-
1
czerwona panienka
Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 .
Posty: 21500
2011-11-13 17:59:08
13 listopada 2011 17:59 | ID: 680416
Miałam kiedyś kolegę, który nie patrzył czy bluza, spodnie czy nawet buty są fajne i wygodne ważne żeby miały ogromny znaczek jak dla mnie to chore
-
2
usunięty użytkownik
2011-11-13 17:59:10
13 listopada 2011 17:59 | ID: 680417
Niestety tak nie jest. Bywam za granicą. W plecaczku nie chodzę. Butów Nike, Adidas czy innych z największym znakiem nigdy nie miałam. Jeżeli ktoś rozpoznaje że jestem Polką to po języku a nie po wyglądzie.
Nie rozpowszechniajmy stereotypów, które od wielu lat już nie istnieją.
-
3
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-11-13 18:02:00
13 listopada 2011 18:02 | ID: 680420
Ja jestem w Londynie od 6 lat i wierzcie mi niestety stereotypy istnieją!
-
4
usunięty użytkownik
2011-11-13 18:03:51
13 listopada 2011 18:03 | ID: 680424
asiula221 (2011-11-13 18:02:00)
Ja jestem w Londynie od 6 lat i wierzcie mi niestety stereotypy istnieją!
Moja siostra mieszka w Londynie i mówi że polskie dzieci poznaje się po tym że noszą czapki:)
-
5
usunięty użytkownik
2011-11-13 18:08:07
13 listopada 2011 18:08 | ID: 680426
Patrząc po UK to Polacy są jedną z najlepiej ubranych grup. Jak widzę na co dzień Szkotki, ubrane w spodnie w kancik do adidasów czy elegancką spódnicę i żakiet też do adidasów (koniecznie białych) lub nastolatki brodzące w 30 cm śniegu w trampkach i rybaczkach to mi się słabo robi.
Co złego jest w noszeniu plecaka do stroju sportowego lub pół-sportowego? A to parcie na 'firmówki' jest dość znane, ale bardziej już z legend i tak zwanych Nowobogackich Emigrantów Buraków.
nie zgodzę się z tym, że za granicą tak się Polaków rozpoznaje.
-
6
usunięty użytkownik
2011-11-13 18:08:59
13 listopada 2011 18:08 | ID: 680430
asiula221 (2011-11-13 18:02:00)
Ja jestem w Londynie od 6 lat i wierzcie mi niestety stereotypy istnieją!
nie jesteś na Familie jedyną, która mieszka w UK i ja akurat jestem zdania że troszkę mijasz się z prawdą
-
7
usunięty użytkownik
2011-11-13 18:12:22
13 listopada 2011 18:12 | ID: 680434
asiula221 (2011-11-13 18:02:00)
Ja jestem w Londynie od 6 lat i wierzcie mi niestety stereotypy istnieją!
Chodzisz z plecaczkiem i w adidasach z wielkim znakiem?
-
8
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-11-13 18:44:08
13 listopada 2011 18:44 | ID: 680467
Nie noszę orginalnych butów, plecaczka nie posiadam.... No to już nie wiem, czy te stereotypy jescze istnieją.
-
9
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2011-11-13 18:49:03
13 listopada 2011 18:49 | ID: 680474
Sonia (2011-11-13 18:44:08)
Nie noszę orginalnych butów, plecaczka nie posiadam.... No to już nie wiem, czy te stereotypy jescze istnieją.
Hehehe - moja cała rodzinka to nie stereotyp - nie nosimy oryginalnych butów a raczej nosimy tylko nie tych firm, o których piszecie, bo inne bardzo dobre marki są przecież na tym świecie. Plecaczek od czasu do czasu nosi Oliweczka i syn ma taki fajny z Biedronki na swojego laptopa.
-
10
usunięty użytkownik
2011-11-13 18:52:16
13 listopada 2011 18:52 | ID: 680477
Przypomina mi to trochę stereotyp Polaka w sandałach i skarpetkach - chociaż takie ewenementy chodzą jeszcze po świecie, to nie można powiedzieć, że jest to coś, po czym naszego rodaka można poznać :)
-
11
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-11-13 19:55:04
13 listopada 2011 19:55 | ID: 680558
Są to może i stereotypy ale jednak powszechnie występujące. Ludzie są różni i nie można ich szufladkować do jednego worka. Niestety jesteśmy tak rozpoznawani. Ja nie chodzę ani z plecakiem ani z ogromnym znakiem na bucie więc nie piszę o sobie!
-
12
usunięty użytkownik
2011-11-13 19:58:06
13 listopada 2011 19:58 | ID: 680565
asiula221 (2011-11-13 19:55:04)
Są to może i stereotypy ale jednak powszechnie występujące. Ludzie są różni i nie można ich szufladkować do jednego worka. Niestety jesteśmy tak rozpoznawani. Ja nie chodzę ani z plecakiem ani z ogromnym znakiem na bucie więc nie piszę o sobie!
Polaków rozpoznaje się głównie po akcencie i ogólnym wyglądzie (nie wiem, jak to działa, po prostu jak idzie ulicą Polak to wiem, że to Polak i już), ale nigdzie za granicą nie widziałam plecaczka+adidasków ani nigdy nie słyszałam, by tak o Polakach mówiono. to tak, jakby stwierdzić, że Niemców można poznać po tym, że noszą paski do spodni, a Czeszki po czerwonych butach.
-
13
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-11-13 20:04:37
13 listopada 2011 20:04 | ID: 680572
U mnie takich łazi pełno. To prawda też nieważne jak Polak byłby zagranicznie ubrany zawsze się ich rozpozna. Mamy swoistą urodę i akcent.
-
14
usunięty użytkownik
2011-11-13 20:05:13
13 listopada 2011 20:05 | ID: 680574
hehhehe śmieszne :) ja nie pasuję do opisu :) ale w końcu to o Polakach, a nie Polkach :D
-
15
usunięty użytkownik
2011-11-13 20:07:49
13 listopada 2011 20:07 | ID: 680576
asiula221 (2011-11-13 20:04:37)
U mnie takich łazi pełno. To prawda też nieważne jak Polak byłby zagranicznie ubrany zawsze się ich rozpozna. Mamy swoistą urodę i akcent.
W jakim mieście mieszkasz?
-
16
usunięty użytkownik
2011-11-13 20:13:31
13 listopada 2011 20:13 | ID: 680583
Lena (2011-11-13 19:58:06)
asiula221 (2011-11-13 19:55:04)
Są to może i stereotypy ale jednak powszechnie występujące. Ludzie są różni i nie można ich szufladkować do jednego worka. Niestety jesteśmy tak rozpoznawani. Ja nie chodzę ani z plecakiem ani z ogromnym znakiem na bucie więc nie piszę o sobie!
Polaków rozpoznaje się głównie po akcencie i ogólnym wyglądzie (nie wiem, jak to działa, po prostu jak idzie ulicą Polak to wiem, że to Polak i już), ale nigdzie za granicą nie widziałam plecaczka+adidasków ani nigdy nie słyszałam, by tak o Polakach mówiono. to tak, jakby stwierdzić, że Niemców można poznać po tym, że noszą paski do spodni, a Czeszki po czerwonych butach.
Zgadzam sie z Lena. Mieszkam w Anglii od prawie 5 lat i nie spotkalam Polakow, o ktorych pisze asiula221, plecaczek+adidasy z mega logo..... Ale to fakt, ze na ulicy widac i lawo rozpoznac naszych rodakow.
-
17
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-11-13 20:33:20
13 listopada 2011 20:33 | ID: 680603
Ja mieszkam kolo Londynu może dlatego, dopiero tu przyjechali a potem przenosza sie do londynu.
-
18
usunięty użytkownik
2011-11-13 20:42:27
13 listopada 2011 20:42 | ID: 680609
asiula221 (2011-11-13 20:33:20)
Ja mieszkam kolo Londynu może dlatego, dopiero tu przyjechali a potem przenosza sie do londynu.
może, ja już mieszkałam w kilku miastach i w żadnym się z czymś takim nie spotkałam ;)
-
19
anetaab
Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09 .
Posty: 13427
2011-11-13 20:58:46
13 listopada 2011 20:58 | ID: 680617
Bywałam za granicami i też mi się jakoś taka "łatka" w oczy nie rzucała
a osobiście owszem lubię firmowe buty ,
ale zdecydowanie nie ze względu na wielkość znaczka a raczej na jakość,
wręcz staram się by znacze był jednak jak najmniejszy
-
20
bielinek_kapustnik
Zarejestrowany: 08-04-2011 10:58 .
Posty: 1112
2011-11-13 21:35:00
13 listopada 2011 21:35 | ID: 680638
No ja cały czas chodzę z plecakiem, bo nie mam zamiaru krzywić sobie pleców i kręgosłupa jakimiś torebkami :) A niech wiedzą, żem Polka :)