Założyłam oddzielny wątek dotyczący rodzin zastępczych, bo pojawiają się różne zdania na ich temat.
Są rodziny zastępcze spokrewnione (opiekunem może być wujek babcia, dziadek), rodziny zastępcze niespokrewnione (opiekunem może być obca osoba) i rodziny zastępcze zawodowe ( które zajmują się opieką na dziećmi traktując to jako swoją pracę i pobierając za to wynagrodzenie)
A więc zapraszam do dyskusji...
Czy mieliście, macie styczność z rodzinami zastępczymi?
Czy dzieci przebywające/ wychowujące się w takich rodzinach są szczęśliwe?
A może rodziny zastępcze są niepotrzebne? Przecież jest możliwość adopcji...