-
1
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2011-06-06 10:29:38
6 czerwca 2011 10:29 | ID: 551192
Oj Marcin nie pamiętasz jak swego czasu na ten temat dyskutowaliśmy...
-
2
Kasiella
Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30 .
Posty: 3823
2011-06-06 10:33:23
6 czerwca 2011 10:33 | ID: 551194
Na Naszym Weselu były rodziny z dziećmi.Wesele było naprawdę super a dzieci miały co robić i wcale nie zasypiały pod stolikami w oporach dymu papierosowego.Dzieci miały swój koncik w którym były słodycze,napoje,balony itd...Dla dzieci ktore były zmęczone były przygotowane pokoje.Ja nie rozumiem jak na WESELU nie może być dzieci???
-
3
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2011-06-06 10:39:19
6 czerwca 2011 10:39 | ID: 551204
-
4
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2011-06-06 10:41:21
6 czerwca 2011 10:41 | ID: 551207
Oliweczka w ubiegłym roku była na trzech, w tym roku już na jednym a czeka ją jeszcze jedno w lipcu...
-
5
Kasiella
Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30 .
Posty: 3823
2011-06-06 10:43:05
6 czerwca 2011 10:43 | ID: 551209
oliwka (2011-06-06 10:41:21)
Oliweczka w ubiegłym roku była na trzech, w tym roku już na jednym a czeka ją jeszcze jedno w lipcu...
O proszę jaka imprezowa dziewczynka;)SUPER
-
6
anna07
Zarejestrowany: 15-01-2011 20:28 .
Posty: 8123
2011-06-06 10:45:23
6 czerwca 2011 10:45 | ID: 551213
Kasiella (2011-06-06 10:33:23)
Na Naszym Weselu były rodziny z dziećmi.Wesele było naprawdę super a dzieci miały co robić i wcale nie zasypiały pod stolikami w oporach dymu papierosowego.Dzieci miały swój koncik w którym były słodycze,napoje,balony itd...Dla dzieci ktore były zmęczone były przygotowane pokoje.Ja nie rozumiem jak na WESELU nie może być dzieci???
U mnie było podobnie,i albo wszyscy albo nikt.Ja osobiście nie wyobrażam sobie wesela bez dzieci.
Aczkolwiek dostałam jakiś czas temu zaproszenie na wesele ale bez Mariki,choć miała już roczek.Proszeni byli też moi rodzice i brat z narzeczoną.Więc my nie pojechaliśmy.
-
7
Kasiella
Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30 .
Posty: 3823
2011-06-06 10:47:39
6 czerwca 2011 10:47 | ID: 551217
anna07 (2011-06-06 10:45:23)
Kasiella (2011-06-06 10:33:23)
Na Naszym Weselu były rodziny z dziećmi.Wesele było naprawdę super a dzieci miały co robić i wcale nie zasypiały pod stolikami w oporach dymu papierosowego.Dzieci miały swój koncik w którym były słodycze,napoje,balony itd...Dla dzieci ktore były zmęczone były przygotowane pokoje.Ja nie rozumiem jak na WESELU nie może być dzieci???
U mnie było podobnie,i albo wszyscy albo nikt.Ja osobiście nie wyobrażam sobie wesela bez dzieci.
Aczkolwiek dostałam jakiś czas temu zaproszenie na wesele ale bez Mariki,choć miała już roczek.Proszeni byli też moi rodzice i brat z narzeczoną.Więc my nie pojechaliśmy.
A to już dla mnie głupota.Jak można zaprosić rodziców bez dziecka i to jeszcze takiego maleńkiego?
-
8
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2011-06-06 10:52:30
6 czerwca 2011 10:52 | ID: 551228
Kasiella (2011-06-06 10:43:05)
oliwka (2011-06-06 10:41:21)
Oliweczka w ubiegłym roku była na trzech, w tym roku już na jednym a czeka ją jeszcze jedno w lipcu...
O proszę jaka imprezowa dziewczynka;)SUPER
Już na swoim koncie ma 9 wesel a to w lipcu będzie 10... hehehe na pierwszym była, jak miała 10 m-cy... na weselu swojego wujka - rodzonego brata naszego zięciulka... i była pod naszą opieką - moją i mojego męża.... Nie było z nią żadnych problemów nawet gwar jej nie przeszkadzał i sobie spała, kiedy chciała... hehehe
-
9
Kasiella
Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30 .
Posty: 3823
2011-06-06 10:56:00
6 czerwca 2011 10:56 | ID: 551232
oliwka (2011-06-06 10:52:30)
Kasiella (2011-06-06 10:43:05)
oliwka (2011-06-06 10:41:21)
Oliweczka w ubiegłym roku była na trzech, w tym roku już na jednym a czeka ją jeszcze jedno w lipcu...
O proszę jaka imprezowa dziewczynka;)SUPER
Już na swoim koncie ma 9 wesel a to w lipcu będzie 10... hehehe na pierwszym była, jak miała 10 m-cy... na weselu swojego wujka - rodzonego brata naszego zięciulka... i była pod naszą opieką - moją i mojego męża.... Nie było z nią żadnych problemów nawet gwar jej nie przeszkadzał i sobie spała, kiedy chciała... hehehe
Nonono...;)Zuch dziewczyna
-
10
anna07
Zarejestrowany: 15-01-2011 20:28 .
Posty: 8123
2011-06-06 10:56:16
6 czerwca 2011 10:56 | ID: 551233
Kasiella (2011-06-06 10:47:39)
anna07 (2011-06-06 10:45:23)
Kasiella (2011-06-06 10:33:23)
Na Naszym Weselu były rodziny z dziećmi.Wesele było naprawdę super a dzieci miały co robić i wcale nie zasypiały pod stolikami w oporach dymu papierosowego.Dzieci miały swój koncik w którym były słodycze,napoje,balony itd...Dla dzieci ktore były zmęczone były przygotowane pokoje.Ja nie rozumiem jak na WESELU nie może być dzieci???
U mnie było podobnie,i albo wszyscy albo nikt.Ja osobiście nie wyobrażam sobie wesela bez dzieci.
Aczkolwiek dostałam jakiś czas temu zaproszenie na wesele ale bez Mariki,choć miała już roczek.Proszeni byli też moi rodzice i brat z narzeczoną.Więc my nie pojechaliśmy.
A to już dla mnie głupota.Jak można zaprosić rodziców bez dziecka i to jeszcze takiego maleńkiego?
Dla mnie też,no ale cóż....
Ja na swoje wesele prosiłam wszystkie dzieci,bez względu na ich wiek.
-
11
Kasiella
Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30 .
Posty: 3823
2011-06-06 10:57:24
6 czerwca 2011 10:57 | ID: 551234
anna07 (2011-06-06 10:56:16)
Kasiella (2011-06-06 10:47:39)
anna07 (2011-06-06 10:45:23)
Kasiella (2011-06-06 10:33:23)
Na Naszym Weselu były rodziny z dziećmi.Wesele było naprawdę super a dzieci miały co robić i wcale nie zasypiały pod stolikami w oporach dymu papierosowego.Dzieci miały swój koncik w którym były słodycze,napoje,balony itd...Dla dzieci ktore były zmęczone były przygotowane pokoje.Ja nie rozumiem jak na WESELU nie może być dzieci???
U mnie było podobnie,i albo wszyscy albo nikt.Ja osobiście nie wyobrażam sobie wesela bez dzieci.
Aczkolwiek dostałam jakiś czas temu zaproszenie na wesele ale bez Mariki,choć miała już roczek.Proszeni byli też moi rodzice i brat z narzeczoną.Więc my nie pojechaliśmy.
A to już dla mnie głupota.Jak można zaprosić rodziców bez dziecka i to jeszcze takiego maleńkiego?
Dla mnie też,no ale cóż....
Ja na swoje wesele prosiłam wszystkie dzieci,bez względu na ich wiek.
I tak własnie powinno być
-
12
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2011-06-06 11:29:09
6 czerwca 2011 11:29 | ID: 551265
Moja siostra na wesele zapraszała dorosłych, a na poprawiny również dzieci i takie rozwiązanie mi się podoba
-
13
usunięty użytkownik
2011-06-06 11:34:42
6 czerwca 2011 11:34 | ID: 551271
Uważam że decyzja czy rodzice przychodzą na wesele z dzieckiem powinna należeć do rodziców. Nikt nie powinien być uszczęśliwiany na siłę. A co jeżeli rodzice nie mają z kim zostawić dziecka? Nie pójdą na ślub i wesele??? Bo Młodym wydaje się, że bez dzieci będą się bawili lepiej?
-
14
aniusia03
Zarejestrowany: 12-02-2011 21:10 .
Posty: 3358
2011-06-06 11:55:38
6 czerwca 2011 11:55 | ID: 551298
U mnie na 40 osób na weselu było 8 dzieci i wszystkie się świetnie bawiły. A najmłodszy - Wojtuś miał niecałe 2 miesiące i nawet orkiestra mu w spaniu nie przeszkadzała:). Ja też uważam, że powinno się z dziećmi zapraszać i że to decyzja rodziców czy biorą maleństwo na wesele czy też nie.
-
15
usunięty użytkownik
2011-06-06 12:03:41
6 czerwca 2011 12:03 | ID: 551305
a moze tak zacznijmy od zaproszeń...jestem za tym ze na zaproszeniu powinien byc wypisany sklad rodzinki oczywiscie z dziecmi tak prawidlowo ale spotkalam sie z taka sytuacja ze na zaproszeniu bylo napisane tylko rodzice a dzieci juz nie i sie zaczyna konflikt to dla mnie jest chore i nieladnie tak pisać....
u mnie na weselu byly dzieci zapraszalam wszystkich z rodziny wyjątku niebylo ...razem z mezem bylismy zadowoleni..decyzja nalezy do rodzicow czy brac dzieci czy nie !!!!!!!!
-
16
Sylwiaws
Zarejestrowany: 15-12-2009 23:07 .
Posty: 4215
2011-06-06 14:48:04
6 czerwca 2011 14:48 | ID: 551519
Ja rozumie jak na ślub i Wesele zaprasza koleżanka z pracy gdzie dziecko nie zna tam nikogo innego po za rodzicami. W tedy też rodzicom jest trudno się nawet pobawić bo dziecka nie mają z kim zostawić gdy sami chcą potańczyć.
-
17
usunięty użytkownik
2011-06-06 14:55:48
6 czerwca 2011 14:55 | ID: 551540
Ja osobiście nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie moje dziecko nie zostałoby zaproszone na wesele. Chyba bym się poczuła urażona... Dziecko jest pełnoprawnym członkiem Rodziny i decyzja, czy ja je zabiorę czy nie powinna należeć do mnie. To tak jakby ktoś zaprosił mnie ale bez Męża :/ Swoją drogą na pierwsze Wesele z Szymkiem zostaliśmy zaproszeni gdy Szymcio miał miesiąc. Doszliśmy do wniosku, że to za wcześnie na zabieranie Go na wesele i za wcześnie na pójście bez Niego. Następne Nas czeka we wrześniu :) Będzie miał pół roku i na pewno pójdzie z Nami. Zwłaszcza, że przyjęcie weselne będzie rzut beretem od naszego mieszkania. Na noc zaprosimy Teściową i ile Szymcio wytrzyma tyle będzie z nami a resztę spędzi z Teściową :)
Ostatnio edytowany: 06-06-2011 14:56, przez: Ania_29
-
18
usunięty użytkownik
2011-06-06 15:10:04
6 czerwca 2011 15:10 | ID: 551556
My na pierwszym weselu z Tymkiem byliśmy gdy miał 3 tygodnie. Taka była nasza decyzja. Posiedzieliśmy do 21. Na więcej i tak siły nie mieliśmy bo ja po cc na tańce nie mogłam sobie pozwolić. W zeszłym roku byliśmy na dwóch weselach. Na jednym byliśmy sami - zosatwiliśmy Młodego z dziadkami bo wesele było na wyjeździe a my i tak musielibyśmy wracać na drugi dzień nie chcieliśmy zatem Młodego ciągnąć po tyle kilometrów tylko po to, żeby był z nami. Na drugim Młody pobawił się z nami do 22giej a potem został w domu z ciocią, a my wróciliśmy do gości weselnych. Ale w sierpniu jedziemy na kolejny ślub. Też wyjazdowy. Mamy plan połączyć go z urlopem i zostać u rodziny na 2 tygodnie po weselu. Młody pójdzie zatem z nami. I mamy nadzieję bardzo dobrze się z Nim bawić.
Ostatnio edytowany: 06-06-2011 15:13, przez: Mama Tymka