znam mamy, które z wygody spały ze swoimi dziećmi (nocne karmienia), a później dłuuugo nie mogły nauczyć ich spać osobno
U mnie właśnie tak było...I niestety..Zostało...Ale to się zmieni. Własnie mąż "małego" 5letniego brzdąca przeniósł na własne łóżko...Co z tego będzie???Napiszę jutro:) Trzymam kciuki za powodzenie
i nie zniechęcajcie się...
Mały spal sam pół nocy!!!!To już duży plus:) Wczoraj przeprowadziłam z Nim "męską" rozmowę i chyba nie będzie ciężko go przyzwyczaić:) Może się uda:))))
-
23
usunięty użytkownik
2010-08-27 14:44:34
27 sierpnia 2010 14:44 | ID: 279351
Mój synek śpi ze mną...I póki co nie zamierzam tego zmieniać...Mam go przy sobie, jestem spokojniejsza i normalnie sie wysypiam :) A tata...no właśnie, jest wiecznie w trasach, więc zostajemy z Matim sami:) Może jak zrobimy mu osobny pokoik to bez protestu się "przprowadzi"? nie wiem i na razie o tym nie myślę
-
24
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-27 16:22:11
27 sierpnia 2010 16:22 | ID: 279395
Sonia napisał 2010-08-27 09:14:41oliwka napisał 2010-08-27 00:23:19Sonia napisał 2010-08-26 21:33:06cocilla napisał 2010-08-26 21:26:28Mój synek śpi sam w łóżeczku od ukończenia miesiąca. Ja spię na łóżku w tym samym pokoju, bo jeszcze go karmię w nocy. Zazwyczaj razem śpimy jeśli nocujemy poza domem. Cieszę się, że udało mi się wyeksportować go do łóżeczka, bo znam mamy, które z wygody spały ze swoimi dziećmi (nocne karmienia), a później dłuuugo nie mogły nauczyć ich spać osobno
U mnie właśnie tak było...I niestety..Zostało...Ale to się zmieni. Własnie mąż "małego" 5letniego brzdąca przeniósł na własne łóżko...Co z tego będzie???Napiszę jutro:) Trzymam kciuki za powodzenie
i nie zniechęcajcie się...
Mały spal sam pół nocy!!!!To już duży plus:) Wczoraj przeprowadziłam z Nim "męską" rozmowę i chyba nie będzie ciężko go przyzwyczaić:) Może się uda:)))) Musi kochana, musi... tak trzymaj i nie odpuszczaj
-
25
usunięty użytkownik
2010-08-27 17:10:44
27 sierpnia 2010 17:10 | ID: 279425
Moja Julia od maluszka spała sama w swoim łóżeczku. Nawet baliśmy się brać ja do siebie, żeby jej przypadkiem nie przygnieść albo nie uderzyć w nocy... Wyjątkiem była jej choroba, kiedy miała 2 m-ce. Musieliśmy nad nia czuwać i było to prostsze, kiedy spała z nami.
Póxniej miała okres, kiedy przychodziła do nas. Trwało to kilka miesiecy, ale odzwyczailiśmy ja od tego.
Odkad śpi w dużym łóżku, jej sen jest znacznie spokojniejszy. Jak sie przebudzi, wystarczy pogłaskać ją po główce i spi dalej.
Nie uważam, zeby spanie z dzieckiem było dobrym rozwiązaniem. Kazdy powinien mieć swoje miejsce.
-
26
usunięty użytkownik
2010-08-27 20:53:54
27 sierpnia 2010 20:53 | ID: 279684
ja bylam zawsze za tym, zeby dziecko spało w swoim łóżeczu(wyjatkiem jest oczywiscie gdy maly zachoruje,bo wtedy jestem spokojniejsza gdy mam go przysobie).
-
27
usunięty użytkownik
2010-08-28 22:40:10
28 sierpnia 2010 22:40 | ID: 280382
Sorry za dygresję, ale oaza09 się od nas wypisała, czy to znów jakiś chochlik??
-
28
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-08-28 22:44:34
28 sierpnia 2010 22:44 | ID: 280392
pchelka napisał 2010-08-28 22:40:10Sorry za dygresję, ale oaza09 się od nas wypisała, czy to znów jakiś chochlik??
Wypisała się.
-
29
usunięty użytkownik
2010-08-28 22:58:29
28 sierpnia 2010 22:58 | ID: 280408
dziecinka napisał 2010-08-28 22:44:34pchelka napisał 2010-08-28 22:40:10Sorry za dygresję, ale oaza09 się od nas wypisała, czy to znów jakiś chochlik??
Wypisała się.
Niestety...
-
30
usunięty użytkownik
2010-08-28 23:02:27
28 sierpnia 2010 23:02 | ID: 280417
centaurek napisał 2010-08-28 22:58:29dziecinka napisał 2010-08-28 22:44:34pchelka napisał 2010-08-28 22:40:10Sorry za dygresję, ale oaza09 się od nas wypisała, czy to znów jakiś chochlik??
Wypisała się.
Niestety...
A Ty? Z Miśkiem dziś śpisz? Czy nie kładziesz się wcale? Bo chyba to Twój pierwszy raz tak późno tutaj, co?
-
31
usunięty użytkownik
2010-08-28 23:05:18
28 sierpnia 2010 23:05 | ID: 280420
pchelka napisał 2010-08-28 23:02:27centaurek napisał 2010-08-28 22:58:29dziecinka napisał 2010-08-28 22:44:34pchelka napisał 2010-08-28 22:40:10Sorry za dygresję, ale oaza09 się od nas wypisała, czy to znów jakiś chochlik??
Wypisała się.
Niestety...
A Ty? Z Miśkiem dziś śpisz? Czy nie kładziesz się wcale? Bo chyba to Twój pierwszy raz tak późno tutaj, co?
Misiek śpi, ja mam weekend
-
32
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-28 23:47:21
28 sierpnia 2010 23:47 | ID: 280462
pchelka napisał 2010-08-28 22:40:10Sorry za dygresję, ale oaza09 się od nas wypisała, czy to znów jakiś chochlik??
-
33
Kamila2010
Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25 .
Posty: 10745
2010-08-28 23:52:06
28 sierpnia 2010 23:52 | ID: 280465
tak właśnie patrze że oaza09 znikneła?
-
34
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-28 23:54:48
28 sierpnia 2010 23:54 | ID: 280467
Kamila2010 napisał 2010-08-28 23:52:06tak właśnie patrze że oaza09 znikneła?
To takie przykre, jak widzi się, że ktoś wybywa.. bo ja zaraz myślę, że może to przeze mnie...
ech....
-
35
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-08-29 00:11:26
29 sierpnia 2010 00:11 | ID: 280478
Kiedy rodzi się dziecko, kobieta często najchętniej nie odstępowałaby go na krok i nawet w nocy chce mieć go blisko siebie. Gdy noworodek zaczyna spędzać z rodzicami niemal każdą noc, może się okazać, że w małżeńskim łóżku brakuje miejsca dla mężczyzny.
Psycholodzy są jednak zgodni, że nadmierne przywiązanie matki do dziecka i zepchnięcie ojca na drugi plan, staje się powodem poważnych problemów w związku.
-
36
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-08-29 10:17:04
29 sierpnia 2010 10:17 | ID: 280538
oliwka napisał 2010-08-28 23:54:48Kamila2010 napisał 2010-08-28 23:52:06tak właśnie patrze że oaza09 znikneła?
To takie przykre, jak widzi się, że ktoś wybywa.. bo ja zaraz myślę, że może to przeze mnie...
ech....
No zniknęła nam OAZA.Dlaczego??? Mój maluch (?) śpi z bratem:)Udało się:) Dziś dopiero o 7.30 przydreptał do naszego łózka bo kakao chciał:)
Widzisz Oliwko-byłam io jestem konsekwentna:)
-
37
usunięty użytkownik
2010-08-29 17:02:56
29 sierpnia 2010 17:02 | ID: 280740
Ulinka napisał 2010-08-29 00:11:26 Kiedy rodzi się dziecko, kobieta często najchętniej nie odstępowałaby go na krok i nawet w nocy chce mieć go blisko siebie. Gdy noworodek zaczyna spędzać z rodzicami niemal każdą noc, może się okazać, że w małżeńskim łóżku brakuje miejsca dla mężczyzny.
Psycholodzy są jednak zgodni, że nadmierne przywiązanie matki do dziecka i zepchnięcie ojca na drugi plan, staje się powodem poważnych problemów w związku.
Kiedy kobieta zatraca się w macierzyństwie i zapomina że ślub wzięła z dorosłym facetem którego teraz wyrzuciła do drugiego pokoju to jest... nienormalne.
-
38
usunięty użytkownik
2010-08-29 17:06:45
29 sierpnia 2010 17:06 | ID: 280741
Zgadzam się z Kasią - w małżeńskim łóżku jest miejsce dla dwóch osób - zony i męża. Dziecko - tak, ale w drodze wyjątku.
-
39
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-08-29 19:55:22
29 sierpnia 2010 19:55 | ID: 280791
Mama Tymka napisał 2010-08-29 17:02:56Ulinka napisał 2010-08-29 00:11:26 Psycholodzy są jednak zgodni, że nadmierne przywiązanie matki do dziecka i zepchnięcie ojca na drugi plan, staje się powodem poważnych problemów w związku.
K
iedy kobieta zatraca się w macierzyństwie i zapomina że ślub wzięła z dorosłym facetem którego teraz wyrzuciła do drugiego pokoju to jest... nienormalne. Weźcie to sobie do serca młode mamy i mężatki.
-
40
usunięty użytkownik
2010-08-29 19:57:33
29 sierpnia 2010 19:57 | ID: 280792
U nas Mały zawsze rano ląduje w naszym łóżku. Ale, że przesypia jednym ciągiem 12h to nie musimy go brać do siebie w nocy. Zresztą chętnie śpi w swoim łóżeczku.