Pytanie jak w tytule..otwieracie/uchylacie w zimę okna?Są uchylone cały dzień czy tylko na chwilkę?ja jak wychodzę do pracy uchylam okno np.w sypialni i zamykam jak wracam....A jak jest u Was?
EDIT:czy macie uchylone okna na noc?
              
                           28 stycznia 2012 00:23 | ID: 734661
              28 stycznia 2012 00:23 | ID: 734661
          
Pytanie jak w tytule..otwieracie/uchylacie w zimę okna?Są uchylone cały dzień czy tylko na chwilkę?ja jak wychodzę do pracy uchylam okno np.w sypialni i zamykam jak wracam....A jak jest u Was?
EDIT:czy macie uchylone okna na noc?
                                   28 stycznia 2012 00:26 | ID: 734662
                  28 stycznia 2012 00:26 | ID: 734662
              
U mnie po spaniu w sypialni uchylam okno z 15 minut.Czasami mieszkanie przewietrzam na 10 minut - ale wtedy wychodzę.Jest inne powietrze,lepiej się oddycha:)to oczywiście zimą.
                                   28 stycznia 2012 00:51 | ID: 734671
                  28 stycznia 2012 00:51 | ID: 734671
              
Pewnie, że otwieram, trzeba przewietrzyć trochę pomieszczenia
                                   28 stycznia 2012 01:11 | ID: 734673
                  28 stycznia 2012 01:11 | ID: 734673
              
Ja też otwieram, szczególnie rano jak monikamila. I obowiązkowo po odkurzaniu, sprzątaniu.
                                   28 stycznia 2012 05:08 | ID: 734683
                  28 stycznia 2012 05:08 | ID: 734683
              
Zawsze podczas sprzatania.
W dzien tez, aby przewietrzyc mieszkanie.
                                   28 stycznia 2012 07:06 | ID: 734692
                  28 stycznia 2012 07:06 | ID: 734692
              
jak jest silny mróz to okna nie otwieram ...
                                   28 stycznia 2012 08:06 | ID: 734695
                  28 stycznia 2012 08:06 | ID: 734695
              
otwieram a najlepiej to właśnie jak jest mróz
                                   28 stycznia 2012 08:49 | ID: 734696
                  28 stycznia 2012 08:49 | ID: 734696
              
Otwieram ,trzeba wywietrzyć niezależnie czy jest mróz czy ciepło
                                   28 stycznia 2012 09:21 | ID: 734708
                  28 stycznia 2012 09:21 | ID: 734708
              
My to nawet balkon. Lubimy wietrzyć mieszkanie.
                                   28 stycznia 2012 09:33 | ID: 734720
                  28 stycznia 2012 09:33 | ID: 734720
              
Oczywiście, uwielbiam jak jest wywietrzone.
                                   28 stycznia 2012 09:50 | ID: 734733
                  28 stycznia 2012 09:50 | ID: 734733
              
Wietrzę. Zależnie od pogody - od kilku do kilkunastu minut.
                                   28 stycznia 2012 09:53 | ID: 734735
                  28 stycznia 2012 09:53 | ID: 734735
              
Otwieram ale nie zostawiam na długo otworzonych by mieszkanie sie nie wyziębiło szkoda mi pieniędzy na zbędne grzanie.. Czyli często ale krótko . Lepiej mi tak niż raz na kilka godzin. Latem Okna otwarte mam praktycznie cały czas.
                                   28 stycznia 2012 11:27 | ID: 734763
                  28 stycznia 2012 11:27 | ID: 734763
              
Kiedy nie jest bardzo zimno otwieram by przewietrzyć w sypialniach. Czasem zostawiam okna otwarte i idę do pracy a najczęściej wietrzę je wieczorem przed spaniem.
                                   28 stycznia 2012 13:04 | ID: 734815
                  28 stycznia 2012 13:04 | ID: 734815
              
Pewnie że otwieram.
                                   28 stycznia 2012 13:20 | ID: 734828
                  28 stycznia 2012 13:20 | ID: 734828
              
Codziennie choćby na 15 minut :)
                                   28 stycznia 2012 13:28 | ID: 734837
                  28 stycznia 2012 13:28 | ID: 734837
              
Mam w domu dwóch zmarźlaków, więc mam okna rozszczelnione . A i tak mi zamyka. Kto? No, mąż oczywiście!!!
Ale jak jego nie ma to otwieram .
                                   28 stycznia 2012 13:38 | ID: 734848
                  28 stycznia 2012 13:38 | ID: 734848
              
Mam w domu dwóch zmarźlaków, więc mam okna rozszczelnione . A i tak mi zamyka. Kto? No, mąż oczywiście!!!
Ale jak jego nie ma to otwieram .
U mnie to samo, maluchy śpią poodkrywane, a mąż w grubej piżamie i pod przykryciem.
Jak bym miała jakiś wybór to spałabym przy otwartym oknie, pod ciepłą kołderką - uwielbiam.
Ja wietrzę kilkakrotnie w ciągu dnia.
                                   28 stycznia 2012 15:53 | ID: 734940
                  28 stycznia 2012 15:53 | ID: 734940
              
pewnie:)
                                   28 stycznia 2012 15:58 | ID: 734941
                  28 stycznia 2012 15:58 | ID: 734941
              
Oczywiście jak nie rano to wieczorem musi być wywietrzone , nie wyobrażam sobie inaczej. Czasem jak dokogoś idę to wali w chacie wigocią od razu wiadomo że nie wietrzą.
                                   28 stycznia 2012 16:00 | ID: 734944
                  28 stycznia 2012 16:00 | ID: 734944
              
Otwieram. Rano po wsaniu wietrzę i wieczorem przed spaniem - po 15-20 minut. Jak jest mróz też, gdyż to najlepszy zabójca zarazków.
                                   28 stycznia 2012 16:01 | ID: 734947
                  28 stycznia 2012 16:01 | ID: 734947
              
Na noc okien nie otwieram, bo nie jest u nas aż tak ciepło, by to robić. Sami palimy w centralnym, więc możemy sobie "regulować" temperaturę. W dzień staram się otwierać w każdym pomieszczeniu chociaż na kilka minut.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!