Taaaa Daaammmmm!!!!!
Trzecią część wątku uważam za oficjalnie otwartą!
Zapraszam "Stare Mamuśki" i te, które nas podczytują i chciałyby z nami pogadać :) wiecie o kim mówię :)
27 stycznia 2014 22:31 | ID: 1072556
Dziewczyny ruszylam dalej z pisaniem bloga, zapraszam Was https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p17808,Swiateczne-drzewko.html oraz http://beznudyyy.blogspot.be
28 stycznia 2014 07:48 | ID: 1072593
Dzięki Ewelinko za recenzje filmu :) na pewno w lutym sie wybierzemy :)
A ja dziś do poradni diabetologicznej mam. Tak mi się chcę tam iść... Na dodatek odkąd dowiedziałam się o tej cukrzycy to spać nie mogę.
JAk wrócę to zacznę prać ciuszki dla malucha bo to już w sumie niedługo :) Ostatnio Wiki widziała i czuła jak mały kopał :) a ile radochy przy tym miała :) a pozniej pogłaskała brzuch , pocałowała i powiedziała : dzidzi robi puk puk :) oczywiscie rozczuliła mnie tym bardzo :)
28 stycznia 2014 08:04 | ID: 1072600
28 stycznia 2014 08:46 | ID: 1072614
28 stycznia 2014 11:41 | ID: 1072756
witam i ja :)
u nas ciąg dalszy kataru, ale nakroplekowałam Blan wczoraj Oil Olbasem pod prysznicem i tak się wyinhalowałą że całą noc spokojnie spała :) dziś Młoda pojechała do babci, bo po południu jest u niej kolęda i taki mamy zwyczaj że zawsze u niej wtedy jesteśmy.
28 stycznia 2014 11:44 | ID: 1072760
MIchaśka co do zabaw to Blanka z reguły wymyśla w co się bawimi. Często gramy piłką - uczymy się łapać małe piłeczki, bawimy się w chowanego, rysujemy, malujemy, wyklejamy, bawimy się ciastoliną, bawimy się w sklep, "gotujemy", czytamy bajeczki, bawimy się ciuchcią i budujemy całe miasto z Lego, robimy teatrzyk ze zwierzątek, Blan bawi się w mamę z bobasem itp. itd :)
28 stycznia 2014 14:50 | ID: 1072850
Paulinko każdego dnia bliżej i to mnie cieszy :) już doczekać się nie mogę :)
Następną wizytę mam dopiero 6 lutego jak mi cukry nie beda skakać. Ale coś czuję że potrzebna bedzie insulina... no cóż, na całe szczęscie mam już pierwszy raz za sobą z Wiki i teraz wiem co z czym się je :D no i pół kilo od czwartku w dół
28 stycznia 2014 15:31 | ID: 1072869
a my kontroli i Ola ma coś na oskrzelach :/ dostałyśmy inhalacje, za chwilę idziemy się przewietrzyć, mały mróz tylko 3 stopnie.
Michasko u nas Ola potrafi pól dnia spędzić pól dnia układając Lego lub inne klocki, albo gotuje w kuchni - albo ksiązeczki, teraz to niektóre zna na pamięć więc siedzi i sama czyta :)
28 stycznia 2014 21:12 | ID: 1073019
o tak książeczki, klocki i malowanie też przerabiam..
u nas mały sukces nocnikowy bo wreszcie pierwsza kupa na nocnik była;-))) ale ile zachodu miałam z tym masakra..a wieczorem jak siedział Antoś na nocniku to prawie spadł..bo usnął!!! hahaha
28 stycznia 2014 21:24 | ID: 1073023
a my kontroli i Ola ma coś na oskrzelach :/ dostałyśmy inhalacje, za chwilę idziemy się przewietrzyć, mały mróz tylko 3 stopnie.
Michasko u nas Ola potrafi pól dnia spędzić pól dnia układając Lego lub inne klocki, albo gotuje w kuchni - albo ksiązeczki, teraz to niektóre zna na pamięć więc siedzi i sama czyta :)
Zdrówka dla Oli.
U nas zimnica, i snieg caly czas sypie. Dzisiaj w przedszkolu mala miala wystep z okazji Dnia Babci i Dziadzia. Byli moi rodzice, mama Pawla byla w pracy. Fajnie bylo, ale zapomnialam wziac mlodej spodnie od kombinezonu z przedszkola, a chciala isc z psem na spacer, wiec jutro wieczorny spacer z psem mamy obowiazkowy.
28 stycznia 2014 21:25 | ID: 1073024
hahahah dobry! gratulacje - moze Michasko uda Wam się zanim zaczniecie się babrać w drugich kupach :)
28 stycznia 2014 21:43 | ID: 1073027
No widziałam zdjęcie. Ja się nie moge doczekac aż Ola będzie chodziła do rpzedszkola i będzie tam się angażować. Bo tu na razie to pewnie m.in. dlatego jej się nie podoba, że jest tlyko zabawa luźna bez animacji popołudniami...nic, będziemy jeszcze rozważać co dalej. Na razie się kurujemy. Mam nadzieję, że obejdzie się bez antybiotyku, mamy czas do poniedziałku chyba że będzie gorzej.
Ale na razie ładnie śpi, zobaczymy jak bedzie rano.
U nas tez o dziwo pada śnieg, wymusiłam na B. aby zdjął sanki z górnej pólki w garażu - to moze jutro poszalejemy na nich :)
29 stycznia 2014 08:44 | ID: 1073174
hej hej i u nas zima nie odpuszcza. regularnie co noc dosypuje śniegu, a temperatura trzyma cały czas w okolicy -9 st.
Sukces nocnikowy u nas chyba się zaczyna. Blanka kupę robi na nocnik albo ubikacje i siku nawet już potrafi zawołać :) no ale jeszcze są momenty że my musimy pilnować i wysadzać, bo ona się zapomni. No ale jesteśmy chyba bliżej niż dalej - mam nadzieję, że nie zapeszę.
Ewelinko zdróka dla Oli!
Daria widziałam zdjęcie na fb - piękna Liwunia :)
Dobry antoś - musiał być mocno zmęczony :)
Paula jak się czujesz? Asiula a Ty? Edytko co słychać? Ania a co u Was? Dawno nie zaglądałaś.
29 stycznia 2014 09:10 | ID: 1073184
29 stycznia 2014 09:17 | ID: 1073188
Oooooo Filipuś złote dziecko :)
29 stycznia 2014 09:37 | ID: 1073211
29 stycznia 2014 09:39 | ID: 1073215
to super, oby szybko Oli przeszło :)
29 stycznia 2014 10:50 | ID: 1073272
Hej:) u nas ok :) zima też nieodpuszcza, na dodatek sypie i wieje ... Już od 3 nocy mała się nie budzi, dzięki temu i ja się wysypiam :) a od wczoraj jak mam paski do glukometru i sprawdzam cukier to już w ogole jakoś lżej bo te cukry mi nie skaczą :) ale zaczynam mieć dziewne bóle w macicy, tak jakby mały mnie tam kopał i to dosyć bolesne ;/ na dodatek od 3 dni chodzę połamana i mam wrazenie jakby mi miała lewa noga wypaść z zawiasu ;p no kaleka ze mnie ogolnie :D
Dziś piorę drugą serie ubranek :) wczoraj jak wrzucałam kolorowe to płakałam jak głupia :P takie malusie są , słodkie :) i tak sobie pomyślałam jak będzie wyglądał mój synek :)
A z nocnikiem to u nas klapa, wiec pewnie bede kupywała pieluchy w dwóch rozmiarach.
Dario zdjęcia wrzuć na familkę albo bloga bo ja już nie mam fb , wiec nie mam jak podglądać :)
Ciekawe co u Ani bo już jej nie było długi czas....
29 stycznia 2014 11:53 | ID: 1073314
Hej:) u nas ok :) zima też nieodpuszcza, na dodatek sypie i wieje ... Już od 3 nocy mała się nie budzi, dzięki temu i ja się wysypiam :) a od wczoraj jak mam paski do glukometru i sprawdzam cukier to już w ogole jakoś lżej bo te cukry mi nie skaczą :) ale zaczynam mieć dziewne bóle w macicy, tak jakby mały mnie tam kopał i to dosyć bolesne ;/ na dodatek od 3 dni chodzę połamana i mam wrazenie jakby mi miała lewa noga wypaść z zawiasu ;p no kaleka ze mnie ogolnie :D
Dziś piorę drugą serie ubranek :) wczoraj jak wrzucałam kolorowe to płakałam jak głupia :P takie malusie są , słodkie :) i tak sobie pomyślałam jak będzie wyglądał mój synek :)
A z nocnikiem to u nas klapa, wiec pewnie bede kupywała pieluchy w dwóch rozmiarach.
Dario zdjęcia wrzuć na familkę albo bloga bo ja już nie mam fb , wiec nie mam jak podglądać :)
Ciekawe co u Ani bo już jej nie było długi czas....
Wrzuce za niedlugo. Na wystep wzielismy tez kamere, wiec wrzuce tez na youtube ich popisy :)
29 stycznia 2014 15:13 | ID: 1073402
Hej
Jestem i ja.....
U nas deszczowo,ale na plusie:)
Wczoraj chodziliśmy w kaloszach,wszystkie kałuże były nasze;-)
Rano byliśmy w klubie malucha,teraz ja mam nadzieję na chwilke spokoju i pyszną herbatke:-)
Ostatnio jak mam tylko jakaś wolna chwilke,to czytam,potem rano ciężko wstać.
Ewelinko jak bede blizej urlopu,to poprosze Cię o inforamcje jaki inahalator itd.Już w zeszłym roku chcieliśmy kupić i jakoś nie wyszło....
Asiu trzymaj się kochana,dasz rade i tym razem z tym cukrem:)
Paulinko,ja w ciazy nie jestem,a tez ciagle bym spala.....taka pogoda....
Dario faktycznie dawno waszego bloga nie odwiedzalam,Ewelinkowego zreszta tez nie,poprawie sie:-)
Ania nam gdzies w wirze pracy zagineła......
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.