Narzeczeństwo - ile powinno trwać? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Narzeczeństwo - ile powinno trwać?

57odp.
Strona 3 z 3
Odsłon wątku: 44713
Avatar użytkownika dziecinka
dziecinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
  • Posty: 26147
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 sierpnia 2010 21:19 | ID: 274443
Ludzie się spotykają, po jakimś czasie planują, że zostaną razem do końca życia. Zostają narzeczonymi. Jestem ciekawa, ile czasu powinno trwać narzeczeństwo? Miesiąc, rok, kilka lat? Ile trwało Wasze narzeczeństwo?
Avatar użytkownika Babystore24
  • Zarejestrowany: 26.07.2013, 07:26
  • Posty: 15
41
  • Zgłoś naruszenie zasad
26 lipca 2013 07:50 | ID: 994071

Chyba nie ma takiej jednej zasady która mówiłaby o tym ile powinno trwać narzeczeństwo a ile nie,to muszą czuć obie strony i nikt nie ma prawa się wtrącać. Akurat u nas trwało to 3 lata i było wg mnie jak najbardziej optymalnym czasem.

Avatar użytkownika sloneczna29
sloneczna29Poziom:
  • Zarejestrowany: 07.01.2013, 19:23
  • Posty: 23
42
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 lipca 2013 10:01 | ID: 995441

u nas narzeczeństwo trwało krótko, ale u znajomych 10 lat ;) (rozwiedli się 6 miesięcy po ślubie :P)

Avatar użytkownika dagmaruffka
dagmaruffkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
  • Posty: 17675
43
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 lipca 2013 05:35 | ID: 995817

U nas trwa juz ponad 3 lata, a slub..? Moze kiedys cywilny bedzie :)

Avatar użytkownika Mariola1811
Mariola1811Poziom:
  • Zarejestrowany: 04.07.2013, 21:37
  • Posty: 330
44
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 lipca 2013 08:25 | ID: 995879

Długość narzeczeństwa to sprawa tylko par, ale znam kilka przypadków, gdy ludzie byli ze sobą kilka lat - nawet koło 8-10 i zanim doszło do ślubu - rozchodzili się. Wszystko bowiem było wciąż takie samo, nie mieli dalekosiężnych planów, żyli chwilą, dniem dzisiejszym.

A później spotykali nowych partnerów i szybko decydowali się na ślub, zakładali rodzinę, mieli dzieci.

Nie wiem od czego to zależy - może od świadomości, gdy spotka się tego jedynego/ tą jedyną i już się wie, że to jest znajomość, przyjaźć i miłość na całe życie?

Grunt to nie robić nic na siłę, nic pod publikę - bo już taka stara/ stary jestem.

Avatar użytkownika dagmaruffka
dagmaruffkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
  • Posty: 17675
45
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 lipca 2013 12:52 | ID: 996493
Mariola1811 (2013-07-30 10:25:27)

Długość narzeczeństwa to sprawa tylko par, ale znam kilka przypadków, gdy ludzie byli ze sobą kilka lat - nawet koło 8-10 i zanim doszło do ślubu - rozchodzili się. Wszystko bowiem było wciąż takie samo, nie mieli dalekosiężnych planów, żyli chwilą, dniem dzisiejszym.

A później spotykali nowych partnerów i szybko decydowali się na ślub, zakładali rodzinę, mieli dzieci.

Nie wiem od czego to zależy - może od świadomości, gdy spotka się tego jedynego/ tą jedyną i już się wie, że to jest znajomość, przyjaźć i miłość na całe życie?

Grunt to nie robić nic na siłę, nic pod publikę - bo już taka stara/ stary jestem.

Mi się wydaje, że właśnie czeka się na tą jedyna osobe, z która sie chce spedzic resztę życia. Co z tego, że jesteśmy z kimś 8 lat, ale nie czujemy tego czegoś, co wskazuje na to, że to jest ta właściwa osoba. A jestesmy z nia, bo jest nam po prostu dobrze razem.

Użytkownik usunięty
    46
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 września 2013 20:15 | ID: 1011682

    Mamy zanjomych, którzy są parą niemal od zawsze (8, czy 9 lat) z czego 4 lata są zaręczeni. Razem mieszkają, ale o ślubie nie myślą. Inni parą byli od czerwca, zareczyny w październiku, ślub w kwietniu (nawet nie rok związku) My zaręczeni byliśmy 15 miesięcy, a zaręczyny były po roku "chodzenia". Było to dla nas odpowiednie. Każdy robi tak, jak uważa za odpowiednie dla siebie.

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    47
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 września 2013 07:15 | ID: 1011765
    klementynka01 (2013-09-04 22:15:36)

    Mamy zanjomych, którzy są parą niemal od zawsze (8, czy 9 lat) z czego 4 lata są zaręczeni. Razem mieszkają, ale o ślubie nie myślą. Inni parą byli od czerwca, zareczyny w październiku, ślub w kwietniu (nawet nie rok związku) My zaręczeni byliśmy 15 miesięcy, a zaręczyny były po roku "chodzenia". Było to dla nas odpowiednie. Każdy robi tak, jak uważa za odpowiednie dla siebie.

    Wypisz wymaluj mój syn ze swoją narzeczoną, ponad 10 lat razem, zareczeni od 4 lat a o ślubie nie myślą {#no2}

    Użytkownik usunięty
      48
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 września 2013 09:12 | ID: 1011834

      Hihi to po co sie zareczali :P

      Avatar użytkownika oliwka
      oliwkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
      • Posty: 161880
      49
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 września 2013 09:14 | ID: 1011836
      dpczajkowscy (2013-09-05 11:12:46)

      Hihi to po co sie zareczali :P

      Swego czasu syn powiedział, że na zaręczyny czekaliśmy prawie 7 lat to i na ich ślub tyle poczekamy... i pogadaj tu z nimi...{#boje_sie}

      Użytkownik usunięty
        50
        • Zgłoś naruszenie zasad
        5 września 2013 09:18 | ID: 1011839

        no to jeszcze trzy lata :D

        Avatar użytkownika oliwka
        oliwkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
        • Posty: 161880
        51
        • Zgłoś naruszenie zasad
        5 września 2013 09:59 | ID: 1011874
        dpczajkowscy (2013-09-05 11:18:40)

        no to jeszcze trzy lata :D

        Ja już przestałam cokolwiek na ten temat im mówić i czekać... są dorośli...

        Avatar użytkownika Paulqa
        PaulqaPoziom:
        • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
        • Posty: 14675
        52
        • Zgłoś naruszenie zasad
        5 września 2013 10:04 | ID: 1011885
        oliwka (2013-09-05 11:59:06)
        dpczajkowscy (2013-09-05 11:18:40)

        no to jeszcze trzy lata :D

        Ja już przestałam cokolwiek na ten temat im mówić i czekać... są dorośli...

        widzisz Grażynko Ty czekasz na ślub swojego syna a gdy powiedzieliśmy, że ustaliliśmy już datę ślubu to pierwszymi słowami mojej mamu było " już, tak szybko" hehe cieszyla sie tylko ją zaskoczylismy hehe

        Avatar użytkownika oliwka
        oliwkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
        • Posty: 161880
        53
        • Zgłoś naruszenie zasad
        5 września 2013 10:10 | ID: 1011897
        Paulqa (2013-09-05 12:04:54)
        oliwka (2013-09-05 11:59:06)
        dpczajkowscy (2013-09-05 11:18:40)

        no to jeszcze trzy lata :D

        Ja już przestałam cokolwiek na ten temat im mówić i czekać... są dorośli...

        widzisz Grażynko Ty czekasz na ślub swojego syna a gdy powiedzieliśmy, że ustaliliśmy już datę ślubu to pierwszymi słowami mojej mamu było " już, tak szybko" hehe cieszyla sie tylko ją zaskoczylismy hehe

        To u nas tak z córką było... zaskoczyli nas i fajnie...

        Avatar użytkownika wenus99
        wenus99Poziom:
        • Zarejestrowany: 05.09.2013, 17:35
        • Posty: 9
        54
        • Zgłoś naruszenie zasad
        5 września 2013 18:21 | ID: 1012127

        U nas poszło szybko :)


        wrzesien 2003 poznanie, wrzesień 2004 zaręczyny, wrzesień 2005 ślub :) tylko dziecko urodziło się nie wpasowane, bo dopiero po 6 latach i to "bezczelnie" nie we wrześniu :)

        Avatar użytkownika daruusssia
        daruusssiaPoziom:
        • Zarejestrowany: 15.01.2012, 17:43
        • Posty: 1214
        55
        • Zgłoś naruszenie zasad
        6 września 2013 07:45 | ID: 1012279
        wenus99 (2013-09-05 20:21:11)

        U nas poszło szybko :)


        wrzesien 2003 poznanie, wrzesień 2004 zaręczyny, wrzesień 2005 ślub :) tylko dziecko urodziło się nie wpasowane, bo dopiero po 6 latach i to "bezczelnie" nie we wrześniu :)

        u nas Październik 2010 poznanie, maj 2011 zaręczyny, październik 2011 ślub i mam nadzieje że październik 2014 przyjdzie wkońcu nasze upragnione dziecko,jak wcześniej też się nie obrażę :)

        Ostatnio edytowany: 06.09.2013, 07:45, przez: daruusssia
        Avatar użytkownika aga_8666
        aga_8666Poziom:
        • Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
        • Posty: 5072
        56
        • Zgłoś naruszenie zasad
        6 września 2013 08:53 | ID: 1012349

        W 2004 roku poznaliśmy się, zaręczyny były w 2007r, a ślub 2009.

        Avatar użytkownika dagmaruffka
        dagmaruffkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
        • Posty: 17675
        57
        • Zgłoś naruszenie zasad
        10 września 2013 16:58 | ID: 1014021

        ja slub bym chciala, jak skoncze studia, czyli za 3 lata - mial byc predzej, ale z D. doszlismy do wniosku, ze po moich studiach, bo one tez nie malo kasy pochłaniaja.