Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.3
:) a teraz Asiula jesteś doświadczona mama :D wtedy wszystko pierwsze, nowe, dreszczyk emocji :)
wspomnienia... ale wtedy byłyśmy przerażone wszystkim. Ciekawe jak będzie przy drugich dzieciaczkach :)
wspomnienia... ale wtedy byłyśmy przerażone wszystkim. Ciekawe jak będzie przy drugich dzieciaczkach :)
Podobno przy kolejnych dzieciach jest latwiej, a jak bedzie juz wkrotce nam zbliza temat nasze dwupaki :D
Ale z drugiej strony moga tez byc przeciwienstwa charakterkow naszych dzieciaczkow, czas pokaze to na pewno.
Tez niedawno przegladalam nasz pierwszy watek,to jak pamiatka:)
Od razu przypomniala mi sie tez jaka fajna wtedy byla atmosfera na familce,bo dokad ten portal teraz zmierza....?
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Jednak byliśmy na saneczkack Paula,Wiki uradowana,lepić bałwana chciała,ale śniegu tyć,tyć.
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Jednak byliśmy na saneczkack Paula,Wiki uradowana,lepić bałwana chciała,ale śniegu tyć,tyć.
To wal do mnie u nas można już bałwana lepić...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Jednak byliśmy na saneczkack Paula,Wiki uradowana,lepić bałwana chciała,ale śniegu tyć,tyć.
To wal do mnie u nas można już bałwana lepić...
Upsss - od tematu odeszłam... sorki...
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
hej hej, a ja dzisiaj źle spałam bo się wczoraj pokłóciłam z P. Osttanio znów się coś kłócimy, fakt wczoraj miałam pms-a i może przez to i chyba omoja wina była, ale mógł odpuścić :p a teraz chodzi obrażony od wczoraj i odzywa się tylko służbowo :p
Heh dzieje się dzieje, a ja i tak jestem tylko w małym stopniu w to wtajemniczona bo rzadko zaglądam w inne wątki. A z naszego wątku na pewno nie zrezygnuję, bo by mi Was brakowało.
Dziewczyny podeślijcie trochę śniegu! :D
Miłego dnia!
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
heh i to godzenie czasem jest miłe :p ale nie powiem, ja też się czasem lubię pokłócić tak dla rozładowania emocji :D
Paula ale weź w jakąś lodówkę zapakuj ten śnieg, co by dojechał do nas jako śnieg, a nie woda ;)
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
Jeny oddaj mi swojego męża ;) mojego łatwo sprowokować a ja niestety jestem prowokator - podobno dlatego, że jedynaczka (tak mi P. zawsze mówi :p) no a jak już sie obrazi to potrafi się nie odzywać przez dłuuuugi czas, a wtedy mnie to znów wkurza i znów prowokuję :p i błędnę koło :P ale co tam :)
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
Jeny oddaj mi swojego męża ;) mojego łatwo sprowokować a ja niestety jestem prowokator - podobno dlatego, że jedynaczka (tak mi P. zawsze mówi :p) no a jak już sie obrazi to potrafi się nie odzywać przez dłuuuugi czas, a wtedy mnie to znów wkurza i znów prowokuję :p i błędnę koło :P ale co tam :)
o ja też jestem prowokator i jedynaczką nie jestem... ale jak coś nie jest po mojemu to gęba od razu głośniej mówi :P a do kłótni to już niewielki krok :) ja lubię się pokłócić i od razu odzywać a takie nieodzywanie działa mi jeszcze gorzej na nerwy :)
Hihi Paula to mamy ten sam charakter - pewnie dlatego Cię tak lubię, bo czuję swoje fluidy :p
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
Hihi Paula to mamy ten sam charakter - pewnie dlatego Cię tak lubię, bo czuję swoje fluidy :p
już dawno zauważyłam nasze podobieństwo charakterów :) i mogę napisać z wzajemnością że Cię lubię :P och ale sobie słodzimy... normalnie słodycz :P