Proszę napiszcie jak to paskudztwo wyleczyć, od 2 h gorączkuję, wymiotuję i mam biegunkę. Boję się, żebym nie zaraziła mojego syna (5 mies.) wzięłam już stoperan, ibuprom i piję miętową herbatę. Czy mogę sobie pomóc w domowy sposob czy mam się zbierać i ruszać na pogotowie (czego chciałabym uniknąc).