Zapraszam przyszłe mamy z terminem na czerwiec 2013
Razem raźniej. Poznaj mamy , które urodzą dziecko w tym samym miesiącu co Ty, a nawet, które mają ten sam termin porodu!
24 stycznia 2013 13:49 | ID: 898339
ciasteczko oo
Trzyam kciuki żeby wszystko było dobrze, żebyś może jednak nie musiała iść do szpitala -w domu to w domu:)
Dawaj znać na bierząco jak się czujesz.
Powiem tak-ciąża to świetny i piękny moment dla każdej kobiety, ale te dolegliwości, roztępy, choroby....za jakie grzechy Też uważam, żeby się nie przeziębić, ale jak temu zapobiec jak pogody do bani.....Nie wychodzić z domu , to i tak nic nie da ,a nawet gorzej.Myślałam żeby iść na basen przynajmniej 2 razy w tyg, ale jak pomyślałam że normalnie miewało się problemy z pęcherzem (albo jeszcze gorzej) to odeszłam od tego pomysłu.Kupiłam piłkę do ćwiczeń , włączyłam sobie parę razy ćwiczenia dla kobiet w ciąży i motywacja opadła...nie chce mi się.A Wy dziewczynki ćwiczycie troszkę,?Brakuje mi zachęty, może macie pomysł na "motywację"?
Pozdrowionka
24 stycznia 2013 14:02 | ID: 898354
A i jeszcze jedno-czy któraś z Was była już może na teście obciążenia(glukoza)?jak przeżyłyście?znośne to jest?
Słyszałam że czasmi można aż tak się źle czuć że trzeba z kimś iść na ten test......
24 stycznia 2013 15:26 | ID: 898409
Ja nie byłam jeszcze, ale czasami mi słabo i mam kołatania serca tak się domyślam że chyba nie coś z cukrem może być nie wiem, narazie czuje sie świetnie i korzystam z tego... z tego co wiem można zwymiotować żadnych czarnych scenariuszy nie słyszałam, ale może warto wziąć kogoś na przyczepke ;) ewentualnie później mozna iść na dobre ciacho haha :)
Ja nie ćwiczę nigdy nie miałam motywacji ;) a odnośnie tego jest inna długa historia więc może innym razem.
25 stycznia 2013 05:32 | ID: 898613
Hhahahaha myślę że to ciacho "po" jest najlepsze , tym bardziej że apetyt na słodkie to mam.Jak czegoś takiego nie zjem to od razu jestem "chora" i nie moge na niczym innym mysli skupic
Może to oznaka dziewczynki-zobaczymy.
jak czytałam o tym co dzieje się z organizmem kobiety w ciąży, to także było coś napisane o kołataniu serca-więcej krwii krązy teraz w Twoim organiźmie(do końca ciąży o 1,5 l więcej!) i serce musi nadążyć żeby ją przepompować.Jeżeli Cię to niepokoi konieczie powiedz na wizcie u gien, ona bedzie wiedziala co to jest.
A ćwiczeń jak nie było tak nie ma....I jakby płacili za cellulit to byłabym milionerką
Czekam na Twoją historię o ćwiczeniu(zaznaczyłaś w poprzednim poście)
pozdrawiam ciepło
25 stycznia 2013 10:06 | ID: 898688
Hej dziewczyny!
ja już po USG i oczywiscie moja "zuzia" ma miedzy nogami ptaszka:))) będzie chłopak a takie miałam przczucie na dziewczyne no... ale ciesze sie niesamowicie! wogole podczas całego usg sie z mężem chichraliśmy... lekarz pomyślał chyba że jacyś szurnięci.... poza tym wszystko w porządku dzidziuś waży 390g czyli tyle ile powinien w 22 tyg a u mnie jest teraz 20:) ale dobrze że rośnie.... Twarzyczki nie chciał nam pokazać wiercił się kręcił ale buziuni nie pokazał za to rączkę zacisnął w piąsteczke i pokazał fige:)) Niezły ananasek nam rośnie....
25 stycznia 2013 10:52 | ID: 898717
No to gratuluje synka :) Ja z nastawilam sie wlasnie na chlopczyka a okazalo sie ze dziewczynka :)
Zastanawiam się wogóle o ile bede cięższa do końca ciąży :) O moich ukochanych spodniach oczywiście mogę już zapomnieć, ale co tam. Ile doszlo wam dodatkowej masy do tej pory? Ja przed ciążą ważyłam ok 51 kg teraz jest ok 4 dodatkowych, jak jest u was?
25 stycznia 2013 11:19 | ID: 898751
Hhahahaha myślę że to ciacho "po" jest najlepsze , tym bardziej że apetyt na słodkie to mam.Jak czegoś takiego nie zjem to od razu jestem "chora" i nie moge na niczym innym mysli skupic
Może to oznaka dziewczynki-zobaczymy.
jak czytałam o tym co dzieje się z organizmem kobiety w ciąży, to także było coś napisane o kołataniu serca-więcej krwii krązy teraz w Twoim organiźmie(do końca ciąży o 1,5 l więcej!) i serce musi nadążyć żeby ją przepompować.Jeżeli Cię to niepokoi konieczie powiedz na wizcie u gien, ona bedzie wiedziala co to jest.
A ćwiczeń jak nie było tak nie ma....I jakby płacili za cellulit to byłabym milionerką
Czekam na Twoją historię o ćwiczeniu(zaznaczyłaś w poprzednim poście)
pozdrawiam ciepło
ja sie aby kobieto zastanawiam co Ty robisz tak wcześnie rano ??
jeżeli chodzi o słodkie to mamy chyba to samo ciężko się skupić ale mnie wystarczy mała dawka słodkości jeden cukierek np wystarczy ale na ciastko z kremem mam zawsze ochote
no widzisz a ja nie czytałam o krwi w oragiźmie więc nic na ten temat nie było dla mnie jasne, ale teraz już wiem to będe spokojniejsza.
a co Ty w ogóle uwziałaś się na te ćwiczenia? głowy sobie tym nie zawracaj
więc właśnie w czasach "młodości" heh miałam problemy ze sercem bo właśnie jedna komora miała zwolniony rozwój i ta jedna pąpowała za dużo krwi a ta druga za mało, w czasach szkoły bieganie, siatkówka no wszystko lekcja w-f była dla mnie wszystkim poszłam do szkoły średniej w drugiej klasie zaczeły się omdlenia najpierw wyszło że anemia i faktycznie bo ja strasznie szybko rosłam-później nic to nie dawało więc kolejne badania i wyszło właśnie to.... wszystko sie wtedy skończyło, wolno musiałam chodzić żeby sie nie męczyć jakiekolwiek nerwy były wykluczone,zero ruchu praktycznie a leki takie że rosłam w oczach... ponad to chodziłam do klasy o profilu technolog odzieży i często z naszymi kolekcjami jeździłyśmy na pokazy mody i to też sie skończyło bo skończyła sie idealna figura nim byłam w klasie maturalnej wszystko jakoś się unormowało ja też nauczyłam sie z tym żyć i czekałam kiedy mniejsza komora nadąży za dużo teraz nie ma już problemów po tym wszystkim nawet jakoś to wspominam, takie jest zycie że coś się kończy coś innego zaczyna mineło 7 lat i nie zemdlałam już więc sprawa na dobre wróciła do normy, dlatego moja historia jest taka ze sportem jedynie rowerek w domu co by być pod czyimś okiem.
miłego dzionka
co by ty zjeść :)
25 stycznia 2013 14:51 | ID: 898827
Jestem wielką fanką portalu i po nocach nie sypiam że usiąść i
popisać...........hahahahahahhahaaha żartowałam Ze mną jest tak, że albo od 4 rano buszuję albo śpię do 12-sama nie nadążam
Przeczytałam o Twoim "serduchu" i powiem że trochę przeżyłaś, najważniejsze że to już za Tobą.
Czy uwzięłam się na ćwiczenia?!może nie tyle uwzięłam co chciałam coś robić żeby nie zapomnieć i żeby jakaś regularność w ciągu dnia byłaI już po wszystkim, odpuszczam sobie.Ciasteczka są fajniejsze.
25 stycznia 2013 14:53 | ID: 898829
No to gratuluje synka :) Ja z nastawilam sie wlasnie na chlopczyka a okazalo sie ze dziewczynka :)
Zastanawiam się wogóle o ile bede cięższa do końca ciąży :) O moich ukochanych spodniach oczywiście mogę już zapomnieć, ale co tam. Ile doszlo wam dodatkowej masy do tej pory? Ja przed ciążą ważyłam ok 51 kg teraz jest ok 4 dodatkowych, jak jest u was?
Przytyłam ok 5 kg (jestem w 20 tyg) ...Jedyne w co się mieszczę to getry
25 stycznia 2013 15:16 | ID: 898832
a to ja tak miałam na początku ciąży że nie spałam po nocach...
no wiesz myślę, że jak urodze to sobie palcem do d... nie trafie to wtedy będzie lepsze niż 5 godzin na siłowni
a faktycznie dużo przytyłaś?
ja byłam 16 na wizycie to mam do przodu dopiero jedno kilo ;-)
25 stycznia 2013 15:19 | ID: 898834
teraz doczytałam że 5 kilo nie źle idziesz mała ale ponoć tak jest ze od 1kilo do 1,5 tyje sie miesięcznie tak więc spoko jesteś w normie...
25 stycznia 2013 15:58 | ID: 898861
Rozbawiła mnie Twoja wizja po porodzie-myślę że masz rację...A waga tak jak przeczytałaś.Zawsze byłam drobna, do tego jestem niska więc ta waga...ale co zrobić jak jeść się chce, szczególnie teraz w zimowe dzionki
Śmiać mi się tylko chce z samej siebie, bo w maju mam komunię cheśnicy i jak pomyślę o zdjęciach i o tym że aparat mnie nie obejmie-pamiatka na lata hahhahahahhhahhaha
Ty to nie będziesz miała co po ciąży zrzucać
25 stycznia 2013 16:30 | ID: 898887
ale ja już taka lekka też nie jestem ale mam 178 wzrostu więc u mnie to ma sie gdzie rozejść :)
wiesz najwazniejsze to mieć wizje jakąś, bo inaczej to gine :) oj tak ja się zastanawiam czy zęby bolą mnie od ciąży czy od tego że jem twarde cukierki myśle ze w ciązy zjadłam ich już tyle że dotąd przez cale zycie tyle nie pochłonęłam :D
słuchaj za pare lat możesz się wyprzeć że to nie Ty byłaś albo powiedz Małej że ma to przełożyc na przyszły rok może się chyba szarpnąć na taki gest obiecaj jej tysiąc więcej i git puki co my aby pod koniec lutego na chrzciny ale to mąż będzie chrzestnym, a w ciąży ponoć nawet nie można być chrzestną słyszał ktoś coś takiego... ?
25 stycznia 2013 17:19 | ID: 898909
Cześć przyszłe mamusie:)
Widzę że tematy różne........to ja mam pytanie-czy któraś z Was była juz może na usg 3d???albo wybiera się?pytam bo zastanawiam się w którym tygodniu ciąży najlepiej-jestem już w 20 tyg i wiem że mój czas na tego typu usg się kończy, póżniej dzidziuś będzie za duży.Powiem szczerze że jeszcze nic nie wiem, ani o łożysku, czy mam dosyć wód płodowych, nie znam płci dziecka, nic!!!!nie lubię zyć w takiej nieświadomości-dlatego idę sama na usg , bo zanim mój lekarz mnie skieruje...........................to prędzej urodzę
Pozdarawiam
Ja w ciązy byłam na USG 3D w 21 tyg. i maleństwo było troche za małe na te USG się idzie mniej wiecej między 21/22 tc a 32 (chyba)
25 stycznia 2013 19:19 | ID: 898941
Cześć przyszłe mamusie:)
Widzę że tematy różne........to ja mam pytanie-czy któraś z Was była juz może na usg 3d???albo wybiera się?pytam bo zastanawiam się w którym tygodniu ciąży najlepiej-jestem już w 20 tyg i wiem że mój czas na tego typu usg się kończy, póżniej dzidziuś będzie za duży.Powiem szczerze że jeszcze nic nie wiem, ani o łożysku, czy mam dosyć wód płodowych, nie znam płci dziecka, nic!!!!nie lubię zyć w takiej nieświadomości-dlatego idę sama na usg , bo zanim mój lekarz mnie skieruje...........................to prędzej urodzę
Pozdarawiam
Ja w ciązy byłam na USG 3D w 21 tyg. i maleństwo było troche za małe na te USG się idzie mniej wiecej między 21/22 tc a 32 (chyba)
ja bylam w 15 tyg ciazy. Poznalam plec dziecka, sprawdzona zostala ilosc wod plodowych, ulozenie lozyska, zostal tez sprawdzony przeplyw w przewodzie zylnym i przez zastawke trojdzielna maluszka oraz czy dziecko rozwija sie prawidlowo na tym etapie ciazy. Na nastepne takie badanie wybieram sie w 24 tyg ciazy aby miec pewnosc czy w dalszym ciagu wszystko jest tak jak byc powinno.
25 stycznia 2013 20:21 | ID: 898977
co do USG 3D/4D to właśnie wczoraj pytałam lekarza czy to warto robić i wogóle o szczegóły to powiedział że z medycznego punktu widzenia jest to niepotrzebne bo na tym zwykłym usg widać wszystko. A jeżeli czegoś nie widać to na 3D też nie bedzie widać. Moje nie chciało pokazać twarzyczki za to siusiaka jak najbardziej w całej okazałości.. Ekshibicjonista mały:))
Zapytam jeszcze mojej mojej gin.prowadzącej co to warte bo jeszcze jest czas na zrobienie tego. 3D najlepiej robić miedzy 21 a 28 tyg.
25 stycznia 2013 20:37 | ID: 898998
Kochane Przyszłe Mamusie...gratuluję Wam bo czerwiec to wspaniały miesiąc na narodziny.
Na dworzu ciepło:)
Świeci słoneczko:)
Można na spacerki wychodzić bez stresu
Osobiście nie jestem w ciąży ale urodziłam prawie 13 lat temu synka właśnie 06 czerwca
Cudowna Pora:)
26 stycznia 2013 01:19 | ID: 899132
Witam Was;)
Jestem tu nowa i chciałam dołączyć:)))
Pozdrawiam
26 stycznia 2013 07:37 | ID: 899143
No ja ide na na usg w poniedziałek także zobaczymy czy maleństwo dalej bedzie sie bawiło w chowanego czy pokaże co tam ma... co do przytycia ja ja tez przybrałam ok 5 kilo ale jestem drobna i tego nie widać tak bardzo... :)
Witamy nową mamusie czerwcową... :)
26 stycznia 2013 12:54 | ID: 899257
Oj tak witamy witamy, pysznym sokiem z żurawiny i ciastkiem z krem ;)
no ja juz też oczekuje na oględziny tak jak Wy jeżeli chodzi o narządy między nogami ;) ale nie wiem kiedy teraz chyba najwczesniej w lutym a na USG 3D albo 4D nie wybieram sie juz... myślę że tak jak ktoś wcześniej pisał na zwykłym USG też dużo widać i nie będzie nic nie pokojącego, raz byłam wiem ze nie ma wad rozwojowych i śpie spokojnie :)
miłego weekendu!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.