Komunijny lans - popieram/ nie lubię? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Komunijny lans - popieram/ nie lubię?

66odp.
Strona 3 z 4
Odsłon wątku: 15237
Avatar użytkownika Kasia P.
Kasia P.Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
  • Posty: 4400
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 kwietnia 2016, 14:45 | ID: 1298803

Jak zorganizować komunię w domu, a może już trzeba wynająć restaurację? Co kupuje się na prezenty komunijne, a wreszcie jak ubrać dziecko z przepychem, czy skromnie? Jakie są Wasze przemyślenia i doświadczenia?

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
41
  • Zgłoś naruszenie zasad
10 kwietnia 2016, 13:39 | ID: 1300018
oliwka (2016-04-10 14:32:28)
Patrycja Sobolewska (2016-04-09 08:05:33)
oliwka (2016-04-08 23:32:20)

U Oliwki po komunii był uroczysty obiad w restauracji bo było 20 dorosłych osób i  5 dzieci, które wspólnie z innymi dziećmi miały animatora na terenie tej restauracji bo było w niej kilka obiadów komunijnych...

o super taki animator zawszw dzieci rozbawi :)

O tak, było bardzo fajnie, dzieci były zadowolone, mogły malować, rysować, robić duuuże bańki itp.itd.

najlepsza zabawa :)

Avatar użytkownika 77ewcia5
77ewcia5Poziom:
  • Zarejestrowany: 04.02.2016, 10:02
  • Posty: 2861
42
  • Zgłoś naruszenie zasad
11 kwietnia 2016, 07:40 | ID: 1300139
soniavenir (2016-04-08 12:35:36)

Jak już moja mama pisała ja komunię mojej Ali wyprawiam w restauracji, bo najnormalniej w świecie w domu nie mam miejsca. Sukienkę na przebranie Ala ma skromną, białą z białym bolerkiem do kompletu. Cieszę się, że nasza rodzina na codzień rozsiana po Polsce (tata chrzestny Ali w Toruniu, dziadkowie w Grudziądzu i w świętokrzyskim) będzie miała możliwość spotkania się na wspólnej imprezie. Nie widzę też nic zdrożnego w tym, że dziecko po komunii z uzbieranych pieniędzy kupi sobie np. laptopa, bo mój brat 28 lat temu kupił magnetowid:) 

Jestm za kupnem jakiegos laptopa czy fajnego sprzętu po zebraniu pieniędzy. Zawsze rodzice moga dopomóc w kupnie i dziecko i goście są zadowoleni :-)

Avatar użytkownika 77ewcia5
77ewcia5Poziom:
  • Zarejestrowany: 04.02.2016, 10:02
  • Posty: 2861
43
  • Zgłoś naruszenie zasad
11 kwietnia 2016, 07:45 | ID: 1300142
Julianna Kozińska (2016-04-08 14:55:53)

Ja na swojej komunii byłam bardzo nieszczęśliwa. Jako jedyna miałam krótką sukienkę i zamiast loków do pupy skromny koczek. Teraz po latach jestem bardzo z tego dumna. Wyróżniałam się wtedy z tłumu i jako jedyna zostałam zapamiętana przez wiele osób. Wszystkie pozostałe dziewczynki w długich koronkowych sukienkach i francuskich lokach wygladały identycznie.

Docenia się po latach takie drobiazgi. Ja nie ukrywam, że do komuni szłam w sukience po swojej siostrze i eszcze torebkę miałam tą samą , jedynie nowy wianuszek miałam i buty. I za moich czasów na komunie dostałam złoty łańcuszek od chrzestnej, od chrzestnego rower, poza tym parasolkę, biblię, i księgę Nowego testamentu :-) plus oczywiście bombonierki i troche gotówki i byłam mega dumna z tego. Za pieniądzę kupiłąm sobie zegarek na bransoletce, który noszę do dzisiaj :-)

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
44
  • Zgłoś naruszenie zasad
11 kwietnia 2016, 08:24 | ID: 1300190
77ewcia5 (2016-04-11 09:40:19)
soniavenir (2016-04-08 12:35:36)

Jak już moja mama pisała ja komunię mojej Ali wyprawiam w restauracji, bo najnormalniej w świecie w domu nie mam miejsca. Sukienkę na przebranie Ala ma skromną, białą z białym bolerkiem do kompletu. Cieszę się, że nasza rodzina na codzień rozsiana po Polsce (tata chrzestny Ali w Toruniu, dziadkowie w Grudziądzu i w świętokrzyskim) będzie miała możliwość spotkania się na wspólnej imprezie. Nie widzę też nic zdrożnego w tym, że dziecko po komunii z uzbieranych pieniędzy kupi sobie np. laptopa, bo mój brat 28 lat temu kupił magnetowid:) 

Jestm za kupnem jakiegos laptopa czy fajnego sprzętu po zebraniu pieniędzy. Zawsze rodzice moga dopomóc w kupnie i dziecko i goście są zadowoleni :-)

dokladnie :)

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
45
  • Zgłoś naruszenie zasad
11 kwietnia 2016, 11:09 | ID: 1300344
77ewcia5 (2016-04-11 09:45:59)
Julianna Kozińska (2016-04-08 14:55:53)

Ja na swojej komunii byłam bardzo nieszczęśliwa. Jako jedyna miałam krótką sukienkę i zamiast loków do pupy skromny koczek. Teraz po latach jestem bardzo z tego dumna. Wyróżniałam się wtedy z tłumu i jako jedyna zostałam zapamiętana przez wiele osób. Wszystkie pozostałe dziewczynki w długich koronkowych sukienkach i francuskich lokach wygladały identycznie.

Docenia się po latach takie drobiazgi. Ja nie ukrywam, że do komuni szłam w sukience po swojej siostrze i eszcze torebkę miałam tą samą , jedynie nowy wianuszek miałam i buty. I za moich czasów na komunie dostałam złoty łańcuszek od chrzestnej, od chrzestnego rower, poza tym parasolkę, biblię, i księgę Nowego testamentu :-) plus oczywiście bombonierki i troche gotówki i byłam mega dumna z tego. Za pieniądzę kupiłąm sobie zegarek na bransoletce, który noszę do dzisiaj :-)

Taki zegarek to i ja jeszcze mam. Wspaniała pamiątka.. 

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
46
  • Zgłoś naruszenie zasad
11 kwietnia 2016, 11:11 | ID: 1300345
Stokrotka (2016-04-11 13:09:03)
77ewcia5 (2016-04-11 09:45:59)
Julianna Kozińska (2016-04-08 14:55:53)

Ja na swojej komunii byłam bardzo nieszczęśliwa. Jako jedyna miałam krótką sukienkę i zamiast loków do pupy skromny koczek. Teraz po latach jestem bardzo z tego dumna. Wyróżniałam się wtedy z tłumu i jako jedyna zostałam zapamiętana przez wiele osób. Wszystkie pozostałe dziewczynki w długich koronkowych sukienkach i francuskich lokach wygladały identycznie.

Docenia się po latach takie drobiazgi. Ja nie ukrywam, że do komuni szłam w sukience po swojej siostrze i eszcze torebkę miałam tą samą , jedynie nowy wianuszek miałam i buty. I za moich czasów na komunie dostałam złoty łańcuszek od chrzestnej, od chrzestnego rower, poza tym parasolkę, biblię, i księgę Nowego testamentu :-) plus oczywiście bombonierki i troche gotówki i byłam mega dumna z tego. Za pieniądzę kupiłąm sobie zegarek na bransoletce, który noszę do dzisiaj :-)

Taki zegarek to i ja jeszcze mam. Wspaniała pamiątka.. 

ja tez mam zegarek i naszyjnik dostalam :)

Avatar użytkownika soniavenir
soniavenirPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
  • Posty: 1183
47
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 kwietnia 2016, 12:35 | ID: 1300871
Patrycja Sobolewska (2016-04-08 19:53:47)
Stokrotka (2016-04-08 17:53:01)
soniavenir (2016-04-08 12:35:36)

Jak już moja mama pisała ja komunię mojej Ali wyprawiam w restauracji, bo najnormalniej w świecie w domu nie mam miejsca. Sukienkę na przebranie Ala ma skromną, białą z białym bolerkiem do kompletu. Cieszę się, że nasza rodzina na codzień rozsiana po Polsce (tata chrzestny Ali w Toruniu, dziadkowie w Grudziądzu i w świętokrzyskim) będzie miała możliwość spotkania się na wspólnej imprezie. Nie widzę też nic zdrożnego w tym, że dziecko po komunii z uzbieranych pieniędzy kupi sobie np. laptopa, bo mój brat 28 lat temu kupił magnetowid:) 

No tak a jak przyjadą taki kawał drogi to i nakarmić trzeba..

trzeba trzeba ... bo nie wypada

Też się zgadzam, wydaje mi się to całkiem normalne, że w tym przypadku będzie obiad w restauracji.

Avatar użytkownika soniavenir
soniavenirPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
  • Posty: 1183
48
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 kwietnia 2016, 12:37 | ID: 1300872
77ewcia5 (2016-04-11 09:40:19)
soniavenir (2016-04-08 12:35:36)

Jak już moja mama pisała ja komunię mojej Ali wyprawiam w restauracji, bo najnormalniej w świecie w domu nie mam miejsca. Sukienkę na przebranie Ala ma skromną, białą z białym bolerkiem do kompletu. Cieszę się, że nasza rodzina na codzień rozsiana po Polsce (tata chrzestny Ali w Toruniu, dziadkowie w Grudziądzu i w świętokrzyskim) będzie miała możliwość spotkania się na wspólnej imprezie. Nie widzę też nic zdrożnego w tym, że dziecko po komunii z uzbieranych pieniędzy kupi sobie np. laptopa, bo mój brat 28 lat temu kupił magnetowid:) 

Jestm za kupnem jakiegos laptopa czy fajnego sprzętu po zebraniu pieniędzy. Zawsze rodzice moga dopomóc w kupnie i dziecko i goście są zadowoleni :-)

Dokładnie, przecież goście też chcą, żeby dziecko z uzbieranych pieniędzy miało coś konkretnego.

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
49
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 kwietnia 2016, 13:56 | ID: 1300894
soniavenir (2016-04-12 14:37:13)
77ewcia5 (2016-04-11 09:40:19)
soniavenir (2016-04-08 12:35:36)

Jak już moja mama pisała ja komunię mojej Ali wyprawiam w restauracji, bo najnormalniej w świecie w domu nie mam miejsca. Sukienkę na przebranie Ala ma skromną, białą z białym bolerkiem do kompletu. Cieszę się, że nasza rodzina na codzień rozsiana po Polsce (tata chrzestny Ali w Toruniu, dziadkowie w Grudziądzu i w świętokrzyskim) będzie miała możliwość spotkania się na wspólnej imprezie. Nie widzę też nic zdrożnego w tym, że dziecko po komunii z uzbieranych pieniędzy kupi sobie np. laptopa, bo mój brat 28 lat temu kupił magnetowid:) 

Jestm za kupnem jakiegos laptopa czy fajnego sprzętu po zebraniu pieniędzy. Zawsze rodzice moga dopomóc w kupnie i dziecko i goście są zadowoleni :-)

Dokładnie, przecież goście też chcą, żeby dziecko z uzbieranych pieniędzy miało coś konkretnego.

dokladnie :)

Avatar użytkownika Kasia P.
Kasia P.Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
  • Posty: 4400
50
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 kwietnia 2016, 14:37 | ID: 1300936

Ja rozumiem składkę na jeden wyjątkowy prezent, ale czy przesadą nie jest jak dziecko dostaje sprzęt grający, tablet z internetem, gry, rower, a zegarka podstawowego brak?

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
51
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 kwietnia 2016, 15:09 | ID: 1300954
Katarzyna Parzuchowska (2016-04-12 16:37:58)

Ja rozumiem składkę na jeden wyjątkowy prezent, ale czy przesadą nie jest jak dziecko dostaje sprzęt grający, tablet z internetem, gry, rower, a zegarka podstawowego brak?

wiadomo ze przesada...

Avatar użytkownika wamat
wamatPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
  • Posty: 4075
52
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 kwietnia 2016, 17:22 | ID: 1301008

Gdzie to miejsce na duchowe przeżywanie sakramentu: 
Czy to Kościół winny???
 

• Złote medaliki i książki to już przeżytek przeszłości 
• Największym zainteresowaniem wśród dzieci cieszy się teraz elektronika 
• Można też małym pociechom sprezentować zupełnie inny wyjątkowy prezent
Wybierając komunijny prezent dla najmłodszych w dzisiejszych czasach, należy kierować się zupełnie nowymi kryteriami. Nawet 8-latkowie obsługują już sprawnie komputery i tablety, a i z chęcią pochwalą się przed rówieśnikami quadami lub… skokiem na spadochronie czy wakacyjnym wyjazdem na żagle. Wszystko zależy jednak od zasobności portfela osoby sprawiającej prezent, jak i faktycznych zapotrzebowani dziecka. 

Wśród najbardziej pożądanych prezentów wśród dzieci na pierwszych miejscach plasują się:
- Laptopy lub komputery stacjonarne najnowszej generacji 
- Konsole do gier wraz z dodawanymi często w pakiecie grami 
- Tablety 
- Najnowsze telefony komórkowe 
- Aparaty fotograficzne 

Jak się okazuje, poza elektroniką dzieci interesują także inne ciekawe prezenty. Wśród nich najczęściej można usłyszeć o: 
- Quadach oraz rowerach 
- Wakacyjnych kursach , na których zdobędą nowe umiejętności 
- Skokach na spadochronie 
- Wakacyjnych wyjazdach 
- Specjalnych życzeniach, które wyrażają najmłodsi przed komunią 
Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
53
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 kwietnia 2016, 19:35 | ID: 1301072
wamat (2016-04-12 19:22:46)

Gdzie to miejsce na duchowe przeżywanie sakramentu: 
Czy to Kościół winny???
 

• Złote medaliki i książki to już przeżytek przeszłości 
• Największym zainteresowaniem wśród dzieci cieszy się teraz elektronika 
• Można też małym pociechom sprezentować zupełnie inny wyjątkowy prezent
Wybierając komunijny prezent dla najmłodszych w dzisiejszych czasach, należy kierować się zupełnie nowymi kryteriami. Nawet 8-latkowie obsługują już sprawnie komputery i tablety, a i z chęcią pochwalą się przed rówieśnikami quadami lub… skokiem na spadochronie czy wakacyjnym wyjazdem na żagle. Wszystko zależy jednak od zasobności portfela osoby sprawiającej prezent, jak i faktycznych zapotrzebowani dziecka. 

Wśród najbardziej pożądanych prezentów wśród dzieci na pierwszych miejscach plasują się:
- Laptopy lub komputery stacjonarne najnowszej generacji 
- Konsole do gier wraz z dodawanymi często w pakiecie grami 
- Tablety 
- Najnowsze telefony komórkowe 
- Aparaty fotograficzne 

Jak się okazuje, poza elektroniką dzieci interesują także inne ciekawe prezenty. Wśród nich najczęściej można usłyszeć o: 
- Quadach oraz rowerach 
- Wakacyjnych kursach , na których zdobędą nowe umiejętności 
- Skokach na spadochronie 
- Wakacyjnych wyjazdach 
- Specjalnych życzeniach, które wyrażają najmłodsi przed komunią 

no tak to nie wina kosciola.,.

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
54
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 kwietnia 2016, 09:58 | ID: 1301281
Katarzyna Parzuchowska (2016-04-12 16:37:58)

Ja rozumiem składkę na jeden wyjątkowy prezent, ale czy przesadą nie jest jak dziecko dostaje sprzęt grający, tablet z internetem, gry, rower, a zegarka podstawowego brak?

U nas kiedyś dziecko dostało quad-a a potem na nim zginęło..   


Bardzo smutne.. ale tak to się czasami kończy... 

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
55
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 kwietnia 2016, 10:55 | ID: 1301326
Stokrotka (2016-04-13 11:58:41)
Katarzyna Parzuchowska (2016-04-12 16:37:58)

Ja rozumiem składkę na jeden wyjątkowy prezent, ale czy przesadą nie jest jak dziecko dostaje sprzęt grający, tablet z internetem, gry, rower, a zegarka podstawowego brak?

U nas kiedyś dziecko dostało quad-a a potem na nim zginęło..   


Bardzo smutne.. ale tak to się czasami kończy... 

jak tak mozna !!!

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
56
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 kwietnia 2016, 08:24 | ID: 1301725
soniavenir (2016-04-12 14:35:10)
Patrycja Sobolewska (2016-04-08 19:53:47)
Stokrotka (2016-04-08 17:53:01)
soniavenir (2016-04-08 12:35:36)

Jak już moja mama pisała ja komunię mojej Ali wyprawiam w restauracji, bo najnormalniej w świecie w domu nie mam miejsca. Sukienkę na przebranie Ala ma skromną, białą z białym bolerkiem do kompletu. Cieszę się, że nasza rodzina na codzień rozsiana po Polsce (tata chrzestny Ali w Toruniu, dziadkowie w Grudziądzu i w świętokrzyskim) będzie miała możliwość spotkania się na wspólnej imprezie. Nie widzę też nic zdrożnego w tym, że dziecko po komunii z uzbieranych pieniędzy kupi sobie np. laptopa, bo mój brat 28 lat temu kupił magnetowid:) 

No tak a jak przyjadą taki kawał drogi to i nakarmić trzeba..

trzeba trzeba ... bo nie wypada

Też się zgadzam, wydaje mi się to całkiem normalne, że w tym przypadku będzie obiad w restauracji.

Może to wygodnie i pracy mniej ale czas mamy określony a  jak rodzinka przyjedzie to wydaje mi się że w domku na spokojnie można sobie posiedzieć i porozmawiać.. 

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
57
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 kwietnia 2016, 08:30 | ID: 1301731
Stokrotka (2016-04-14 10:24:43)
soniavenir (2016-04-12 14:35:10)
Patrycja Sobolewska (2016-04-08 19:53:47)
Stokrotka (2016-04-08 17:53:01)
soniavenir (2016-04-08 12:35:36)

Jak już moja mama pisała ja komunię mojej Ali wyprawiam w restauracji, bo najnormalniej w świecie w domu nie mam miejsca. Sukienkę na przebranie Ala ma skromną, białą z białym bolerkiem do kompletu. Cieszę się, że nasza rodzina na codzień rozsiana po Polsce (tata chrzestny Ali w Toruniu, dziadkowie w Grudziądzu i w świętokrzyskim) będzie miała możliwość spotkania się na wspólnej imprezie. Nie widzę też nic zdrożnego w tym, że dziecko po komunii z uzbieranych pieniędzy kupi sobie np. laptopa, bo mój brat 28 lat temu kupił magnetowid:) 

No tak a jak przyjadą taki kawał drogi to i nakarmić trzeba..

trzeba trzeba ... bo nie wypada

Też się zgadzam, wydaje mi się to całkiem normalne, że w tym przypadku będzie obiad w restauracji.

Może to wygodnie i pracy mniej ale czas mamy określony a  jak rodzinka przyjedzie to wydaje mi się że w domku na spokojnie można sobie posiedzieć i porozmawiać.. 

wlasnie i zmywac i sparzatac nie trzeba :)

Avatar użytkownika 77ewcia5
77ewcia5Poziom:
  • Zarejestrowany: 04.02.2016, 10:02
  • Posty: 2861
58
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 kwietnia 2016, 08:44 | ID: 1301748
Stokrotka (2016-04-13 11:58:41)
Katarzyna Parzuchowska (2016-04-12 16:37:58)

Ja rozumiem składkę na jeden wyjątkowy prezent, ale czy przesadą nie jest jak dziecko dostaje sprzęt grający, tablet z internetem, gry, rower, a zegarka podstawowego brak?

U nas kiedyś dziecko dostało quad-a a potem na nim zginęło..   


Bardzo smutne.. ale tak to się czasami kończy... 

Głupota tych gości co kupili quada

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
59
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 kwietnia 2016, 08:47 | ID: 1301751
77ewcia5 (2016-04-14 10:44:34)
Stokrotka (2016-04-13 11:58:41)
Katarzyna Parzuchowska (2016-04-12 16:37:58)

Ja rozumiem składkę na jeden wyjątkowy prezent, ale czy przesadą nie jest jak dziecko dostaje sprzęt grający, tablet z internetem, gry, rower, a zegarka podstawowego brak?

U nas kiedyś dziecko dostało quad-a a potem na nim zginęło..   


Bardzo smutne.. ale tak to się czasami kończy... 

Głupota tych gości co kupili quada

straszna !

Avatar użytkownika 77ewcia5
77ewcia5Poziom:
  • Zarejestrowany: 04.02.2016, 10:02
  • Posty: 2861
60
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 kwietnia 2016, 08:49 | ID: 1301755
Patrycja Sobolewska (2016-04-12 21:35:48)
wamat (2016-04-12 19:22:46)

Gdzie to miejsce na duchowe przeżywanie sakramentu: 
Czy to Kościół winny???
 

• Złote medaliki i książki to już przeżytek przeszłości 
• Największym zainteresowaniem wśród dzieci cieszy się teraz elektronika 
• Można też małym pociechom sprezentować zupełnie inny wyjątkowy prezent
Wybierając komunijny prezent dla najmłodszych w dzisiejszych czasach, należy kierować się zupełnie nowymi kryteriami. Nawet 8-latkowie obsługują już sprawnie komputery i tablety, a i z chęcią pochwalą się przed rówieśnikami quadami lub… skokiem na spadochronie czy wakacyjnym wyjazdem na żagle. Wszystko zależy jednak od zasobności portfela osoby sprawiającej prezent, jak i faktycznych zapotrzebowani dziecka. 

Wśród najbardziej pożądanych prezentów wśród dzieci na pierwszych miejscach plasują się:
- Laptopy lub komputery stacjonarne najnowszej generacji 
- Konsole do gier wraz z dodawanymi często w pakiecie grami 
- Tablety 
- Najnowsze telefony komórkowe 
- Aparaty fotograficzne 

Jak się okazuje, poza elektroniką dzieci interesują także inne ciekawe prezenty. Wśród nich najczęściej można usłyszeć o: 
- Quadach oraz rowerach 
- Wakacyjnych kursach , na których zdobędą nowe umiejętności 
- Skokach na spadochronie 
- Wakacyjnych wyjazdach 
- Specjalnych życzeniach, które wyrażają najmłodsi przed komunią 

no tak to nie wina kosciola.,.

Napisze prosto i brutalnie ludziom się w dupach przewraca kupując elektronike, quady i inne tablety czy tam co dziecku na komunie. Dla dziecka ma to być przeżycie duchowe i niech pamięta z tego dnia tą uroczystość że przyjął Pana Jezusa do swego serca a nie siedzć w kościele dziecko mysli co dostanie od gości. Paranoja . Moim zdaniem kupujemy dziecku preznt adekwatny do uroczystośc czyli biblie świętą, naszyjnik coś z tego typu.