"Dopóki śmierć nas nie rozłączy" - ten znamienny fragment przysięgi małżeńskiej postanowiła w szczegóny sposób podkreślić pewna artystka, która w 40 godzin stworzyła niezwykle ekstrawagancki tort ślubny - przedstawiający odcięte, zakrwawione głowy jej i jej męża z dziurami z tyłu... Ostatecznie dzieło wyglądało tak:
Podobno wszystkim gościom, poza babcią, pomysł ten bardzo się podobał - a Wam jak?