Są potrzebne:)Dzięki temu przez 6 lat wychowywała mnie siostra ze szwagrem:)a nie dom dziecka:)Zawdzieczam im dużo.Kiedyś powiedziałam do siostry że poświecili swoje plany,marzenia...Odpowiedziała mi wtedy że jak nie przestane takich bzdur gadać to mi walnie to zmądzrzeje:)I że to nie jest poświęcnie tylko miłość:)
Nie obyło się bez problemów:)Ale w każdej rodzinie są:)a ja nie byłam grzeczna:)Ale wytwaliśmy:)
Gadanie ludzi:(Masakra....Oczywiście uważali że siostra dostawała na mnie miliony!!!Ile oni bzdur zgłaszali do kuratora!!!Ale nie patrzyli na to że po roku nam go zabrali a to świadczy o tym że było w porządku!!NO ale jak szwagier objął mnie ramieniem na podwórku to zgłośli że mnie molestuje!!!Że mnie biją,że musze w domu być gosposią,że nie dają mi jeśc itp Głupota ludzka nie zna granic ale jst krzywdząca!!
Ale czy chociaż raz ktoś spojrzał na to co oni dla mnie robią?Że nie musiałam być w domu dziecka,że to oni mnie wspierali,pomagali mi.Że szwagier tłumaczył mi matematykę mimo tego że rzucałam zszytami bo nie rozumiałam.To szwagier dorabiał bo godzinach bo mi się marzył akurat taki telefon a potem dvd.To oni wybierali ze mna sukienke na bal gimnazjalny,studniówke,to oni nie spali i siedzieli przy moim łóżku jak byłam chora i się dusiłam.To oni zawozili mnie do lekarzy,na pogotowie jak coś się działo. Byli dumni jak przynosiłam dobre świadectwo i jak zdałam mature.To oni robili to i 1500 innych rzeczy!!!Nikt nie spojrzał sporo rodziny szwagra traktuje mnie jak prawdziwą rodzine.Że do jego rodziców mówie dziaku i babciu.Że jego rodzice chwalą się,żę mają pierwszą prawnusie?Nie nikt!
A jeszcze wypowiedź sąsiadki do mojej siostry "bo Twoja Gosia to ma dobrze.Dostaje kase za nic,może sie uczyć,nie mysleć o zarabianiu.A moja córka ja musze ją utrzymywać"Chyba jeszcze nie widziałam tak wkurzonej siostry:D Nie rozumieją że ja już nigdy za życia nie zobacze rodziców,że nie pobłogsławią mnie do ślubu,że nie powiedzą że są ze mnie dumni czy nigdy nie przytulą mojej córki.
Mimo wszystkiego wiem że to jest ciężki zadanie.Podziwiam ludzi którzy mierzą się z nim!Te wszystkie maluchy potrzebują takich rodzin.One dają im miłość,wspacie ale też ważne wspomnienia i dzieciństwo:)