Dziewczyńskie zabawki - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

23 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 5485

soniavenir

Zarejestrowany: 19-01-2010 17:22 . Posty: 1183 IP:

2010-03-21 07:58:58

21 marca 2010 07:58 | ID: 174556

Czy dziewczynki powinny bawić się kuchniami itp.? Na ile to jest lub nie jest szkodliwe dla rozwoju ich osobowości? Czy nie skazujemy ich od początku na bycie kurami domowymi? A może zabawki tego typu przygotowują dziecko do życia generalnie w społeczeństwie? I skąd wiadomo, że dziewczynki wolą parzyć wyimaginowaną herbatkę, a chłopcy rozkręcać samochody?

<- 1 2 ->

1
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-03-21 08:07:01

21 marca 2010 08:07 | ID: 174578

Oj chyba aż tak to nie jest... dziewczynki przeważnie i w inne zabawy sie bawią... hehehe... nie tylko w te czysto "babskie". Np. moja wnusia uwielbia zwierzaczki i bawi się np. w ZOO to chyba nie znaczy, że będzie ... weterynarzem lub pracownicą ZOO...
2
usunięty użytkownik

2010-03-21 08:07:04

21 marca 2010 08:07 | ID: 174579

Każde dziecko powinno się bawić tym czym chce (oczywiście jak tylko nie wymyśli zabawy niebezpiecznej). Mój Młody ma lalę, w kuchnię też się potrafi bawić, rysuje z zamiłowaniem. Ale generalnie woli "chłopackie" zabawki.
taką wodą być a nie tą co żałośnie całą noc tłucze się po oknie
3
usunięty użytkownik

2010-03-21 08:23:38

21 marca 2010 08:23 | ID: 174592

Mama Tymka napisał 2010-03-21 08:07:04
Każde dziecko powinno się bawić tym czym chce (oczywiście jak tylko nie wymyśli zabawy niebezpiecznej). Mój Młody ma lalę, w kuchnię też się potrafi bawić, rysuje z zamiłowaniem. Ale generalnie woli "chłopackie" zabawki.
Mój Kubek lalki wprawdzie nie ma, ale wózek się znajdzie w Jego kolekcji. Czasem nawet się nim bawi, ale najbardziej lubi grać w piłkę, układać puzzle i puszczać samochody
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
4
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2010-03-21 17:11:10

21 marca 2010 17:11 | ID: 175010

Myślę,z etakie zabawy rozwijają i ż emożna pozwolić na nie.
5
usunięty użytkownik

2010-03-21 18:13:53

21 marca 2010 18:13 | ID: 175094

Moje siostrzenice i bratanice w kolekcji zabawek mają wszystko i lalki i samochody. Jedna wolała bawić się motorami, inna lalkami Barbi. Pamiętam, że sama jednej z nich kupiłam wóz strażacki, a innej pistolet na wodę.
6
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-03-21 18:16:23

21 marca 2010 18:16 | ID: 175097

AlusiaSz napisał 2010-03-21 18:13:53
Moje siostrzenice i bratanice w kolekcji zabawek mają wszystko i lalki i samochody. Jedna wolała bawić się motorami, inna lalkami Barbi. Pamiętam, że sama jednej z nich kupiłam wóz strażacki, a innej pistolet na wodę.
Moja wnusia również... ma nawet kolejkę... hihihi....
7
Joll

Zarejestrowany: 26-10-2009 11:20 . Posty: 256

2010-03-22 13:06:25

22 marca 2010 13:06 | ID: 175661

Dziecko samo sobie wybiera zabawki. Moja Marta w prezencie zawsze dostawała te uważane za dziewczyńskie (lalki, wózki, kuchnie, garnki) i niespecjalnie za nimi przepadała. Wolała klocki, piłki, książeczki.
soniavenir napisał 2010-03-21 07:58:58
Czy nie skazujemy ich od początku na bycie kurami domowymi? A może zabawki tego typu przygotowują dziecko do życia generalnie w społeczeństwie? I skąd wiadomo, że dziewczynki wolą parzyć wyimaginowaną herbatkę, a chłopcy rozkręcać samochody?
Wiadomo ze stereotypowego podejścia do roli kobiety. :-)
8
soniavenir

Zarejestrowany: 19-01-2010 17:22 . Posty: 1183

2010-03-22 13:18:55

22 marca 2010 13:18 | ID: 175668

Joll napisał 2010-03-22 13:06:25

soniavenir napisał 2010-03-21 07:58:58
Czy nie skazujemy ich od początku na bycie kurami domowymi? A może zabawki tego typu przygotowują dziecko do życia generalnie w społeczeństwie? I skąd wiadomo, że dziewczynki wolą parzyć wyimaginowaną herbatkę, a chłopcy rozkręcać samochody?
Wiadomo ze stereotypowego podejścia do roli kobiety.
No właśnie, czy my aby nie postrzegamy stereotypowo ról kobiet i mężczyzn w społeczeństwie
9
Malwinka

Zarejestrowany: 06-08-2009 12:50 . Posty: 2310

2010-03-22 14:46:44

22 marca 2010 14:46 | ID: 175772

Powinno sie pozwolic dziecku bawić, tym czym chce.
Panuj nam sloneczko ☺
10
Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879

2010-03-22 14:51:16

22 marca 2010 14:51 | ID: 175778

Ja jakoś nie widzę dziewczynek bawiących się samochodami i żołnierzykami, a chłopców bawiących się w dom lalkami. Może to stereotyp? Nie wiem. Jakoś nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić.

Sam nie zamierzam dla swojego syna zakazywać zabaw uznanych powszechnie za dziewczęce. Jeśli będzie chciał i to będzie bezpieczne, nie będę miał nic przeciwko, choć już się nie mogę doczekać, kiedy młody dorośnie do kolejek i gier komputerowych Będę miał kompana do zabawy. A przy zakupie kolejki, albo toru wyścigowego będzie na kogo zwalić (że niby dla dziecka )
Familie rządzi, Familie radzi, Familie nigdy Cię nie zdradzi
11
usunięty użytkownik

2010-03-22 14:53:50

22 marca 2010 14:53 | ID: 175782

Moja jedna Bratanica uważała, że nie powinna się bawić chłopięcymi zabawkami. Nawet bajek nie oglądała, jeśli wymyśliła, że są dla chłopców. Potrafiła odwrócić głowę, żeby nie patrzeć na armaty, które były przy jakimś zamku.
12
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-03-22 16:47:17

22 marca 2010 16:47 | ID: 175875

Marcin1984 napisał 2010-03-22 14:51:16
Ja jakoś nie widzę dziewczynek bawiących się samochodami i żołnierzykami, a chłopców bawiących się w dom lalkami. Może to stereotyp? Nie wiem. Jakoś nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić.

Sam nie zamierzam dla swojego syna zakazywać zabaw uznanych powszechnie za dziewczęce. Jeśli będzie chciał i to będzie bezpieczne, nie będę miał nic przeciwko, choć już się nie mogę doczekać, kiedy młody dorośnie do kolejek i gier komputerowych Będę miał kompana do zabawy. A przy zakupie kolejki, albo toru wyścigowego będzie na kogo zwalić (że niby dla dziecka )
Marcin, W jakim sensie zabawy uznane powszechnie za dziewczęce mogą być niebezpieczne dla chłopca? Do którego momentu nie bedziesz miał nic przeciwko temu? Bardzo jestem ciekawa Bardzo chciałabym wiedzieć
13
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2010-03-22 16:49:48

22 marca 2010 16:49 | ID: 175878

AlusiaSz napisał 2010-03-22 14:53:50
Moja jedna Bratanica uważała, że nie powinna się bawić chłopięcymi zabawkami. Nawet bajek nie oglądała, jeśli wymyśliła, że są dla chłopców. Potrafiła odwrócić głowę, żeby nie patrzeć na armaty, które były przy jakimś zamku.
Twoja bratanica to prawdziwa kobieta:)
14
Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879

2010-03-22 17:08:38

22 marca 2010 17:08 | ID: 175892

Ulinka napisał 2010-03-22 16:47:17
Marcin1984 napisał 2010-03-22 14:51:16
Ja jakoś nie widzę dziewczynek bawiących się samochodami i żołnierzykami, a chłopców bawiących się w dom lalkami. Może to stereotyp? Nie wiem. Jakoś nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić.

Sam nie zamierzam dla swojego syna zakazywać zabaw uznanych powszechnie za dziewczęce. Jeśli będzie chciał i to będzie bezpieczne, nie będę miał nic przeciwko, choć już się nie mogę doczekać, kiedy młody dorośnie do kolejek i gier komputerowych Będę miał kompana do zabawy. A przy zakupie kolejki, albo toru wyścigowego będzie na kogo zwalić (że niby dla dziecka )
Marcin, W jakim sensie zabawy uznane powszechnie za dziewczęce mogą być niebezpieczne dla chłopca? Do którego momentu nie bedziesz miał nic przeciwko temu? Bardzo jestem ciekawa Bardzo chciałabym wiedzieć
Nie chodzi o to, że niebezpieczne dla chłopca, ale ogólnie niebezpieczne (chłopięce zabawy również, jak np. proca na skoble, o jej niebezpieczeństwie przekonałem się w podstawówce) Jedyne co, to nigdy nie pozwolę mu się przebrać w kobiece ubrania.
Familie rządzi, Familie radzi, Familie nigdy Cię nie zdradzi
15
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-03-22 17:17:25

22 marca 2010 17:17 | ID: 175897

Marcin1984 napisał 2010-03-22 17:08:38
Nie chodzi o to, że niebezpieczne dla chłopca, ale ogólnie niebezpieczne (chłopięce zabawy również, jak np. proca na skoble, o jej niebezpieczeństwie przekonałem się w podstawówce) Jedyne co, to nigdy nie pozwolę mu się przebrać w kobiece ubrania.
A, to co innego. :-) Ubierać się w kobiece ubrania - zdecydowanie nie! Ale przebrać np. podczas jakiejś maskarady? Dlaczego nie.
16
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2010-03-22 17:44:40

22 marca 2010 17:44 | ID: 175923

a tak teraz spojrzałam na ten temat i jakos tak...niewaściwie mi się skojarzył;)
17
usunięty użytkownik

2010-03-22 17:50:41

22 marca 2010 17:50 | ID: 175932

dziecinka napisał 2010-03-22 17:44:40
a tak teraz spojrzałam na ten temat i jakos tak...niewaściwie mi się skojarzył;)
Każdy widzi to co chce. Chyba jesteś wyjątkiem.
18
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-03-22 17:54:36

22 marca 2010 17:54 | ID: 175943

dziecinka napisał 2010-03-22 17:44:40
a tak teraz spojrzałam na ten temat i jakos tak...niewaściwie mi się skojarzył;)
Ciekawe jak?
19
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2010-03-22 18:02:16

22 marca 2010 18:02 | ID: 175955

Babcia Ali napisał 2010-03-22 17:50:41
dziecinka napisał 2010-03-22 17:44:40
a tak teraz spojrzałam na ten temat i jakos tak...niewaściwie mi się skojarzył;)
Każdy widzi to co chce. Chyba jesteś wyjątkiem.
a o czym pomyślałaś;)
20
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2010-03-22 18:03:19

22 marca 2010 18:03 | ID: 175957

Ulinka napisał 2010-03-22 17:54:36
dziecinka napisał 2010-03-22 17:44:40
a tak teraz spojrzałam na ten temat i jakos tak...niewaściwie mi się skojarzył;)
Ciekawe jak?
eee.... ekhm....no cóż, dawno Miśka nie było;)

<- 1 2 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Dziewczyńskie zabawki - Forum

Wątek: Dziewczyńskie zabawki