Naszła mnie myśl.........., mianowicie: co sądzicie o zbieraniu pieniędzy dla dziecka własnego od rodziny i kupieniu mu jednego większego prezentu na imieniny-urodziny np rowerku, zamiast drobiazgów typu autko, kolejna lalka, czy maskotka ???
Owszem na 1 roczek jestm za , aby każdy przyniósł to, co chce kupić. Ale pomyślmy z każdym rokiem coraz więcej zabawek dla dziecka nam, przybywa , czy nie można by właśnie ograniczyć tego do minimum, i kupić coś pożytecznego ??? Jak myślicie ??