Aktywność fizyczna w ciąży - Forum

Ze skakaniem, to może nie szalej, biegać na jakieś mega dystansy też nie powinnaś, jeśli do tej pory tego nie robiłaś,ale ruch jest Ci jak najbardziej wskazany. Tańcowanie na bank Ci nie zaszkodzi. byle byś za mocno rąk do góry nie wyciągała!

A jeśli nie masz żadnych dolegliwości to tym bardziej! 

Tańce, gimnastyka jakieś ćwiczenia aerobowe (ale bez brzuszków, podskoków i biegów przełajowych) czemu nie? Ważne by się ruszać ale nienadwyrężać.

Ciąża to nie choroba, i myślę, że trochę ruchu nie zaszkofdzi.  Oczywiście nie jakieś sporty wyczynowe, czy biegi długodystansowe. Ale tańczyć możesz jak najbardziej:) ja w ósmym miesiącu ciąży byłam jeszcze na wieczorku tanecznym:))) I jakoś dzidzia też podrygiwała razem ze mną:))) Tylko nie szalej i nie szarżuj zbytnio. 

Czyli moją ulubioną skakankę w trybie wytrzymałościowym będę musiała odpuścić. Za to tańca nie odpuszczę.

Tak. Skakance podziękuj na następne kilka miesięcy :)

Mysle,ze jesli nie ma rpzeciwwskazan to spokojnie mozes byc aktywna w ciazy. wiadomo,ze nie bedzie to sport ekstremalny, ale lekkie cwiczenia nie powinni ci Alu zaszkodzic.

Ja w ciazy chodzilam na spacery i duzo latalam przy 3 latku. Najlepiej, jak lekarz cie zbada i jak bedzie ok zapytaj jakie cwiczenia sa wskazane.

Wiem,ze duzo kobitek w ciazy chodzi na aerobik,yoge(ktora ma cwiczenia ulatwiajace porod).

Polecam płyty dvd wydane przez "Shape mama" z ćwiczeniami dla kobiet w ciąży i z takimi dla kobiet po porodzie. Wyczytałam też gdzieś, że do 4 miesiąca można ćwiczyć brzuch, później już nie wolno.

Ja też jestem aktywna w ciąży, zrezygnowałam z ćwiczeń wsyiłkowych na rzecz basenu, jogi i ćwiczeń specjalnie przeznaczonych dla przyszłych mam, do tego dużo spaceruję. Wszystkim mamom polecam strone emaluszki na której znajdziecie fajne ćwiczenia i porady dla kobiet w ciąży. I pamiętajcie ciąża to nie choroba, róbcie wszystko, żeby być w tym okresie szczęśliwe.

W Olsztynie w jednym z klubów fitness organizowane są zajęcia dla kobiet w ciązy "Aktywna mama" więc jeśli nie ma przeciwskazań lekarza to chyba takie ćwiczenia to sama przyjemność:) dodatkowo można poznać inne mamy. jak dla mnie fajna sprawa:)

Hej, jeśli nie ma przeciwskazań medycznych nie powinnaś rezygnować ze sportu. ale powinnaś dopasować go do samopoczucia i kondycji. Wymienię ci ćwiczenia które możesz w czasie ciąży ćwiczyć :

          pływanie, 

• aqua aerobic

• regularne spacery

• fitness – odpowiedni program dla kobiet w ciąży

• ćwiczenie Kegla

• joga

• jazda na rowerze stacjonarnym

• body Ball

• pilates

Natomiast zabronione są te ćwiczenia: 

• wszystkie sporty zespołowe

• bieganie powyżej 3 km dziennie

• jazda konna

• jazda na rowerze

• narciarstwo alpejskie

• lekkoatletyka

• aerobik i tańce akrobatyczne

• sporty motorowe, skoki do basenu

• nurkowanie

• surfing

• żeglarstwo

• sporty walki

• gra w tenisa

• wspinaczka górska

Mam nadzieje że pomogłam :)

mi sie wydaje , że ruch w ciązy jest jak najbardziej wskazany jeśli się kobieta dobrze czuje. Ja się relaksowałam na basenie pływając i to mi dobrze robiło , całe ciało się rozluźniało, a moja znajoma za to wolała chodzić na zajęcia dla ciężarnych oparte na jodze i do tego na wieczór piła zioła Szczęśliwa Ciąża i to ją bardzo uspakajało.

Ale lepiej zrezygnować ze sportów druzynowych, bieganie czy innych kontuzjogennych i zbyt energicznych nie ma co narażać dziecka. Basen i rozciąganie to chyba najleposze rozwiązanie

Też tak myślę! Ruch na świeżym powietrzu bardzo wskazany chociażby spacery pod koniec ciąży. Dotleniona mama dotlenione dziecko! Oczywiście dostosowane do etapów ciąży. 

no jasne bo też, nie można się nadwyrężać, pod koniec ciąży trezba uważać na siebie ale w domu przez cały czas też nie powinna się siedzieć, spacery to dobry pomysł

 w drugiej ciązy byłam bardzo aktywna, w dużej mierze dzieki mojemu rozbrykanemu dwulatkowi :) żadne inne ćwiczenia nie były mi już potrzebne

Haha, mam tak samo :) Nie ćwiczę jakoś specjalnie ale jestem przy Szymuśku baaardzo aktywna fizycznie. Chwili nie ma na leżenie i odpoczynek

oj to prawda między moimi strszymi dziećmi są dwa lata różnicy więc jak była z córke w ciąży to po porodzie błyskawicznie zrzuciłam kilogramy :)

basen, joga, rolki... bieganie jeszcze trochę uskuteczniam ale powoli odstawiam i zamieniam na basen właśnie... trochę sie o ten rower obawiam bo bardzo lubimy z dziweczynami pokręcić parędziesiąt km w weekend... mój brzuch nie ma jeszcze obwodu piłki lekarskiej ale trochę go widać... aż taki zły wpływ mogą mieć te dwa kółka?

małe wycieczki rowerowe nie powinny szkodzić, ale takie dłuższe, no nie wiem, może warto się lekarza zapytać ?

Ja od dwóch dni nieśmiało wsiadam na rowerek stacjonarny :) Wczoraj przykładowo zrobiłam troszkę ponad 5 km w 25 min - czyli tempo "leciutkie".