soniavenir napisał 2010-03-23 11:21:16 Oj, widzę, że nasza dyskusja utknęła w jakimś martwym punkcie. Mnie najbardziej ciekawiło to, na ile zabawy dziewczynek wypływają z powiedzmy naturalnej potrzeby (opiekuńczości, empatii itp.), a na ile kształtowane są przez wpływ społeczeństwa.
Społeczeństwo ma ogromny wpływ. Przypatzr sie bajeczkom.
Środowisko, w którym dziecko się wychowuje, ma równiez duzy wpływ.
Zabawy takimi a nie innymi zabawkami są na pewno w dużej mierze narzucane z zewnątrz, ale równiez i dzieci potrafią "wyczuć", co dla nich dobre.