Uroki wiosennego wypoczynku na Mazurach KONKURS
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Co wspaniałego ma w sobie mazurska wiosna?
Za co najbardziej lubisz właśnie tę porę roku w tym miejscu?
Opowiedz nam o tym ciekawie w tym wątku do 18 marca (do północy) a jeśli Twoja autorska wypowiedź nas urzeknie zdobędziesz voucher na weekendowy pobyt dla dwóch osób w Hotelu ZAMEK RYN**** - imponującym zamku krzyżackim przekształconym w komfortowe centrum kongresowo-wypoczynkowe - o wartości ponad 1000 złotych!
Koniecznie pamiętaj także, aby:
1. Polubić Hotel Zamek Ryn na Facebooku
2. Udostępnić na swoim profilu naszego konkursowego zdjęcia:
Pamiętaj również, że aby otrzymać nagrodę należy podać kontakt adresowy i telefoniczny do siebie w zakładce "Dane Osobiste" na naszym portalu.
SZCZEGÓŁY KONKURSU NA WIOSNĘ ZAKOCHAJ SIĘ W MAZURACH!
Zaprasza do zabawy!
- Zarejestrowany: 07.02.2011, 12:43
- Posty: 1
Michał Kajka-Powróć wiosno upragniona,zalśnij nam jak zorza,rozszerz swoje ramiona i zepchnij zimę do morza. Na mazurskiej ziemnicy jezior zgoła nie zliczy,blaskiem z dala odbijają,bo pięknie wyglądają. K.I.Gałczyński - Tu w dzień niebo się zaśmiewa,a nocą zagwiezdza,zal będzie stąd odjezdzać. Ale najpierw trzeba się przywitać z tym cudem natury,jakim jest kraina Warmia i Mazury.lecz nie tylko wiosną,bo urokliwy to region przez rok cały,zimą i w letnie upały,takze wiosną,gdy budzi się przyroda i jesienią,gdy liść opada.
Tu mozna odetchnąć od galopady zycia,od hałasu miast,poznać historię wspaniałych zamków,przywitać się z naturą, z lasami,jeziorami,pałacami,zabytkami,kościołami,bunkrami,zanurzyć się w zieleni,rzece,jeziorze,takze w......ciszy i luksusie Grupy Andersa.
Kuszące zaproszenia śle gościom Grupa Anders.Hotel Anders w Starych Jabłonkach to relaks nad Jeziorem Szeląg Mały,w taborskich lasach,na meczach siatkówki plazowej.SPA Miłomłyn Zdrój to bogactwo zabiegów i bliskość Kanału Elbląskiego,zaś Ryn i Lidzbark W.,to perły zamkowe w koronie regionu,którym Anders przywr ocił blask.SPA księznej Anny w Rynie i św.Katarzyny w Lidzbarku odwiedzi z rozkoszą zona Wanda z nadzieją,ze zmarszczki uciekną w popłochu.Dla mnie randka z I.Krasickim-poetą i biskupem będzie intelektualną przygodą w bibliotece,gdzie mozna zgłębiać twórczość Księcia Poetów przy filizance gorącej czekolady.
By poszerzyć wiosenną wędrówkę,nie wystarczy weekend,to prolog do zwiedzania innych zamków gotyckich,Grunwaldu,Gierłozy,piramidy w Rapie,sanktuariów w św.Lipce i Gietrzwałdzie,odwiedzić Pranie Gałczyńskiego, muzeum Kajki,twierdzę Boyen w Gizycku.....Atrakcją są rejsy statkami,zaglowkami,wiele innych walorów dostarcza Bajkowy Zakątek i Karczma Warmińska.Chętnie poznamy tajemnice komtura Wallenroda utrwalonego przez Mickiewicza.Interesujące są ślady Kopernika na tej ziemi.
Przywrócony do świetności zamek Ryn kusi unikatowymi wnętrzami,biesiadami,rycerskimi turniejami,imprezami nad Jeziorami Ołów i Ryńskie,pod zadaszonym dziedzińcem.........Nasze ciche marzenie w 53.rocznicę ślubu,to spotkanie z tym wspaniałym obiektem,poznanie jego historii i zachowanego piękna.
- Zarejestrowany: 21.08.2012, 05:34
- Posty: 4
Dla mnie Mazury, wiosną czy latem, kojarzą się też z pysznymi goframi!
Ach, mazurskie gofry! Pachnące, chrupiące,
soczystym owocem świeżym posypane!
Będę wspominała w zimowe miesiące
jak to zanurzałam nos w bitą śmietanę.
Zapach wasz przecudny me myśli przenika,
drogę mi wskazuje od samych Katowic.
Co rok na jacht wsiadam na Mamrach w Kietlicach
i gnać na południe daję się wiatrowi.
Ach, mazurskie gofry! Aby wasze kształty -
ciepłe, miękkie kratki - do ust sobie wkładać,
pokonuję Dargin, Niegocin i Tałty
i w rozkoszny nałóg wciąż głębiej popadam.
W domu piec próbuję na różne sposoby:
mieszam mąkę, jajka i dolewam płynu;
bez skutku - ja bez was nie mogę się obyć,
więc za rok powrócę pewnie znów do Rynu…
- Zarejestrowany: 18.03.2013, 14:26
- Posty: 1
Wybieramy się wraz z żoną na podziwianie mazurskiej wiosny na długi,pięciodniowy weekend w maju.Na miejsce pobytu wybraliśmy sławny Hotel Zamek Ryn.Nie mieliśmy jeszcze okazji poznać słynny zamek krzyżacki.Na dodatek stąd będziemy mieli korzystną możliwość penetracji krainy 1000 jezior.
Wiosenny wypoczynek na Mazurach chcemy spędzić w sposób różnorodny i bardzo intensywny.Pragniemy poczuć smak i zapach mazurskiej wiosny po zimowej,miejskiej szarości.
Na początek wybralibyśmy się na całodniową pieszą wycieczkę przemierzając las,łąki i pola.W lesie nasze oczy ukoiłaby zieleń,nos delektowałby się zapachem,a uszy świergotem ptaków.Z uwagą wypatrywalibyśmy mieszkańców leśnych ostępów.Na łąkach zachwycalibyśmy się świeżą jasnozieloną trawą i różnobarwnymi kwiatami.Przemierzając pola bacznie podziwiamy mazurskie malownicze krajobrazy.W wioskach nasze oczy cieszyłyby kwitnące drzewa w sadach owocowych.
Innym pomysłem na wiosenny,aktywny wypoczynek jest wypożyczenie przez nas rowerów i udanie się na bardzo długą wycieczkę w inne okolice.Oczywiście nie korzystamy z szosy,lecz ze ścieżek rowerowych,polnych bądż bocznych dróg.Pragniemy w ten sposób oderwać się od cywilizacji i napawać się pięknem wiosennej natury oraz malowniczych widoków.
Następnie wybieramy się na wycieczkę samochodem.Po drodze robimy liczne przystanki,aby nacieszyć oko pięknymi krajobrazami w wiosennej scenerii.Celem wyprawy jest Giżycko.Bierzemy udział w rejsie statkiem żeglugi śródlądowej.Podziwiamy jezioro oraz dopiero co zazielenione przez wiosnę brzegi.
W ostatnim dniu pobytu na Mazurach udajemy sie nad nieduże jezioro,gdzie na przystani wynajmujemy kajak.Za pomocą własnych mięśni rąk przemierzamy jezioro ,delektując się ciszą zakłóconą tylko pluskiem wody.Wpływamy wreszcie w szuwary,gdzie staramy się podejrzeć życie wodnego ptactwa.
I na tym kończy się nasze wiosenne spotkanie z Mazurami. ZACHWYCENI tym co przeżyliśmy,obiecujemy sobie,że będziemy tutaj WRACAĆ !
- Zarejestrowany: 04.03.2013, 09:34
- Posty: 2
Właśnie wiosną Mazury ukazują piękno przyrody,
które dodaje temu obszarowi kluczowej urody.
Ukształtowanie terenu i wyjątkowe krajobrazy,
stanowią idealne miejsce do wędrówek oraz inspiracje dla artystów na niezwykłe obrazy.
Ten cud natury - bogaty turystycznie,
wzbogacony jest także klimatycznie.
Tutaj każdy człowiek znajdzie coś dla siebie
i poczuje się tak, jak w niebie.
Jeziora, szlaki turystyczne i dworki - to tylko niektóre wygody,
które skłaniają do przyjazdu tutaj i przeżycia tej mazurskiej przygody.
- Zarejestrowany: 30.12.2011, 20:27
- Posty: 4
Mazurska wiosna?
Ciepłe promienie słońca budzące mnie o świcie, radośnie śpiewające ptaki i budząca się do życia zieleń, a wszystko to w delikatnej scenerii jezior...cóż mam wrażenie, że moje wyobrażenie o mazurskiej wiośnie jest bardzo ubogie i pewnie zachwyt, którego tam bym doświadczyła byłyby niezmierny. Niestety nigdy nie byłam na Mazurach i uroki takiego wypoczynku są dla mnie tajemnicą.
Wiosenny wypoczynek na Mazurach to marzenie każdej z nas, ba i zapewne każdej z nas tak samo się należy. Trudny rok, niepewna praca lub jej ciągłe poszukiwanie, kryzys, a kolejna rata do spłacenia "wisi", przedłużający się urlop wychowawczy i monotonnia dnia codziennego, konflikty w związku, choroba lub po prostu zmęczenie zimą to powody dla których taki urlop przydałby się każdej z nas i porządnie naładował nam akumulatory na dalszą częśc zmagań z trudną rzeczywistością.
Dlaczego mnie się marzy taka mazurska wiosna?
Po troszku pod każdym z tych argumentów mogłabym się podpisać, ale najważniejszy jest taki, że takie sam na sam z moim mężem w pięknym, urokliwym miejscu po 5 latach bez urlopu, po 5 latach codziennego kołowrotku po prostu nam się należy, a dzieciaki z radością spędziłyby weekend u kochających rozpieszczać wnuki, dziadków.
- Zarejestrowany: 18.03.2013, 19:02
- Posty: 1
Mazurska wiosna to...
kobieta kusząca, zmysłami uwodząca,
przy strumienu pragniena, daje nam chwile ukojenia,
piękna, tak bardzo nam potrzebna...
- Zarejestrowany: 19.07.2012, 14:00
- Posty: 390
- Zarejestrowany: 18.03.2013, 19:07
- Posty: 1
Na wiosnę zakochaj się w MAZURACH
Nie chcę jechać za granicę , nie chcę nad morze , nie chcę w góry
Najpiękniejsze o tej porze roku są nasze polskie MAZURY!
Wchodzę na portal ,,familie.pl” i co ja patrzę, co ja widzę
Konkurs z taką wygraną , by wziąć w nim udział i napisać o MAZURACH wiersz głos wewnętrzny słyszę!
A że z zamiłowania jestem polonistką
To o rymach, metaforach wiem prawie wszystko!
A co w sobie wspaniałego ma MAZURSKA wiosna?
Odpowiedź jest bardzo prosta!
Za co najbardziej lubimy w tym miejscu tę porę
A za to, że przynosi radość sercu –taką MAZURY pełnią rolę!
Bo MAZURY to kraina tysiąca jezior wielkich,
Zamków, lasów, pejzaży wszelkich!
To wiosną czysta woda i powietrze
Czego dla zdrowia można chcieć jeszcze?
To przecież kraina, która wiosną daje natchnienie poetom
W tym Gałczyńskiemu każdemu kajakarzowi znanemu z piosenki ,, Jutro popłyniemy daleko”!
A teraz przepiękna roku pora nastała, bo nasza kochana wiosna na MAZURY zawitała
i swe uroki do podziwiania oddała!
Już na jeziorze cieńsza warstwa lodu
gdy podejdziesz do przerębli nie poczujesz chłodu!
Poczujesz lekki, ciepły wietrzyk wiosenny
I nie będziesz już senny!
Bo wiosna na MAZURACH naturę do życia budzi
Tutaj o tej porze roku żaden turysta się nie nudzi!
Tutaj najpiękniej widać jak ostatnie wzory śniegu znikają na łące
Cała ziemia paruje, jak coraz wyżej swieci słońce !
Lód na ziemi zmienia się w wodę
Drzewa wokół tafli jezior puszczają pędy młode!
To tylko tutaj wiosną zadziwi Cię MAZURSKA fauna i flora
Taka o tej porze jest tej krainy rola!
Dostojnie bociana nogi stąpają po trawie
Czarno-białe pióra w słońcu lśnią ciekawie!
Rośnie młoda trawa
Rozwijają się pąki na drzewach,
A wokoło ptaszek swe trele śpiewa!
Nad taflą jeziora wody fruwają motyle
Tyle ich jest ,że nie jesteś w stanie policzyć ile!
Rybki w stawie się pluskają, brzęczy pszczółka , bzyka mucha
Kumka żaba i ropucha!
Na MAZURACH każde zwierzę dobrze się czuje
Borsuk, wydra ,a tam na jeziorze tamę bóbr buduje!
Wystrzelają kwiatów pąki
Ćwierkają pliski i skowronki!
Na łąkach bocian czarny , gęsi i żurawie
Czapla siwa, łabędź niemy i kormoran chowają się w trawie!
To tu najpierw zlatują się chrabąszcze
I chowają w jasne zieleni gąszcze!
Gdy się wsłuchasz w tak pozorną MAZURSKĄ ciszę
Tysiąc głosów możesz usłyszeć.
Trzepie skrzydełkami ważka, komar bzyka
Świerszczykowa gra muzyka!
Porzuć hałas miasta gdy odejdą ostatnie chłody
Podziwiaj bogactwo przyrody i daj się owładnąć nurtowi przygody!
Stan się obserwatorem MAZURSKIEJ pełnej życia krainy
Weź lornetkę, zwiedź parki i rezerwaty przyrody, zafunduj piękny urlop dla rodziny!
Bo przecież wiosną najpiękniejszy jest pejzaż na MAZURACH
Sosnowe lasy , zielone łąki-tu poczujesz się jak w chmurach.
Możesz pospacerować przez drogi piaszczyste
Wokół Ciebie wiatr będzie nosił białe dmuchawce , to raj wiosną –to oczywiste!
MAZURSKA ziemia wiosną skrzy się brylantami rosy
Tu na lepsze zmieniają się życia losy!
Tutaj wiosną każdy smutek staje się zapomniany
A podziwianiu bogactwa przyrody każdy turysta staje się oddany.
W rejs możesz wyruszyć ,żagiel rozwinąć
i w daleką trasę popłynąć!
Łajbą jak skrzydlatym ptakiem
Popłynąć żeglarskim szlakiem!
Zwiedzić gotyckie kaplice, klasztory i zamki
A zdjęcia z tych wiosennych wypraw obsadzić w ramki!
Może masz ochotę na spływ kajakiem, wycieczkę rowerową albo ognisko
Tutaj możesz robić dosłownie wszystko!
Nad brzegiem jeziora OŁÓW czeka leżakowanie
W bardzo miłej atmosferze wędkowanie!
Tutaj piękniejszym będzie się stawał każdy ranek
Szczególnie gdy na pobyt wybierzesz krzyżacki zamek.
Bo wiosną HOTEL RYN to miejsce pełne przytulnej atmosfery zamkowej
Personel dołoży wszelkich starań by czuć się jak w scenie bajkowej!
Doskonała lokalizacja w pobliżu głównych tras wyjazdowych
Sprawi ,że to idealne miejsce na wiosenny urlop wypoczynkowy!
W restauracji REFEKTARZ w formie bufetu codziennie urozmaicone śniadanie
A do tego lampka wina-jeśli tylko masz ochotę na nie!
A gdy zmęczysz się wiosennymi spacerami i zadziwiania się pejzażem
W ofercie Hotelu czekają wiosennej odnowy zabiegi niczym z marzeń.
Możesz zrelaksować się w gabinecie masażu , w spa z wanną
Albo po prostu zadowolić się sauną!
Możesz tu w Budynku ZBROJOWNIA łucznictwo mazurskie uprawiać
Albo w stylowej SALI MYŚLIWSKIEJ rodzinę na kręgle i bilard namawiać!
ZAMEK RYN to hotel czterogwiazdkowy
Który na MAZURSKIEJ ZIEMII jest miejscem po zimie odnowy.
Tym zachwyca mnie wiosną MAZURSKA KRAINA nasza
Gdzie HOTEL RYN gości serdecznie zaprasza.
Za to wiosnę lubię i to miejsce na urlop mam upatrzone
Pośród JEZIORA OŁÓW I RYŃSKIEGO położone.
Mogła bym jeszcze o tym miejscu pisać wiele
Ale najlepiej na własne oczy zobaczyć to miejsce takie mam cele!
Takie to moje marzenie
i po cichu liczę na jego spełnienie!
- Zarejestrowany: 18.03.2013, 19:06
- Posty: 3
Mazurska wiosna. Pamiętam, że miałam dwa cienkie warkoczyki i schowane głęboko w plecaku okulary, mające skorygować mojego lekkiego zeza ale nie dałam im szansy. Twarz ukrywałam pod długą grzywką, ciało w wielkich bluzach z kapturem. Byłam zahukana i nieśmiała, ale obóz żeglarski był zawsze moim marzeniem. Dałam się wyciągnąć przebojowej blondynce, mojej koleżance z klasy. Pływałyśmy na kaloszu Kormoranie, który huśtał się na boki jak pijany kapitan. W kajucie spał zwykle nasz instruktor, nie wtrącał się w nasze życie osobiste upojony piwem :) Ile słodkich, mazurskich wód tam zasmakowałyśmy pływając na środku mazurskich jezior często w bieliźnie albo bez, ile komarów przegapiłyśmy wsłuchując się wieczorem w tęskne brzdąkanie na gitarze Grubego i jego kumpla Wojtka. Nikt inny tak nie śpiewał Stachury i Wysockiego, nikt inny nie potrafił tak przerwać grubiańskim żartem tej upojnej ciszy, gdy moja złakniona miłości dusza sięgała już nieba, nagle spadała na ziemię gruhocząc z hukiem wszystkie kości :) Zimne poranki i leśne ostępy pełne pajęczyn i pokrzyw, mielonki z puszki smażone na butli, harcerskie menażki szorowane szamponem do włosów, całonocne opowieści pod zatęchłym kocem o życiu i wielkich planach na szumną przyszłość. To jest ta magia mazurskiej wiosny, której nie zapomnę nigdy. Kaśka robi karierę w farmacji, po Mazurach pływa już tylko wypasionymi jachtami. Grubego widziałam kiedyś na skwerku jak półprzytomny niańczył małego chłopca w beciku a o Wojtku doszły mnie słuchy, że wyjechał do Anglii. Ja jestem mamą i moje życie zmieniło się diametralnie. Wiele szumnych planów musiałam edytować a nawet deletować z kalendarza, scenariusz na życie napisać na nowo. Ale ile razy natrafię na zdjęcia mazurskich jezior niekontrolowany uśmiech pojawia się na mojej twarzy a łzy cisną się do oczu. I znowu widzę Grubego z gitarą przy plującym w niebo iskrami ognisku nad brzegiem sennego jeziora jak śpiewa Stachurę i Kaśkę, płynącą ze mną ramię w ramię przez jezioro do drugiego brzegu. I te moje zamglone oczy pełne nadziei i ufności, czekające na młodzieńczą miłość szaloną i szczerą, która w końcu nadeszła. Ale to już zupełnie inna historia...
- Zarejestrowany: 18.03.2013, 20:18
- Posty: 14
Zimą kocham Mazury za ciszę i siłę spokoju, którą mi daje. Za biały puch w lasach. Za kuligi i ogień w kominkach..
Latem kocham Mazury za spływy kajakowe, za zachody słońca i za kąpiele - wodne i słoneczne.
Jesienią kocham Mazury za kolorowe liście, za to, że tam szczególnie można poznać, czym jest polska złota jesień.
O każdej porze roku kocham Mazury za przyrodę, za zwierzaki, za klimat i atmosferę, w której mogę odpocząć i odciąć się od problemów codzienności. Mogę wypoczywać aktywnie - na rowerze, na kajaku i pływając, chodząc na spacery i za każdym razem odkrywać coś nowego.
Ale najbardziej kocham Mazury wiosną, bo właśnie o tej porze rok temu Mazury dały mi miłość, najprawdziwszą, cudowną, wyczekaną po wielu latach bycia oszukiwaną. Urok mazurskich jezior i lasów sprawił, że przyjaźń przerodziła się w miłość, i czar ten nie mija do dziś, jest mocniejszy z każdym dniem. W tym roku na pewno wrócimy w to magiczne miejsce, a w kolejnym mamy nadzieję wrócić już we trójkę.
Mazury są cudem świata..dla mnie pierwszym cudem świata ;)
- Zarejestrowany: 12.05.2012, 16:09
- Posty: 8
Mazury i Wiosna… Para nierozłączna, niczym Kain i Abel, Adam i Ewa. A dalej już tylko raj!
Sercem patrz - powtarzała mi zawsze Babcia. Powtarzając, uśmiechała się delikatnie, myśląc pewnie w duchu: „Kiedyś i on doświadczy tego ukłucia w sercu, tych motyli w brzuchu, tego smaku oczekiwania…”. Miała rację, bo Mazury pachną dziś dla mnie właśnie uczuciem…
M - iłość
A - mbrozja
Z - aniemówienie
U - tulenie
R - ozkosz
Y - es, po trzykroć Yes!
Bo ważne, gdzie się jest, z kimś się jest… A mazurska wiosna niczym odbicie w oczach TEJ właśnie Kobiety, niby uśmiech losu, pragnienie, którego wyrazić żadne słowo nie zdoła!
Kocham tam być, chcę tam być… Dla przylatujących żurawi, co jak zwiastuny dobrej nowiny… dla mew beztrosko stąpających po pomostach… dla czystego horyzontu jezior, jakże innego od tętniącego wielością lata… dla przebiśniegów, uśmiechających się wesoło do spaceru Zakochanych.
Kraina, która uwodzi swojskością oryginalnych mazurskich wsi, całą gamą folklorystycznych doznań, życzliwością okolicznych mieszkańców. A przy tym kusi tajemnicą, zaklętą chociażby w monumentalnej Wyspie Kormoranów.
W porannym słońcu tulącym się do tafli jezior znajduję niewyobrażalną przyjemność, a zachodzie tegoż tęsknotę… Jak wielkich emocji sercu dostarczyć może Niewiasta, jak wielu różnorakich wrażeń budząca się do życia przyroda?!
Etnografem nie jestem, historykiem tylko z zamiłowania, zakochanym obłędnie… I jak Juliusz Cezar chciałbym zakrzyknąć, by echo mazurskich borów poniosło w świat: „ Przybyłem, zobaczyłem i… się zakochałem”! Tylko tyle i aż tyle, bo facetowi czasem trudno pisać o uczuciach, nawet jeśli ich adresatką natura…
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
O Wiosno moja miła!
Czemuś nas zostawiła?
Odeszłaś w siną dal
Zabierając słońca żar
Tak nam tęskno do Ciebie
Że przypomnieć usiłujemy sobie Ciebie...
Jaka jest mazurska wiosna?
Oczywiście - piękna i radosna!
Zielona, pachnąca i zdrowa
Wręcz tęczowo kolorowa
Słońce jakoś jaśniej świeci
I głośniej śmieją się dzieci
I ptaszki piękniej ćwierkają
Swoim śpiewem czas umilają
I trawka się pięknie zieleni
A blask słońca się w jeziorach mieni.
To nie tylko puste baju baj...
Mazurska wiosna to prawdziwy RAJ!
- Zarejestrowany: 29.07.2008, 23:42
- Posty: 146
(motywacja +wiedza) x wysiłek +wytrwałość do kwadratu = SUKCES
- Zarejestrowany: 03.01.2013, 08:51
- Posty: 5
Pobyt na Mazurach? Każdy o nim marzy,
mam nadzieję wielką, że nam się przydarzy,
miejsce znaleźć lepsze jest na pobyt trudno,
na Mazurach bowiem nigdy nie jest nudno…
Atrakcji bez liku, propozycji wiele,
by poczuć się lepiej na duszy i ciele,
Wiosna na Mazurach? Relaks co się zowie,
jak być pięknym, młodym natura podpowie…
Marzę więc w fotelu z kotem na kolanach,
bo po głowie chodzą Mazury od rana,
jakby było pięknie, jakby cudnie było,
gdyby trochę szczęścia nam się przytrafiło…
Kot zamruczał cicho, rację mi przyznając,
wątpliwości żadnej w temacie nie mając,
Mazury to miejsce gdzie czas błogo płynie,
do gustu już przypadł nie jednej rodzinie…
Wyobraźnia moja poszła trochę dalej,
„Nie siedź już w fotelu, jedź tam i zaszalej”,
głos mądrze prawiący w głowie usłyszałam,
więc marzeniom pięknym chętnie się oddałam…
Leżę nad jeziorem, słońcem opalana,
humor dopisuje mi dobry od rana,
a wietrzyk wiosenny muska moje ciało,
pachną też stokrotki, jakby było mało…
Sielskie krajobrazy i powietrze świeże,
drogą ukwieconą wypad na rowerze,
a po drodze sady w zieleni tonące,
i niebo bezchmurne, i kwiatów tysiące...
Spacer nad jeziorem, na żaglówce chwila,
ptaków cudny świergot czas mi tu umila,
pyszny szczupak z grilla, farszynki, karmuszka,
to rozpusta przecie dla każdego brzuszka!
Równy klucz bocianów frunie nad jeziorem,
czerwień słońca wielce zachwyca wieczorem,
mgła poranna ślicznie nad trawą się wznosi,
zapowiedź ciepłego dnia gościom przynosi…
Aromaty wiosny i dźwięki natury,
by je mocniej poczuć przyjedź na Mazury,
nigdzie bowiem piękniej wiosna nie rozkwita,
nigdzie intensywniej natura nie wita…
Mazur też atrakcją od lat jest niemałą,
to zgodnie przyjezdni każdemu przyznają,
Zamek Ryn gościnny, w zieleni tonący,
wiosną najpiękniejszy, w ciepłym słońcu lśniący…
Eksplozja zapachów, feeria barw cudna,
Wielkanoc w tym miejscu nigdy nie jest nudna,
ciepła atmosfera i rodzinne ciepło,
niejednego gościa już tutaj urzekło…
Kurczaki, kraszanki, ręcznie malowane,
na mazurskim stole przepięknie podane,
wielkanocne pieśni, ludowe zwyczaje,
Mazur urok także tradycja oddaje..
Pobyt na Mazurach dla rodzin stworzony,
zabawa dla dzieci, atrakcje dla żony,
warto tu przyjechać, żeby się zapomnieć,
o miłości wielkiej do siebie przypomnieć…
- Zarejestrowany: 14.03.2013, 16:42
- Posty: 1
Wiosna na Mazurach kojarzy mi się z bocianami...
a przede wszystkim z wierszem "Bociany"
I. Suchorzewskiej
Klekce bocian bocianowej
W Afryce nad rzeką:
-Czas się zbierać do podróży,
Do Polski daleko!
Kiwa dziobem bocianowa,
Brodząc w ciepłej rzece:
-Bardzo chętnie, już mój mężu
Do domu polecę.
Tu mi jakoś za gorąco,
Duszno, słońce męczy
Nigdy nie ma niepogody,
Deszczu, chmur i tęczy!
-Tam nas czeka chłodna łąka,
Czekają topole,
Złote jaskry i kaczeńce...
...I gniazdo na szkole!
- Zarejestrowany: 26.06.2010, 21:27
- Posty: 3
Mazurska wiosna? nigdy nie widziałam czego bardzo żałuję ... ale wierzę, że dzięki WAM marzenie moje i mojej rodziny się spełni. Kocham robić zdjęcia więc miałabym pole do popisu :-)
- Zarejestrowany: 17.01.2010, 18:30
- Posty: 3823
Gratuluję wspaniałej wygranej.Mazury ,są piękne przekonasz się o tym danmiko
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
tak tak Mazury są naprawdę piękne a Zamek Ryn podziwiałałam niejednokrotnie......pochodzę z Rynu i mam tam rodzinę ....dużo się dzieje latem....
- Zarejestrowany: 06.12.2011, 07:26
- Posty: 282
Gratulacje!