U mnie tez taki stol byl. kielbasy wiejskie , nalewki domowe ,sliwowica i smalec z mieskiem to przygotowalam sama,
A sie to tak : karkowke kroi sie w grube plastry ok, 3-4 cm. i wklada do garnka razem ze smalcem takim w kostkach, dusi sie to na wolnym ogniu ze dwie godziny. Oczywiscie trzeba dodac przyprawy pieprz ziarnisty, ziele angielskie, lisc laurowy, troche soli, czosnek, cebule w calosci zeby naciagnelo smaku, jablko dla aromatu. Jak sie udusi miesko to ostroznie cedzimy przez sitko zeby byl czysty smalczyk a miesko czyste bez zadnych zylek, jak troche przestygnie wybieramy z przypraw i rodrabniamy a nastepnie laczymy ze smalczykiem.
Na weselu musi byc dobre jedzenie i dobra muzyka i to recepta na udane wesele. Ja nie jestem kucharka ale tak z zamilowania do gotowania to troche imprez na ktore robilam rozne dania pamietam.