Czy dzidkowie Waszych pociech chętnia zajmują się nimi?
Czy obciążaja Was z opieki nad nimi?
30 czerwca 2011 11:33 | ID: 574574
Tak, jeśli mają czas wolny :( Moja mama osiągnie wiek emerytalny, gdy dziewczynki będą miały skończone 16 lat ;/
Dziadkowie doskonale zajmują się dziećmi i zostawiając je pod ich opieką jestem spokojna... no może jedynie chodzi mi cały czas po głowie fakt, że dziewczynki cały czas będą coś jadły (ale babcia przecież jest włąśnie do rozpieszczania) :)
30 czerwca 2011 12:01 | ID: 574618
https://www.familie.pl/profil/sonia/3144,Dziecko-pod-opieka-Dziadkow.html
Tu właśnie o tym pisałam:) Poczytajcie:)))
30 czerwca 2011 15:08 | ID: 574788
Chętnie i raczej bez problemów. Ale starmy się ich za często opieką nad Młodym nie obarczać.
30 czerwca 2011 15:10 | ID: 574790
https://www.familie.pl/profil/sonia/3144,Dziecko-pod-opieka-Dziadkow.html
Tu właśnie o tym pisałam:) Poczytajcie:)))
Soniu z miłą chęcią ale się go nie da otworzyc pisze że nie istnieje...
30 czerwca 2011 15:10 | ID: 574792
Tak, jeśli mają czas wolny :( Moja mama osiągnie wiek emerytalny, gdy dziewczynki będą miały skończone 16 lat ;/
Dziadkowie doskonale zajmują się dziećmi i zostawiając je pod ich opieką jestem spokojna... no może jedynie chodzi mi cały czas po głowie fakt, że dziewczynki cały czas będą coś jadły (ale babcia przecież jest włąśnie do rozpieszczania) :)
Nom tak samo moi teście gdy mały bd miał 16 to oni będą na emeryturze;/
30 czerwca 2011 15:13 | ID: 574795
Hmmm...
u mnie niestety tak to nie działa..
Niby zakochani we wnuczce po uszy, ale zostaja, tylko jesli chcemy zrobic duze zakupy...
Nawet jak sa w domu, to 5min uwazaja za wystarczajace...
Z kolei druga babcia, chetnie zajmuje sie mała...
Przykre to dla mnie, ale co ja moge? nic..
30 czerwca 2011 15:14 | ID: 574796
https://www.familie.pl/profil/sonia/3144,Dziecko-pod-opieka-Dziadkow.html
Tu właśnie o tym pisałam:) Poczytajcie:)))
Soniu z miłą chęcią ale się go nie da otworzyc pisze że nie istnieje...
Teraz powinno działać:
https://www.familie.pl/profil/sonia/3144,Dziecko-pod-opieka-Dziadkow.html
30 czerwca 2011 15:19 | ID: 574799
Moi rodzice jak muszą zostaną z Michasiem ale nie ma do nich zaufania. Mama Centa natomiast bywa u nas raz do roku... Więc...
Mamy za to ciocię:) Ona nam pomaga jak musimy wyjechać :)
30 czerwca 2011 15:29 | ID: 574803
Hmmm...
u mnie niestety tak to nie działa..
Niby zakochani we wnuczce po uszy, ale zostaja, tylko jesli chcemy zrobic duze zakupy...
Nawet jak sa w domu, to 5min uwazaja za wystarczajace...
Z kolei druga babcia, chetnie zajmuje sie mała...
Przykre to dla mnie, ale co ja moge? nic..
Skąd ja to znam??
Kacperek, Kacperek zdjęcia dają na swój profil ale w domu nie ma chętnych aby mnie obciążyć...
30 czerwca 2011 15:31 | ID: 574804
Moi rodzice jak muszą zostaną z Michasiem ale nie ma do nich zaufania. Mama Centa natomiast bywa u nas raz do roku... Więc...
Mamy za to ciocię:) Ona nam pomaga jak musimy wyjechać :)
Ehh szkoda że dziadki się nie sprawdzaja ale gratulacje wspaniałej cioci;-)
30 czerwca 2011 15:47 | ID: 574813
Hmmm...
u mnie niestety tak to nie działa..
Niby zakochani we wnuczce po uszy, ale zostaja, tylko jesli chcemy zrobic duze zakupy...
Nawet jak sa w domu, to 5min uwazaja za wystarczajace...
Z kolei druga babcia, chetnie zajmuje sie mała...
Przykre to dla mnie, ale co ja moge? nic..
Skąd ja to znam??
Kacperek, Kacperek zdjęcia dają na swój profil ale w domu nie ma chętnych aby mnie obciążyć...
O tak, a wsrod znajomych mowia, jaka to fajna wnuczka... a mi sie po prostu płakac chce...
Rozmowy, kłotnie... nic nie pomaga.. Nie to nie. To nie ja bede tego załowac...
30 czerwca 2011 15:49 | ID: 574816
Hmmm...
u mnie niestety tak to nie działa..
Niby zakochani we wnuczce po uszy, ale zostaja, tylko jesli chcemy zrobic duze zakupy...
Nawet jak sa w domu, to 5min uwazaja za wystarczajace...
Z kolei druga babcia, chetnie zajmuje sie mała...
Przykre to dla mnie, ale co ja moge? nic..
Skąd ja to znam??
Kacperek, Kacperek zdjęcia dają na swój profil ale w domu nie ma chętnych aby mnie obciążyć...
O tak, a wsrod znajomych mowia, jaka to fajna wnuczka... a mi sie po prostu płakac chce...
Rozmowy, kłotnie... nic nie pomaga.. Nie to nie. To nie ja bede tego załowac...
My z mężem jak chcemy gdzieś wyjść to nie raz musimy zapłacić młodszej siostrze męża za opieke nad maleństwem;/
30 czerwca 2011 15:52 | ID: 574818
Hmmm...
u mnie niestety tak to nie działa..
Niby zakochani we wnuczce po uszy, ale zostaja, tylko jesli chcemy zrobic duze zakupy...
Nawet jak sa w domu, to 5min uwazaja za wystarczajace...
Z kolei druga babcia, chetnie zajmuje sie mała...
Przykre to dla mnie, ale co ja moge? nic..
Skąd ja to znam??
Kacperek, Kacperek zdjęcia dają na swój profil ale w domu nie ma chętnych aby mnie obciążyć...
O tak, a wsrod znajomych mowia, jaka to fajna wnuczka... a mi sie po prostu płakac chce...
Rozmowy, kłotnie... nic nie pomaga.. Nie to nie. To nie ja bede tego załowac...
My z mężem jak chcemy gdzieś wyjść to nie raz musimy zapłacić młodszej siostrze męża za opieke nad maleństwem;/
:(...
no a u nas skonczyło sie na tym, ze nigdzie nie wychodzimy...
no chyba ze jak jestesmy u mamy meza, to ta babcia chetnie zostaje, ha! nawet nas wygania, no ale jestemy bardzo rzadko...a nawet jak jestesmy, to rzadko wychodzimy..
30 czerwca 2011 15:52 | ID: 574819
Kiedyś było inaczej...moja babcia nie pracowała i moja mama miała wolną głowę co z nami zrobić w wakacje bo była babcia. Teraz mamy o wiele trudniej...Wiele kobiet pracuje ( nie mają wyjścia i babcie także )....
30 czerwca 2011 15:55 | ID: 574821
Kiedyś było inaczej...moja babcia nie pracowała i moja mama miała wolną głowę co z nami zrobić w wakacje bo była babcia. Teraz mamy o wiele trudniej...Wiele kobiet pracuje ( nie mają wyjścia i babcie także )....
Pewnie Iza.
Ale jest takie cos jak wolne...
30 czerwca 2011 15:59 | ID: 574824
Kiedyś było inaczej...moja babcia nie pracowała i moja mama miała wolną głowę co z nami zrobić w wakacje bo była babcia. Teraz mamy o wiele trudniej...Wiele kobiet pracuje ( nie mają wyjścia i babcie także )....
Pewnie Iza.
Ale jest takie cos jak wolne...
nP. Niedziele, wieczory...
Moja teściowa robi do 16 raz w tygodniu ma wolne,
raz do 12
i w sobote do 13
ale ona nigdy nie ma checi do opieki nad wnuczkiem ale zdj na nk jego ma i robi przed znajomymi za kochaną babcie
30 czerwca 2011 16:03 | ID: 574827
Skad ja to znam...
Moi rodzice, nigdy nie byli z mała na spacerze...
No cóz... pobleje nad tym, swoje wypłakałam i pewnie jeszcze nie raz wypłacze..
Ale nic nie moge... nic..
30 czerwca 2011 16:09 | ID: 574828
U nas nie ma problemów z Babciami. Obydwie chętnie zostają z Szymkiem. Póki co na długo Go nie zostawiamy, jedynie wtedy jak trzeba zrobić większe zakupy lub coś załatwić. Najdłużej to było ok 4 h :)
30 czerwca 2011 16:46 | ID: 574849
https://www.familie.pl/Forum-14-304/m415020-1,Co-wolno-dziadkom.html 100%
https://www.familie.pl/Forum-14-304/m414224-1,Czego-nie-wolno-dziadkom.html 59.71%
To są dwa fajne watki na ten temat.
30 czerwca 2011 17:30 | ID: 574865
Hmmm...
u mnie niestety tak to nie działa..
Niby zakochani we wnuczce po uszy, ale zostaja, tylko jesli chcemy zrobic duze zakupy...
Nawet jak sa w domu, to 5min uwazaja za wystarczajace...
Z kolei druga babcia, chetnie zajmuje sie mała...
Przykre to dla mnie, ale co ja moge? nic..
Skąd ja to znam??
Kacperek, Kacperek zdjęcia dają na swój profil ale w domu nie ma chętnych aby mnie obciążyć...
chyba odciążyć..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.