Puszczacie faceów na męskie wypady
- Zarejestrowany: 22.11.2012, 11:17
- Posty: 189
Bo taki mnie chyba czeka ... no nie mnie ale "moją małże" Hmm... ?
- Zarejestrowany: 28.03.2012, 09:10
- Posty: 3618
Ja puszczam, sama wychodzę też to dlaczego miałabym komuś robić problemy. Marek i tak wychodzi rzadziej ode mnie. Teraz trochę nas, bardziej mnie przystoowała Urszulka, ale i tak Marek z nią zostanie a ja moge śmigać np. na babski wypad.
Puszczam, ale przyznam szczerze, że niechętnie szczególnie z kumplami którzy są singlami lub rozstali się właśnie z dziewczynami, wtedy wyobraźnia pracuje :D ale pracuję nad sobą, żeby nie wyobrażać sobie głupot i nie robić potem pretensji o wyjścia. Także robimy w tym kierunku postępy :)
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
oczywiście, że tak :) tylko że mój mąż rzadko wychodzi bo ma taką pracę, że ciągle musi być pod telefonem i gotowy do wyjazdu
- Zarejestrowany: 05.12.2012, 13:14
- Posty: 56
Każdy musi czasem wyjść ze znajomymi, i tak jak kobiety wychodzą na babskie spotkania, tak i faceci zasługują na te w męskim gronie. Nie ma się co ograniczać, bo nie prowadzi to do niczego dobrego :).
Ja czasem wychodze gdzies z dziewczynami wiec mezowi tez nie robie problemow gdy on chce wyjsc z kumplami.
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
jasne ze puszczam.
sama imppezuje- czasem ostro nawet
wiec i mężulkowi sie nalezy....
On mnie puszcza wiec i ja też nie mam nic przeciwko.
Kiedyś jak byłam młoda i wogóle to może mnie to drażniło,ale człowiek do wszystkiego dorasta :).
A puszczam, puszczam, przychodzi wtedy w stanie wskazujacym, ale za to spokoj ma na jakis czas. Jak to moja szwagierka mowi, kazdego psa trzeba czasem z lancucha spuscic, zeby sie wybiegal.
- Zarejestrowany: 22.11.2012, 11:17
- Posty: 189
dpczjkowscy - dobry tekst!
Mój właśnie wyszedł :) Co prawda nie wychodzi jakoś czesto raczej jak imprezujemy to wspólnie.
Myślę,ze od czasu do czasu można puścić facea samego.Oczywiście zależy to od dojrzałości nas samych jak i związku, od przeszłości ,zaufania ,pewnie też od wieku jak któraś z Was pisała.
Ale mamy umowe za tydzień wychodzę JA
A to tak, zalezy tez w jakim towarzystwie facet sie obraca, bo sa tez tacy faceci bardzo podatni na rozne glupie pomysly kolegow.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Sam się puszczał!!!!Ale nic z tego dobrego nie wychodziło. Teraz mam spokój, bo się już nie puszcza!!!!
- Zarejestrowany: 22.11.2012, 11:17
- Posty: 189
No tak są też tacy ,którym po alkoholu puszczają hamulce i raczej trzeba ich pilnować, nie chodzi tylko o zdrady ale też o bójki ,agresje,zaczepki...
Mój poszedł z kuzynami bardzo spokojni faceci jeden ma żone i dziecko , taki troche pantoflarz. Ogólnie mój wyszedł z pozytywnym nastawieniem,wierze,że nie narobi głupot .
Nie no nie mozna tak sie nastawiac negatywnie, bo potem tylko z tego niepotrzebnie klotnie sa. Moj z takiego wypadu w tamtym roku, przyniosl :P zlamana reke.
- Zarejestrowany: 22.11.2012, 11:17
- Posty: 189
Ja nastawiłam się pozytywnie
- Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
- Posty: 2629
może dwa razy mój Lechu wyskoczył sobie wieczorkiem ,ale na zdrówko mu to nie wyszło.Raz wrócił z imprezki w nie swoich butach ,na szczęście nie były to damskie buty
- Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
- Posty: 1137
a dlaczego nie ? :) wlasnie jest na kolacji/imprezie z PWC :) obzera sie krabami i innymi pysznosciami :)
- Zarejestrowany: 22.11.2012, 11:17
- Posty: 189
No i wrócił cały i zdrowy , ja też żyję :)
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
No i wrócił cały i zdrowy , ja też żyję :)
no a co miało mu się stać na piwie z kolegami? bez przesady... robienie z wypadu męża na piwo przedmiot rozmyślań 2-dniowych to lekka przesada moim zdaniem.
Mój mąż niedawno uzyskał papierek potwierdzający, iż ma ... druga żonę... Ma ona na imię Yamaha... No i puszczam go z nią na wypady...
- Zarejestrowany: 22.11.2012, 11:17
- Posty: 189
No i wrócił cały i zdrowy , ja też żyję :)
no a co miało mu się stać na piwie z kolegami? bez przesady... robienie z wypadu męża na piwo przedmiot rozmyślań 2-dniowych to lekka przesada moim zdaniem.
Oj przepraszam już milkne Ogólną dyskusje chciałam sprowokować ...ehhh