Zachęcamy nowych uczestników forum do rozmów z nami. - Forum

Witaj Uleczko!!!

Ja też z początku tylko czytałam, potem chciałam poznać parę osób, więc się faktycznie musiałam zalogować, by te profile obejrzeć, a jak się już zalogowałam, to i mogłam pisać, a potem zdjęcie doszło i tak powoli i coraz szybciej wciągnęło 

Mam na imię Daria mam 24 lata. Z mężem jesteśmy szczęśliwymi rodzicami 5-miesięcznej Liwii. Jesteśmy rozerwani między dwoma krajami, ponieważ sercem w Polsce a ciałem w przewadze na obczyźnie. Dołączyłam do Was z myślą, że czegoś ciekawego dowiem się o dzieciach i pomysłach na zaradzenie w różnych sytuacjach z którymi spotykają się rodzice.

Zapraszamy do pogaduszek częściej...Witamy!

Mam nadzieję, że zagoszczę tu na dłużej, miło tak porozmawiać i wymienić się doświadczeniami.

miło mi powitać...

I ja od siebie zapraszam do udzielania się na naszym forum.Mam na imię Kamila żyję sobie z mężem i psem na dokładkę.:))

Witaj Dario. Córeczka Wasza ma piękne imię. Nie zrażaj się chwilową sytuacją na familie. To wszystko minie i zostaną naprawdę fajni ludzie. A włąściwie dziewczyny. Poznasz je napewno i polubisz.

https://www.familie.pl/Forum-11-216/m756350-1,Wyjasnienie-od-Liderow-Ach-Bylych-Liderow.html

polecam do przeczytania.

Tak Duniu... Masz rację - zostaną te naprawdę fajne dziewczyny bo udało się redakcji zrobić przesiew i te złe odeszły... Wiesz, ładnie piszesz. Lubiłam Cię czytać - jednak ile z tego jest prawdą? To wiesz tylko Ty... Życzę Ci wszystkiego dobrego, choć przyznam, że zawiodłam się. Myślałam, że po przeczytaniu TEGO przejrzysz na oczy i nas poprzesz... Ach te pozory....

Moniko! Chyba mnie nie zrozumiałaś. Ale nie będę prostować Twojego spojrzenia na moją osobę, bo to nic nie da. Twierdzisz, że kłamię w swoich wypowiedziach. To bardzo przykre i krzywdzące jeśli takie słowa "słyszy się od osoby lubianej". A ja czekałam na Ciebie. przykro mi bardzo. Naprawdę.

A jeszcze pytanie. Czyżbyś nie czuła się fajną dziewczyną która została. To po co  wróciłaś , logujesz się i piszesz takie rzeczy?

Monika nie wróciła, była cały czas;) W końcu to forum dla każdego.

i ja witam i noewych i starych!!!! pogadajmy;-)))

Mam na imie Ania . Od pewnegoczasu jestem z wami. Mieszkam kolo szczytna , mężatka od pażdziernika i mama 11 miesięcznej lenki :-)

pozdrawiam ;-)

ależ bardzo proszę:

https://www.familie.pl/Forum-11-216/m756350-1,Wyjasnienie-od-Liderow-Ach-Bylych-Liderow.html

Soniu i Moniczko, nie łapcie mnie za słówka. Czy ja w swoich wypowiedziach oceniam redakcję albo liderów. Gdzie to wyczytałyście? To, że zachęcam nowe osoby do rozmawiania z nami, to jest powodem Waszych ataków na mnie? Musicie chyba ochłonąć, bo we wszystkim widzicie "wroga".

a i poczytała ja poczytała.....

Między kłamstwem a zatajaniem prawdy jest ogromna różnica... Nie mam zwyczaju nikogo oskarżać i uwierz, że tego nie zrobiłam. Jesteś osobą dorosłą, inteligentną... Myślałam, że wiesz, iż nieładnie jest rozmawiać o nieobecnych...

Nie znikam nigdy bez pożegnania i wyjaśnień. Nie martw się jednak na zapas - jutro mojego konta już tu nie będzie. Miłej zabawy w rodzinnej atmosferze. Tu liczy się przede wszystkim FUN! (prawda redakcjo?!)

i tu Duniu, trudno się z Tobą nie zgodzić...za bardzo emocjonalne podchodzenie do tego typu rzeczy, może się skończyć np. wrzodami zołądka...luzu i dystansu trochę...

moj zoladek ma sie swietnie, dziekuje:) a ja tam akurat mam dobry nastroj i wclae nie ejstem nabuzowana negatywnymi emocjami:D. i nie widze w kazdym wroga jak twierdzicie...w koncu liczy sie sweetasnie i sztucznie tworzony FUN a nie prawda:)