Zapraszam do nowego wątku mamusie, które maluszki mają już ze sobą :)
Mamusie listopadowe, grudniowe, styczniowe, lutowe, marcowe 2013/2014 :)
Wcześniej oczekiwałyśmy naszych skarbów, teraz dzielmy się swoimi doświadczeniami
6 lutego 2014 11:22 | ID: 1077637
Witam:) moja córcia jutro kończy 7 tygodni:) jesteśmy po pierwszym szczepieniu. Waży 4800 (urodzona z wagą 3370) i ma 60 cm (i to dziwne, myśle że źle zmierzyli ją w szpitalu, bo miała wtedy 52 cm?). Jest bardzo silną dziewczynką, już trzyma główkę i pociągnięta za rączki podciąga się do siadania! Jest cudowna:) ślicznie śpi w nocy, budzi się tylko 2 razy na karmienie (jest na piersi). Nie wiem czemu nie mogę się na nią napatrzeć ( a to przecież moja druga córeczka! ). Chyba się starzeje... dzieci tak szybko rosną... już chyba tęsknię za byciem w ciąży:(
Też tak macie? Ile ważą Wasze maleństwa? Jak radzicie sobie z opieką??
Pozdrawiam Wszystkie Mamy i ich Maluszki:)
6 lutego 2014 20:38 | ID: 1077969
Jak podciaga sie juz rzeczywiscie dosiadania w wieku 7 tygodni, to nic dobrego, skonsultuj to, bo moze swiadczyc o problemach neurologicznych, a moze to tylko tak opisujesz i po prostu przechodzi prawidlowo przez probe trakcyjna.
6 lutego 2014 20:56 | ID: 1077975
Też myślę, że to troszkę za szybko, te podciąganie....
Ja po niedzieli będę miała swoje maleństwo:) Twoje maleństwo prawie 2 miesięczne, mój chłopaczyk będzie dopiero noworodkiem :)
7 lutego 2014 08:49 | ID: 1078190
Jak podciaga sie juz rzeczywiscie dosiadania w wieku 7 tygodni, to nic dobrego, skonsultuj to, bo moze swiadczyc o problemach neurologicznych, a moze to tylko tak opisujesz i po prostu przechodzi prawidlowo przez probe trakcyjna.
Gdyby coś było nie tak, to pediatra napewno by zauważyła, a nie miała żadnych zastrzeżeń do rozwoju małej. A mamy bardzo dobrą pediatrę!
Aguska POWODZENIA! 2 miesiące różnicy a dzieci będą z dwóch roczników;)
11 lutego 2014 16:46 | ID: 1080293
Cześć dziewczyny :) Moja Madzia niedługo skończy 3 tygodnie i dzielnie nadrabia kilogramy. Waży już całe 3 :) a wyjściowa waga to 2700. Cudowne są takie maleństwa ale jako, że to moje pierwsze to wiadomo - wszystkim się przejmuję straszliwie.
Niestety muszę Małą dokarmiać, bo mam bardzo malutko pokarmu, ale dzięki temu śpi jak aniołek - w dzień budzi się co 3 godz a w nocy co 4 także w ogóle narazie nie odczuwamy z mężem zmęczenia czy nie wyspania.
Teraz wchodzi w ten czas, że moga pojawić się kolki. Strasznie się tego boję. Ale może akurat moje maleństwo ominą.
Pozdrawiam cieplutko.
11 lutego 2014 20:13 | ID: 1080387
Hej Dziewczyny :)
Moja Marianna ma już 3 tygodnie :) Jest przecudowna! Nie sądziłą, że tak oszaleje na jej punkcie;) Karmię ją tylko piersią - i pięknie śpi. W nocy też tylko 2 pobudki, sama zaspia w łóżeczku - bajka.
Też się boję kolek.... ale chyba już się nie pojawią.... bo jakby miały być to chyba już.
Moja Mania w wieku 1,5 tygodnia ważyła 4 kg ;) Waga urodzeniowa 3870g - więc kawał dziewczynki:)
Zrobiliśmy jej sesję noworodkową :) Wstawiam zdjęcie na profilu - a co pochwalę się ;)
12 lutego 2014 15:14 | ID: 1080770
My mamy tez niby "super" pediatrę, ale nie zauważyłau Zośki ONM, to moja matczyna intuicja drążyła sprawę. Nie mówie, że cokolwiek musi być z danym dzieckiem, ale polecam wnikliwość. Dzięki mojej Zosia ma roczek i biega :-),gdybym zaniedbała sprawę i słuchała się mojej "super" pediatry, to zapewne Zosia nie potrafiłaby jeszcze siadac. Pozdrawiam.
15 lutego 2014 08:05 | ID: 1082164
Witajcie mamusie :)
Mój Tomaszek zaczyna dziś 5 dobę życia!
Przy starszej córce mega się wysypiałam, bo na jedzonko nocne wstawała jedynie raz w nocy, jak skończyła 3 m-ce zaczeła przesypiać całe noce.\
Z syneczkiem już tak nie jest, budzi się co 2 godzinki jak z zegarkiem w ręku. Staram się odsypiać w dzień. Choć to troszkę trudne przy starszej córce, która również domaga się przytulania i pieszczenia jak mała dzidzia.
W końcu 2,5 latka to również mała dziewczynka :) Wcale nie kazę jej tak szybko dorosnąć do roli starszej siostry.
Syneczek jest smoczkowy. Przyzwyczaił się w szpitalu. Gdy nie miałam pokarmu wolałam podać mu smoczka zamiast dopajać w szpitalu glukozą. Przepojony był raz. Teraz wsuwa mleczko z piersi i jest zadowolony :)
Jak tam inne zimowe maluszki?
Pozdrawiam :)
15 lutego 2014 10:29 | ID: 1082264
My mamy tez niby "super" pediatrę, ale nie zauważyłau Zośki ONM, to moja matczyna intuicja drążyła sprawę. Nie mówie, że cokolwiek musi być z danym dzieckiem, ale polecam wnikliwość. Dzięki mojej Zosia ma roczek i biega :-),gdybym zaniedbała sprawę i słuchała się mojej "super" pediatry, to zapewne Zosia nie potrafiłaby jeszcze siadac. Pozdrawiam.
A co Cię zaniepokoiło że zaczęłaś "drążyć sprawę"? Bo też się zaczęłam teraz, po Twoim wpisie, zastanawiać czy wszystko jest ok.
15 lutego 2014 10:32 | ID: 1082265
Witajcie mamusie :)
Mój Tomaszek zaczyna dziś 5 dobę życia!
Przy starszej córce mega się wysypiałam, bo na jedzonko nocne wstawała jedynie raz w nocy, jak skończyła 3 m-ce zaczeła przesypiać całe noce.\
Z syneczkiem już tak nie jest, budzi się co 2 godzinki jak z zegarkiem w ręku. Staram się odsypiać w dzień. Choć to troszkę trudne przy starszej córce, która również domaga się przytulania i pieszczenia jak mała dzidzia.
W końcu 2,5 latka to również mała dziewczynka :) Wcale nie kazę jej tak szybko dorosnąć do roli starszej siostry.
Syneczek jest smoczkowy. Przyzwyczaił się w szpitalu. Gdy nie miałam pokarmu wolałam podać mu smoczka zamiast dopajać w szpitalu glukozą. Przepojony był raz. Teraz wsuwa mleczko z piersi i jest zadowolony :)
Jak tam inne zimowe maluszki?
Pozdrawiam :)
Moja starsza córa tak się budziła, równiutko co 2 godziny, bywało nawet że i co godzinę, zarówno w dzień jak i w nocy, przez cały okres karmienia piersią. Więc życzę wytrwałości!
15 lutego 2014 18:09 | ID: 1082513
Hej. Mój Cyprianek też budzi się co 2 godziny na karmienie. W dzien i w nocy. Dzisiaj 1 raz obudził się tylko 2 razy w nocy, aż się sama obudzilam bo cos mi już dlugo było.
15 lutego 2014 23:03 | ID: 1082687
Moja Mania wydłużyła ostatnio przerwy w dzień do 2,5 -3 godzin, a w nocy ma jedą dłuższą przer i śpi wtedy 4-5 godzin a potem budzi się co 2 :)
16 lutego 2014 10:37 | ID: 1082831
Widocznie trzeba przeczekać, inaczej się nie da :)
Dziewczyny, a dopadł Was "baby blues"? Myślałam, że po drugim porodzie takie skrajne emocje się nie zdarzają a jednak...
16 lutego 2014 10:57 | ID: 1082856
Widocznie trzeba przeczekać, inaczej się nie da :)
Dziewczyny, a dopadł Was "baby blues"? Myślałam, że po drugim porodzie takie skrajne emocje się nie zdarzają a jednak...
Paskudztwo.... Od śmiechu w płacz.... matko, pamiętam to....
16 lutego 2014 16:37 | ID: 1083005
A my ciągle pijemy co dwie godziny. Zdarza się że co 1,5 godziny. No i martwie sie bo mały ma nie raz tak przy karmieniu że się kręci wierci chwyta i puszcza cycusia. Boję się że to kolka co myslicie?
17 lutego 2014 11:46 | ID: 1083360
A my ciągle pijemy co dwie godziny. Zdarza się że co 1,5 godziny. No i martwie sie bo mały ma nie raz tak przy karmieniu że się kręci wierci chwyta i puszcza cycusia. Boję się że to kolka co myslicie?
MojA Hania tez tak ma zlosci sie strasznie macha raczkami choc nie zawsze, a wczoraj w nocy nie spalysmy chyba ja brzuszek bolal strasznie plakala, darla sie wrecz nic jej nie pasowalo uspokoila sie przed 5 myslalam ze ta noc sie nie skonczy
17 lutego 2014 15:35 | ID: 1083490
A my ciągle pijemy co dwie godziny. Zdarza się że co 1,5 godziny. No i martwie sie bo mały ma nie raz tak przy karmieniu że się kręci wierci chwyta i puszcza cycusia. Boję się że to kolka co myslicie?
MojA Hania tez tak ma zlosci sie strasznie macha raczkami choc nie zawsze, a wczoraj w nocy nie spalysmy chyba ja brzuszek bolal strasznie plakala, darla sie wrecz nic jej nie pasowalo uspokoila sie przed 5 myslalam ze ta noc sie nie skonczy
Mój Tomek miał tak w szpitalu! Jakaś złość go opętała: ) Dobrze, że on smokowy, bo inaczej byłaby masakra:)
Na razie u nas bezkolkowo, ale gdy tylko się zacznie, jadę do sklepu po suszarkę do włosów, bo w domu brak- na starszą działało ! :)
Przy kolce dziecko bardzo krzyczy, spina się, ma bardzo twardy brzuszek, wierzga mocno nóżkami i na koniec po 2,3 godzinach robi zieloną kupkę. Moja starsza córka 1 raz dostała kolkę po tym jak wypiłam herbatę z cytryną (cytrus- uważajcie na cytrusy! :)
19 lutego 2014 06:59 | ID: 1084061
u mnie po kolkach zadnych kupek nie bylo..za to trwalo to ze 3 mies, zawsze o 17-stej
19 lutego 2014 07:17 | ID: 1084065
u mnie po kolkach zadnych kupek nie bylo..za to trwalo to ze 3 mies, zawsze o 17-stej
O :) każde dziecko inne, u nas nie raz i kolek nie było, a ze 3 dni zielona kupka.
Ostatnio zauważyłam, że syn podczas podnoszenia lub kładzenia go w łóżeczku odchyla bardzo mocno główkę do tyłu i zastanawiam się, czy nie jesty to związane z napiśęciem mięśniowym- jak tak się wygnie- to dosłownie rogalik się z niego robi.
21 lutego 2014 10:00 | ID: 1084947
Dziewczyny, co u Was i Waszych maluszków?
Tomek w poniedziałek kończy już 2 tygodnie :) Na razie grzeczy, nawet budzi się raz w nocy tylko na cycusia :)
Żebym tylko nie przechwaliła :) Wczoraj padłam ze zmęczenia i mały spał z nami całą noc, nie wiem nawet kiedy do mnie "przyszedł" :) Budzę się, a tu cos małego hehe.
Starsza wywędrowała do swojego pokoju i łóżka, to teraz młodszy
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.