20 kwietnia 2009 20:46 | ID: 20981
20 kwietnia 2009 20:49 | ID: 20982
20 kwietnia 2009 20:57 | ID: 20984
20 kwietnia 2009 22:20 | ID: 21009
21 kwietnia 2009 03:16 | ID: 21054
1 marca 2011 10:32 | ID: 434249
A jak jest u reszty? Odświeżam sondę :)))
1 marca 2011 10:34 | ID: 434255
Wypowiem się za jakiś czas,ale chciałabym by maluszek nie wybierał pomiędzy Mamusią a Tatusiem.
1 marca 2011 10:37 | ID: 434260
U nas raczej ja jestem lekiem a całe zło:))) A tata oczywiście do głupot. To chyba dlatego, że ja jestem z dziećmi non stop, a jak mąż wraca z pracy, to dzieci domagają się Jego uwagi.
1 marca 2011 10:37 | ID: 434261
kogo woli Karolina? Ostatnio mam wrażenie że Wojtka, od czasu kiedy Wojtek zachorował na serce w listopadzie i był w szpitalu długi czas Karolina za nim bardzo tęskniła, płakała, nie chciała jeść. Teraz jest z nim bardzo zżyta i co ważne Wojtek z nią tez. Kupuje jej prezenciki, a to puzzle a to jakąś gumkę do włosów. Fajnie teraz jest, KArola rano przed wyjściem do przedszkola zawsze go wyściska, życzy miłego dnia, powysyła buziaki. Mnie oczywiście też kocha i także mi to okazuje.
1 marca 2011 11:04 | ID: 434310
U nas, mimo, że oczywiścxie z nami obojgiem Julia ma dobry kontakt i to ze mna spedza większosć czasu, to jednak tata jest jej "księciem":)
Nawet kłóci sie ze mna, ze to nie mój maż tylko jej:)))
Czyli córunia tatunia:)
1 marca 2011 11:22 | ID: 434354
Maja nie rozdziela na lepszego i gorszego rodzice;)
Kocha nas równo:)
1 marca 2011 11:23 | ID: 434356
Córka jeszcze jest za mała, więc nie wiadomo jak to będzie. Narazie przepada za obojgiem rodziców i oby tak zostało ;)
1 marca 2011 20:23 | ID: 435078
Synuś mamusi:)
1 marca 2011 20:40 | ID: 435106
U nas raczej ja jestem lekiem a całe zło:))) A tata oczywiście do głupot. To chyba dlatego, że ja jestem z dziećmi non stop, a jak mąż wraca z pracy, to dzieci domagają się Jego uwagi.
U nas podobnie! Jak tata pojawia się na horyzoncie to zaczynają się głupoty i wygłupy! Ale w nocy to musi być mama, tata może spać spokojnie!
1 marca 2011 20:50 | ID: 435118
U mnie do niedawna była tylko mama, ale ostatnio jak mój syn podrósł i zaczął chodzić do przedszkola, to zaczął większą uwagę tacie poświęcać. Córka wciąż woli mnie, ale jak coś postanowię nie po jej myśli, to podchody do taty robi.
1 marca 2011 20:54 | ID: 435129
hmmmm...z mikim się nie zmieniło. synuś mamusi a marcel? chyba jeszcze jednoznacznie się nie określił
1 marca 2011 20:56 | ID: 435135
Generalnie dla Kubusia mama i tata mają inne przeznaczenie. w niektórych kwestiach mama jest najwazniejsza, w innych tata. Ale wiem, ze mama to mama. Synuś mamusi jak nic.
1 marca 2011 23:06 | ID: 435345
Synuś mamusi
2 marca 2011 00:10 | ID: 435379
Wnuczka babci
2 marca 2011 05:10 | ID: 435416
U nas poki co, nie zaobserwowałam takiego zjawiska.
Aczkolwiek malzonek mowi, ze to coreczka mamusi, bo tylko mama mowi a tata nie;)
Z drugiej strony, mała wie, ze jak jest taka jest wiecej zabawy :)
Ale mysle ze mała nas oboje poki co "woli" :)
2 marca 2011 08:12 | ID: 435504
Wnuczka babci
O Grażynko - moja Julka jak tylko babcia pojawia się na horyzoncie, też staje się wnusia babciusi (tak mówi na babcię!):))))
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.