Jaki świat słyszy Twoje dziecko? konkurs - Forum

Bardzo ważna jest higiena uszka

Dla naszego kochanego maluszka.

A więc o zmysł słuchu dbamy

I coraz to nowszych dźwięków słuchamy.

Uszy w tygodniu dwa razy czyścimy

I usuwamy nadmiar woskowiny.

Zajmujemy się tylko tą widoczną częścią

Aby maluszek słuchał z częstotliwością większą.

Kładziemy wtedy malca na boku,

Aby nam nie blokował do uszków widoku.

Myjemy dokładnie uszka podczas kąpieli

Codziennie od poniedziałku do niedzieli.

Skóra na uszkach jest bardzo wrażliwa

Więc mama ją często kremem pokrywa.

Synek słucha odgłosów zwierzątek

Oraz ogląda bajki co środę i piątek.

Staramy się jak najlepiej hałasu unikać

Jednak synek przy głośnej muzyce lubi brykać.

Jest każdym nowym dźwiękiem zainteresowany

Bo dopiero go w ten wielki świat wprowadzamy.

tłumaczę synkowi wszystko co robie bardzo często

ponieważ sprawia mi to przyjemność wielką

Lubię wiedzieć, że maluszek się w ten sposób rozwija

I że każda rozmowa mu sprzyja.

Czytam mu bajeczki, rymowanki i wierszyki

To są moje na rozwój mowy i wyobraźni triki.

Chodzimy z maluszkiem naszym na spacerki

Aby mógł się dotlenić nasz pan wielki.

Dbamy również o jego rozwój wzroku

Pokazując mu to co mamy na widoku.

Często razem z tatą się wygłupiamy

I właśnie taki sposób na synka mamy.

Leży wtedy i patrzy z ciekawością

Jak tata z mamą go obdarzają miłością.

Codziennie oczka czyścimy wacikiem

Tak się zajmujemy naszym kochanym smykiem.

O nosek również dbamy

Jest to zadanie każdej mamy.

Nosek dokładnie czyścimy malcowi

Aby mógł poznawać zapach nowy.

Takie o to mamy zasady

Chociaż to są tylko przykłady.

Moje dziecko słyszy świat tak jak my go pokazujemy

Mam nadzieje, że dobrze to organizujemy.

Świat barwny, kolorowy, pełen niespodzianek i ciekawostek. Tak słyszy świat mój synek. Słyszy, nie widzi, bo i słuchem można przekazać tę wielobarwność i niesamowitość otaczającego nas świata. Powiem więcej - czasem nawet dźwięki, odpowiednia intonacja słów, opis czegoś wypowiedziany z pasją - można oddać więcej niż obraz.

Od małego w świecie mojego synka dominował jeden dźwięk -mój głos. Tygodnie, miesiące, w końcu lata spędzone w domu, dzień w dzień, sprawiły, że jednocześnie na mnie spoczywała ta ogromna odpowiedzialność -przedstawienia mu świata, jaki chciałabym by odkrył. Codziennym słowem, opowieściami, rozmową i niezliczonymi książeczkami opowiadałam tę rzeczywistość, a on słuchał.

Telewizor zaistaniał w jego życiu późno -właściwie, gdy miał około 3 latek pozwalaliśmy sobie na włączanie go w ciągu dnia na jakiś czas. Uważam, że o wiele więcej dałam mu usłyszeć ja niż zrobiłyby to reklamy, hałaśliwe filmy czy niezrozumiałe wiadomości.

To, czego chcę uniknąć w przyszłości, to, co postawiłam sobie niejako za cel, to chęć uniknięcia sytuacji, gdy mój synek będzie słyszał kłótnie. Podniesione głosy, krzyki, wyrzucane z siebie żale, przekleństwa czy innego złe emocje. Chcę dać mu jak najdłużej poczucie bezpieczeństwa i miłości, dlatego świat jaki słyszy powinien być dla niego przyjazny i zrozumiały.

Zapraszamy do konkursu!  Czekamy na Wasze zgłoszenia 

Ktoś jeszcze chętny???? Bo już niedługo koniec..

miłości-jest ona kanciapką szczęścia duszy!

Nie zapomijcie polubić na fecbooku  

Przypominam że dziś ostatni dzień Konkursu!

Moje dziecko słyszy świat spokojny, radosny, pełen miłości, szczęścia i troski. Dosłownie taki, w którym chce się żyć. Dajemy swojemu dziecku to co najlepsze, bo wierzymy, że dzięki temu będzie dobrym człowiekiem. W domu zwracamy się do siebie ze spokojem, używamy zwrotów grzecznosciowych, śpiewamy piosenki dla dzieci, mówimy wierszyki, dużo rozmawiamy. Jest to melodia dla uszu naszego Szkraba. Unikamy hałasów i krzyków, przecież bez nich żyje się znacznie lepiej. Telewizor w naszym domu jest włączany od święta- wolimy kreatywnie spędzać czas z naszym dzieckiem. Natomiast dużo słuchamy muzyki. Nie tylko poważnej, ale także tej dla dzieci, reggae, disco polo, pop. Przecież poznawanie wielu rzeczy rozwija wyobraźnię i motorykę dziecka. Nasze zabawy także są pełne dźwięków. Bawimy się w orkiestrę uderzając łyżkami w garnki, robiąc grzechotki z pojemniczków i grochu itp. Filip uwiebia wsłuchiwać się w dźwięki wydawane przez wszystko. Czasami wsłuchujemy się w dźwieki i próbujemy odnaleźć miejsce skąd dobiegają. Na spacery chodzimy w różne miejsca: do lasu, na łąkę, do miasta, nad jezioro, na place zabaw. Wszędzie Filip uczy się czegoś nowego, bo przecież te miejsca różnią się od siebie. Ważne dla nas jest też to, aby Filip poznawał otaczający go świat wszystkimi zmysłami: słuchem, wzrokiem, węchem, dotykiem a nawet samakiem.

Moje dzieci odbierają świat w różnych bodźcach. Każdy odgłos może mieć inny wydźwięk w ich małych delikatnych uszkach.

Nasza najstarsza córeczka (4latka) jest bardzo wrażliwa na dźwięki. Jeszcze kiedy była u mnie pod sercem dużo do Niej mówiłam, opowiadałam Jej o swoich uczuciach i odczuciach. Uczyłam się na głos do obrony licencjatu i dzięki temu widzę, że ma "otwarty umysł" i bardzo szybko przyswaja wiedzę i jest ciekawa świata. Mąż gra na organach więc córcia bardzo uwielbia ich dźwięk i często prosi tatę, aby uczył Ją grać i pozwolił "komponować" własne melodie;) Gdy byłam z Nią w ciąży często chodziliśmy na zabawy i potańcówki i dzięki temu, gdy słyszy muzykę (niezależnie od rodzaju) uspokaja się. Uwielbia śpiewać, recytować, robić ćwiczenia logopedyczne i powtarzać usłyszane dźwięki.

Nasz 2,5latek też uwielbia wydawać rozmaite dźwięki z czasem nawet niepozornych przedmiotów , ale do śpiewania jest mniej chętny niż starsza siostra. Gdy byłam z Nim w ciąży, to zaliczałam akurat egzaminy na ostatnim roku magisterki, także uczył się pilnie ze mną;) Wsłuchiwał się w głosy dochodzące "z zewnątrz" - siostrzyczki, która dopytywała się kiedy On wyjdzie z mamy brzuszka; rodziców, którzy wciąż powtarzali, że bardzo Go kochają i inne mniej rozpoznawalne głosy... Gdy słyszał nasze głosy po przyjściu na świat uspokajał się, bo to było coś - co dobrze znał i było Mu to bliskie. Od razu pokochał dźwięk keyboardu

Najmłodsza córeczka, która skończyła właśnie roczek również lubi muzykę odgłosy przyrody , zwierząt , rozmowy z rodzeństwem oraz głosy rodziców, którzy coś do Niej mówią i brzmi to tak niezwykle ciekawie, choć tak do końca jeszcze sama nie wie o co w tym chodzi ?

Czytamy z mężem dzieciom bajki i baśnie – rozwijając w ten sposób ich wyobraźnię. Bawimy się wierszykami onomatopeicznymi – naśladując różne odgłosy i stymulując przez to nasz odbiór otaczającego nas świata:) Staramy się nie dopuszczać do nagłych lub uciążliwych hałasów. Pozwalamy na samodzielne poznawanie świata za pomocą różnych werbalnych bodźców. Powtarzamy Im często, że Je bardzo kochamy i szepczemy na uszko sekrety:)
Uszka są bardzo ważne nie tylko u dzieci ale także u dorosłych. Sami przecież wiemy jaki odczuwamy dyskomfort, gdy coś nam przeszkadza, tworzy zakłócenia w odbiorze świata. Dlatego też należy dbać o zdrowie i higienę tego ważnego narządu oraz pilnować, żeby uszek nie przewiało.

Mam malutką córeczkę. Puki co każdy dzwięk jest dla niej nowy i obcy. Nie może sobie jeszcze skojażyć jaki dzwięk do czego należy, bo jeszcze słabo widzi. Czasami reaguje płaczem, gdy się czegoś głośnego przestraszy. Pewnie otaczający ją świat to jeden wielki haos dzwiękowy i wizualny. Na szczęście mój głos i taty rozpoznaje, bo wita nas codziennie pieknym uśmiechem.

Stymujację słuchu zaczełam już w czasie ciąży i do tej pory kontynuujemy puszczanie muzyki klasycznej. Teraz doszły też różne szeleszczące zabawki i grzechotki. Córeczka rozwija się słuchowo a my podziwiamy jej zdolości:)

Zawsze byłam ciekawa jak słyszy moje dziecko w brzuszku. Pewnego razu zanurzyłam głowę w wodzie podczas kąpieli i … wsłuchałam się w dźwięki naszego domu. Od tej chwili robiłam tak podczas każdej kąpieli, aż do rozwiązania. I wiecie co? Po tym jak nasza kruszynka urodziła się, nie uważałam, że w naszym domu musi być idealna cisza! I nigdy żaden domowy dźwięk naszego maleństwa nie obudził! Żadne szczekanie psa, pralka, telewizor, rozmowy, nawet mikser (a że stary, to hałasuje strasznie). Nasz maluch wszystkie te dźwięki, chociaż przytłumione, poznawał przez kilka miesięcy. Słysząc je czuje się bezpiecznie, bo dla niego tak właśnie brzmi jego dom.

Chociaż w brzuszku skarb mój mały

To już słuch ma doskonały!

Co tam słyszy? Nie zgadniecie!

Wszystko co się dzieje w świecie:

Jak serduszko mamy bije

Rozpoznaje głosy czyje

Słucha jaka gra muzyka

Reaguje na budzika

Ton wysoki oraz niski -

Każdy z nich już jest mu bliski

Wszystkich dzwięków cała gama

Które słyszy już od rana

A jak o słuch jego dbamy?

Właśnie dźwięków dostarczamy!

Dzwięki miłe są dla ucha

Czasem warto je posłuchać :)

Redakcja przypomina, że jednym z warunków konkursu było polubienie funpage Babycap na Facebooku!

Osoby biorące udział w konkursie prosimy o niezwłoczne dopełnienie tego warunku!

Dziękujemy za zgłoszenia konkursowe! Oto zwycięzcy:

Marylka513

agf

Dorota Skiba

Serdeczne gratulacje

GRATULACJE WYGRANYM!

Witam. Czy nagrody zostały już wysłane?

Wszystko doszło. Dziękujemy:)

No to super, bardzo się cieszę

Jaki beznadziejny konkurs! Zostałam wybrana jako zwycięzca, profil na FB polubiłam, dane uzupełnione i raptownie ktoś odebrał mi nagrodę :( 

warto zapytać o to redakcję !!! nie wiadomo co poszło nie tak -może nagroda przez przypadek trafiła do kogoś innego ... 

jeśli zgłosisz ten problem redakcja dokona wszelkich starań by wyjaśnić sytuację !!! 

.