Muszę przyznac że jest to moje pierwsze zetknięcie z antybakteryjnym żelem do rąk w ogóle. Do tej pory uważałam, że jest to kolejny zbędny gadżet wymyslony przez producentów, aby zarobić na naiwnych klientach. Jak bardzo się myliłam okazało się kiedy otrzymałam do testowania CleanHands. Jestem nim oczarowana.Nie sądziłam że można umyć i zdezynfekowac ręce bez użycia wody. Oczywiście są chusteczki dla dzieci, są też chusteczki dezynfekujące, jednak nie tylko zabierają dużo więcej miejsca, ale i są mniej wydajne. Czasem też nie mamy co zrobić ze zużytą chusteczką.
Antybakteryjny żel do rąk CleanHands wygrywa w przedbiegach. Choć nie ukrywam że miałam pewne obawy przed jego użyciem. Ponieważ głównym składnikiem jest tutaj alkohol ze wzgledu na działanie bakteriobójcze, można mieć podejrzenia że żel będzie wysuszał dłonie. Takie też opinie słyszałam pod adresem żeli innych marek. W tym wypadku to się nie zdarza! Przypuszczam że zawdzieczamy to aloesowi, który działa nawilżająco i znajduje się w składzie żelu. Po nałożeniu żelu na dłonie czuć wyraźnie zapach alkoholu, na szczęcie szybko się ulatnia i pozostaje tylko przyjemny, świeży zapach aloesu. Żel nie tylko wspaniale myje ręce, ale szybko sie wchłania i nie pozostawia na ręcach lepkiej powłoki. To jest genialne!
Zastosowań jest mnóstwo. Duża butelka jest idealna dla zapracowanych albo leniuszków, którzy np. siedzą cały dzień klikając w klawiaturę. Podobno znajduje się na niej więcej bakterii niż na muszli klozetowej! Czy to w domu, czy w pracy, czasem chcemy zjeść coś w międzyczasie, a ręce lepią się od potu i brudu. Antybakteryjny żel do rąk sprawdzi sie idealnie w takiej sytuacji.
W plenerze idealna będzie mała buteleczka, którą można wsadzić nawet do kieszeni. Na wycieczce, kiedy nie mielibyśmy co zrobic ze zużytymi chusteczkami żel przyjdzie nam z pomocą. Po wyjściu z komunikacji miejskiej, w kinie zanim zaczniemy jeść palcami popcorn czy w szkole, kiedy nie zawsze mamy czas udać sie do łazienki aby umyć ręce przed zjedzeniem kanapki. Wspaniale sprawdza się też w samochodzie, polecam wszystkim kierowcom. Uważam że jest to produkt dla całej rodziny, bez wyjątku i każdy, kto kiedykolwiek chciał ten produkt wypróbować ale zastanawiał się czy warto, powinien natychmiast pozbyć sie wątpliwości i zaopatrzyć się w żel.