Witam męczy mnie taka z pozoru głupia rzecz jak wiadomo moja corka wychodzi za mąż 25 czerwca no ale o rzeczy jaki mam ubrać strój by ładnie wyglądać no i nie bylo widac to ze nie mam 1 piersi na stanik jest za wczesnie rana na proteze tym bardziej najwczesniej za miesiąc dopiero,a znowu kazdemu z gości na weselu nie chce mówić o tym co przeszłam.Co ubrac zeby nie bylo widac i zebym brzuch zmiesciła bardzo duzy czasu coraz mniej,prosiłam corke by zajrzala do lumpexu moze cos tam znajdzie odpowiedniego.Czuje sie dobrze jedynie to słaba jestem .