MAMY MARCOWO-KWIETNIOWE:) 2011 - Forum

Tak chodzi mi właśnie o ten wózek. A jaki byście poleciły. Potrzebuje lekki, zwrotny i taki co po złożeniu nie zajmuje dużo miejsca :)

Ja na całe szczęście mam juz skąpletowaną całą wyprawkę od rozmiaru 56 do 68 poukładane ładnie w komodzie. Jeszcze dziś też dokupiłam kosmetyki i czekam na przesyłke kompletu pościeli z wypełnieniem i dodatkami. Został mi do wybrania tylko wózek i łużeczko bo to zadeklarowali się kupić dziadkowie.

Witam nowe mamusie;) SUPER ze nas jest tak duzo!!!!!!

Andzia-jak zrobilas ten suwaczek??? powiesz mi??

Mama na Familie 2011

Ania29-tp.13.03- Artur

Wrona12-tp.09.03-Aurelia Anna

Madalenadelaure-tp.07.04-………………(Livia/Oskar lub Oliwier)

Magan11-tp.07.04-Natalia

Hekssa-tp.11.04-Mikołaj

Kasienka-tp.12.04-Bartosz     + Szymon

Kakusia24-tp.13.04-Michal + s……………..(08.09.2005)

Andzia855-tp.14.04-…………………

Mart-aceb-tp.15.04-Adrian

Madesttka-tp.17.04-c…………………..

Oaza-tp.26.04-c…………………+ Mateusz(2009)

spicie??

Właśnie zamówiła sobie poduszkę co prawda nie z tej firmy ale praktycznie identyczna za 1/3 ceny podaje link do strony
http://allegro.pl/show_item.php?item=1379211405 zobaczymy jak przyjdzie czy się nada

hejka;)

ja sie dzis miewacie/??

Witajcie przyszłe Mamusie.

U mnie w porządku czuję się super :)

Po ostatniej wizycie poprawił mi się humorek :)

Nastepna wizyta 27 stycznia :)

O rany, to Ty tak często do lekarza chodzisz? Ja chodziłam co 5 tygodni, a dopiero po ostatniej mam wizytę po 3 tygodniach ze względu na skracającą się szyjkę...

Ja też witam wszystkie nowe Mamusie :)) I też chętnie się dowiem jak Andzia zrobiła taki suwaczek... Chyba ze to tajemnica

A poza tym dzisiaj miałam trochę sprzątania, dlatego się nie odzywałam wcześniej. A rano byłam u kardiologa na badaniu UKG serca. Ale na szczęście wszystko jest w porządku. Dodam, że wcześniej kardiolog dopatrzył się u mnie arytmii, stąd dodatkowe badania...

Witam, znalazłam go na stronie www.suwaczek.pl  :)
Mam dzisiaj potworny ból żołądka, jeszcze nigdy nic mnie tak bardzo nie bolało(skręcało) co jakieś 5min.
Wzięlam NoSpe pomogło na chwile. Właśnie dzwonilam do mojego gina jak mi nie przejdzie do wieczora mam jechać do szpitala żeby mnie zbadali czy wszystko ok. Troche się boje :(
Pozdrawiam

A jak z suwaczka go wkleiłaś na Familie? Kurcze a co do żołądka, to mam nadzieje, ze wszystko się dobrze skończy i szpital będzie zbędny...

Wystarczy na niego kliknąć i przekieruje was na stronę suwczka :)

A ja jak narazie co 2 tygodnie.Lekarz mówił,że prowadzę się bardzo dobrze,ale ciśnienie mi skacze i miałam problemy z szyjką macicy.

Ja chodzę na wizyty średnio co 3-4 tyg, mimo iż póki co wszystko jest u mnie i u Maluszka w porządku. Denerwuje mnie jedynie fakt, że za każdym razem ginka wymaga ode mnie aktualnych wyników badań krwi i moczu, chodzę prywatnie więc za wszystkie badania muszę płacić. I już majątek wydałam na te wszystkie badania... A przeważnie wszystko jest ok, raz miałam tylko lekką anemię, a później już wszystko ok... Też tak często badacie krew i mocz? Wierzę, że to dla dobra mojego i Maleństwa... Ale badanie krwi raz w miesiącu a czasem nawet częsciej to być może lekka przesada :/

 Ja w pierwszej ciąży robiła 3 razy przez całą ciążę i teraz też ta będzie, bo lekarz już  mnie uprzedził, że kolejne bedą w 8 miesiącu...Też uważam, ze co miesiąc to przesada

No nie wiem, mi sie wydaje że trzy razy przez całą ciąże to trochę za mało, tak może co druga wizyta. Dobrze jak jest wszystko ok. ale np w przypadku anemii czy jakby działo sie coś innego, to w takich wynikach najszybciej widać.

Witajcie mamusie! To jest moja druga ciąża. Termin mam na koncówkę marca. Jeżeli chodzi o badania krwi to od początku ciąży robiłam zaledwie dwa badania + badanie krwi na TSH. Wyniki mam ok. Na następnej wizycie dostanę trzecie skierowanie na badania. Mój lekarz uważa że taka liczba badań wystarczy...

Mam nadzieje że lekarz skierował cie do poradni nadciśnienia i nie boryka się z tym sam, bo watpie by sie na tym tak doskonale znał wkońcu to nie jego dziedzina. W poradni sie toba doskonale zajmą i z ciśnieniem bedziesz pod stałą kątrolą. Też mam nadciśnienie i uczęszczam co dwa tygodnie raz do poradni a raz do szpitala na Holter. Na początku jak lekarz się dowiedział o moim nadciśnieniu (bo dopiero na 3 wizycie mu powiedziałam) bo prowadził mnie lekarz rodzinny - to mnie opierdzielił że wczesniej mu o tym nie powiedziałam odrazu poszłam na zwolnienie i skierowanie do poradni, oni na samym wstępie mnie położyli na 5 dni przeprowadzili kąplet badań i dobrali odpowiednią dawke leku. I jak mi na początk ciśnienie skakało tak teraz mam spokuj jest ustabilizowane.

Aprops ciśnienia, to u mnie zaś mam problemy z niskim ciśnieniem. Zakupiłam sobie specjalnie ciśneiniomierz, żeby móc je kontrolować, bo często bywało że bardzo słabo się czułam i nie wiedziałam od czego. U lekarza zwykle ciśnienie jak mi mierzył było ok. A w domu jak mierzę, to nigdy nie mam wyższego jak 90/60, a najmniejsze jakie miałam to 86/57. Tyle, że zawsze jak jestem u lekarza to ciśnienie nagle mi się podnosi i jest  w normie. Raz zabrałam swój ciśnieniomierz do lekarza, bo już myślałam, że coś z nim nie tak, że w domu mierzę i mam takie niskie a u lekarza zawsze wychodzi ok... I zmierzyliśmy najpierw ciśnieniomierzem z gabinetu, a później moim. Z ciśnieniomierzem wszystko ok. Nie skacze zazwyczaj, po postu jest takie niskie i już sie do tego przyzwyczaiłam.

Wiesz Aniu_29 niewiem jak to jest u niskociśnieniowców, ale jak byłam w szpitalu z tym cisnieniem i jak mi ciśnienie za nisko spadło 110/60 to skakały pielęgniarki przy mnie jakby niewiem co się stało i juz następnej dawki leku mi nie dali póki nie wróciło do normy, nawet się wyspać nie dali co 2 godziny mierzyli. Mam nadzieje że u Ciebie tak juz jest i może być.

Moja Mama też ma niskei ciśnienie, więc być może to rodzinne. A wcześniej sobie nie mierzyłam, więc nie zdawałam sobie sprawy z tego, że ,mam takie niskie. Czasem niebezpiecznie spada tak jak pisałam wcześniej, że raz miałam 86/57 i wtedy rzeczywiście słabo sie czułam. Przeważnie mam w okolicach 90/60 i z takim ciśnieniem czuję się ok, Mówiłam o tym niskim ciśnieniu mojej pani doktor ale jakoś nie podjęła tego tematu, bo zazwyczaj jak m imierzy w gabinecie to wtedy jest w normie ok 120/80. Być może się tak podnosi, ze względu na stres związany z wizytą albo co.