Wątek:
Zadbaj o skórę zimą z balsamem Oillan - KONKURS
26odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 3219Dbanie o skórę zimą nie jest łatwe. Mróz, ogrzewanie oraz różnice temperatur nie działają korzystnie na naszą cerę. Ważne jest by wychodząc na zewnątrz pokrywać skórę kremem tłustym lub półtłustym który ochroni nas od czynników atmosferycznych i będzie stanowił pewne "ubranie" dla skóry twarzy i dłoni. A kiedy jesteśmy w domu i kaloryfery wysuszają nam skórę to powinniśmy ją nawilżać, nawadniać i dbać od środka. Ale nie tylko suplementami diety, maseczkami i kremami. Przede wszystkim powinniśmy prawidłowo się odżywiać by dostarczać organizmowi i również skórze wszystkich składników potrzebnych do własciwego funkcjonowania.
Dlatego siedząc w mroźny grudniowy wieczór pod kocykiem zamiast kakao powinniśmy raczyć się sokiem marchwiowym :)))
IsabellePoziom:
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
2
Kiedyś myślałam, że dabie o skórę zimą jest niepotrzebne! Byłam młoda, energiczna i "gdzieś" miałam wszystkie wskazówki i rady! Szczególnie jak pochodziły od osób starszych odemnie...
Wszystko to trwało do czasu aż zauważyłam, ze moja skóra bardzo brzydko wygląda, sinieje na zimnie i mam popękane naczynka...
Zaczęłam zastanawiać się, czy nie wypróbować tych wszystkich wcześniejszych rad między innymi smarowania kremami...Nie wierzyłam w skuteczność tak prostego zabiegu...
A jednak!
Smaruję skórę twarzy przed wyjściem na mróz i jest o wiele lepiej...nie straszę już siną twarzą i zauważyłam, że moja skóra jest zdrowsza...
Bardzo dbam, żeby moje dziecko zawsze miało kremik na twarzy przed wyjściem na dwór..
Na naukę nigdy nie jest za późno:);)
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
3
Zima to nieciekawy czas dla skóry.
Ale oczywiście można jej pomóc, aby przetrwała w dobrym stanie do wiosny.
Osobiście w celu poprawy stanu skóry używam kremów i balsamów. Obecnie preferuję kremy półtłuste oraz bardzo nawilżające balsamy do ciała. Mam suchą skórę, czasem używam też kremów tłustych.
Ponadto staram się pić dużo płynów. Takie nawilżanie od wewnątrz bardzo pomaga.
Aby skóra za bardzo nie wysychała w ogrzewanym pomieszczeniu, staram się kłaść na grzejnik jakiś mokry materiał. Najlepiej taki pachnący, prosto z prania. W moim pokoju znajduje się akwarium, co również jest korzystne.
Myślę, że można czasem połknąć witaminkę dla popawy stanu skóry.
No i przetestować nową propozycję Oilllan:)
W zimie aby uniknąć efektów wysuszenia warto zatroszczyć się o trzy rzeczy: dobry krem nawilżający, maseczkę nawilżającą i krem tłusty. Jeszcze dodam, że woda jest świetnym przewodnikiem temperatury i jej obecność w zawiesinie kremu nawilżającego na skórze twarzy na mrozie jest niewskazana. Pamiętajmy, że kremy i maseczki nawilżające należy stosować na pewien czas przed wyjściem z domu, tak by mieć pewność, że dobrze się wchłonęły. Obecnie dostępne są kremy nawilżające nowej generacji: na mróz do -20 stopni C, ale w Polsce sporadycznie zdarzają się jeszcze niższe temperatury i dlatego lepiej zabezpieczać skórę kremem tłustym.
Ja używam w czasie mrozu tłusty krem i też nieraz nawilżający. Warto też używać w zimie podkładów i pudrów, gdyż tworzą one na twarzy warstwę, która osłania fizycznie naskórek przed atakiem aury w postaci śniegu czy śniegu z deszczem zacinającym w twarz.
Dla mnie zima to masakra dla mojej skóry! grzejące kaloryfery, grube ubrania a moja skóra wariuje, swędzi, robią sie na niej drobne wypryski, przetłuszcza się niemiłosiernie. Koszmar!
Żeby sobie pomóc staram się robić regularnie piling całego ciała a potem wsmarowuje nawilżający balsam do bardzo suchej skóry. Jesli chodzi o twarz, to obowiązkowo krem odżywczy a na to podkład. Ręce smaruje skoncentrowanym kremem po każdym myciu.
W przypadku dziecka muszę po każdym myciu posmarować je oliwką w żelu lub specjalnym kremem dla dzieci. Przy każdym wyjściu na świerze powietrze obowiązkowo tłusty krem na buzię i dłonie oraz ochronny sztyft na usta. Bez tego ani rusz!
- staram się zdrowo odżywiać i pić dużo niegazowanej wody mineralnej
- stosuję odpowiednie kosmetyki
- nie wsmarowuję kremów bezpośrednio przed wyjściem, ale przynajmniej kilkanaście, bądź kilkadziesiąt minut przed planowanym wyjściem
- na usta nakładam pomadkę ochronną
- na dłonie krem do rąk
Justyna mama ŁukaszaPoziom:
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
7
Jeśli chodzi o synka to używamy kremu na zimę bez wody, smaruje nim buzię ale i dlonie, które za chwilę będą się bawić sniegiem, rękawiczki mogA przemoknąć. Na usta pomadka nawilżająca, bo zawsze nam pękają, a w domu miodek jest najlepszą regenerującą pomadką. Z mężem z kolei mamy problem z pierzchnięciem dlłoni, więc smarujemy kremami tlustymi, a na noc kuracja parafinowa i na to bawełniane specjane rękawiczki i rano rączki znów ładne. Dobrze jest też łykać wit. A i E oraz C wzmacnia naczynia krwionośne, szczególnie jeśli mamy cerę naczynkową.A dieta to podstawa, duuużżżżoooo Warzyw, orzechów i skóra będzie jędrna jak pupcia niemowlaka.
czerwona panienkaPoziom:
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
8
Moimi sprawdzonymi sposobami na dbanie o skórę w zimę to:
- picie dużej ilości wody
- kawior, który zawiera proteiny, wit A, D, E i B; oligoelementy i jod (zawarte w kawiorze nienasycone kwasy tluszczowe hamuja utrate wody i rogowacenie naskórka, fosfor pobudza regeneracje, wzmacnia i odzywia skóre, a fosfolipidy nawilzaja oraz przeciwdzialaja parowaniu wody ze skóry, dzieki czemu staje sie ona gladsza, elastyczna i jedrna)
- jem duzo owocow i warzyw
- odpowiednio nawilzam skore
- chodze w rekawiczkach, a po powrocie z podworka staram sie nie myc od razu rak w goracej wodzie
- nakladam maseczki przygotowane z lyzki smietany, rozgniecionego banana i kilku kropel oleju rycynowego
Mam nadzieje, ze balsam Oillan równiez dolaczy do listy rzeczy pomagajacych mi w utrzymaniu skory w pieknym stanie w zime 

sysia12Poziom:
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
9
-stosuje kosmetyki odżywczo-ochronne
-peeling złuszczający naskórek,maseczka
-balsam do ciała mocno nawilżający
-dużo wody mineralnej niegazowanej
-odpowiednia dieta
-nawilżam powietrze w domku
-pare minut przed wyjściem smaruje dokładnie buzie i szyje tłustym kremem
-by zapobiec pękaniu i wysuszeniu ust stosuje balsam na bazie miodu
-na dłonie kremik
gosiulPoziom:
- Zarejestrowany: 19.05.2009, 23:36
- Posty: 473
10
Za oknem mroźna zima,czas na sanki,bitwę na śnieżki,lepienie bałwana :)jak więc zadbać o naszą skórę i dziecka?
Jak dbam o skórę Oleńki?:) Jeżeli mam zamiar wyjść z nią na podwórko to smaruje jej buźkę natłuszczającym kremem takim z pingwinkiem :)podaje jej witaminki w owocach,choc przyznaję nie jest to latwe ale dobrze, że lubi jabłuszka,banany,soczek z marchewki.Tak więc zima nam straszna
szalik na szyje rekawiczki na rączki i na spacer :)

monaaa71Poziom:
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
11
nasze rodzinne spodoby na ochronę skóry zimą to zwłaszcza nawilżanie. zimne powietrze plus ogrzewanie w mieszkaniu to kiepska mieszanka dla skóry. przed wyjściem na spacer w mroźne dni smarujemy buzię kremem ochronnym. dodatkowo do kąpieli dolewamy kilka kropli oliwki
SoniaPoziom:
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
12
Gdy mróz na dworze, stosuję kosmetyki do ochrony skóry. Oczywiście z filtrami i obowiązkowo bez dodatku wody. Smaruję skórę twarzy i rąk przede wszystkim. A;le robię to kilkadziesiąt minut przed wyjściem na dwór. Tak samo dbam o skórę moich dzieci. Dla nich stosuję kosmetyki dla dzieci. Poza tym dbamy o odpowiednie nawilżenie skory. Pijemy dużo wody niegazowanej i soków. I obowiązkowo na grzejnikach wieszam nawilżacze powietrza.
MelisaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
13
Zimą skóry twarzy nie da się ochronić ubraniem dlatego stosuję odpowiednio dobrany krem ochronny do twarzy z apteki na pół godziny prze wyjściem. Rano, po wstaniu używam kremu nawilżającego, a na noc regenerującego. W dłonie również wcieram krem i obowiązkowo na podwórko wkładam rękawiczki!!! 

Pod prysznicem hartuję skórę polewając ją wodą na zmianę zimną i ciepłą. Po kąpieli nawilżam całe ciało balsamem. Ważne jest, aby zimą, gdy w mieszkaniu jest ciepło i powietrze jest suche zamontować na kaloryferze nawilżacz powietrza. Nawilżacz dobrze wpływa na skórę i drogi oddechowe. Dobrze jest też nawilżać skórę od środka i pić dużo wody niegazowanej. Trzeba jeść dużo warzyw i owoców, aby dostarczały nam witamin i minerałów.
A wieczorem... nic nie wpływa lepiej na skórę jak masaż z odrobiną oliwki lub olejku aromatycznego ;) oczywiście wykonany przez naszego mężczyznę ;) 

moon400Poziom:
- Zarejestrowany: 26.11.2010, 08:35
- Posty: 127
14
Krem z filtrem dla maluszków z przeznaczeniem na mróz to rytuał podstawowy.
Stosujemy go na 15 minut przed wyjściem z domu. Smarujemy dokładnie buźkę, szyjkę, uszy i rączki, zabezpieczając skórę maluszka nie tylko przed mrozem, ale i również przed bardzo niebezpiecznym w zimie słoneczkiem
Do mieszkania zakupiliśmy specjalny nawilżacz, który pomaga nam zachować trochę wilgoci w przesuszonym, grzaniem kaloryferów, powietrzu.
Pijemy dużo wody, córeczka nauczona od początku takiego gaszenia pragnienia, woli ją nawet bardziej od słodkich soczków, co nas niezmiernie cieszy.
Do kąpieli używamy bardzo delikatnego płynu zamiast mydła, który zapobiega wysuszeniu skóry, a po kąpielce nawilżamy jeszcze dodatkowo ciałko kremem przeznaczonym dla skóry z nadmierną suchością.
To wszystko razem sprawia, że maluch jest dobrze nawilżony, zabezpieczony i gotowy do spacerowania, a zima nam nie straszna 


motylek85Poziom:
- Zarejestrowany: 16.07.2009, 10:52
- Posty: 288
15
Tu sprawa jest prosta w zime najważniejsze słowa to: NAWILŻANIE i OCHRONA stosujemy kremiki ochronne i nawilżające, to tyczey się również włosków
i nawilżamy nasze suche mieszkanka :)
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
16
Jakiś ze mnie dziwny stwór
Nie stosuje nic na skórę
Bo wrażenie takie mam
Że "zamykam" się na świat
Lecz balsamik Oillan
Z chęcią wypróbuję
Sami więc już dobrze wiecie
Komu dać go możecie ;)))
kingurciaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
17
Skura zimą jest narażona na silne wysuszenia, dlatego smaruję twarz przed wyjściem na dwór specjalnymi na tę porę roku kremami natłuszczająco-odżywczymi, usta smaruję pomadką natłuszczającą a ręce kremami również przystosowanymi do warunków zimowych. Mniej też się maluję, by nie obciążać skóry. Bezwgzlędnie zawsze noszę czapkę, rękawiczki i duży szal, którym w razie potrzeby osłaniam twarz. W domu piję dużo wody i gdy nie wychodzę przez kilka godzi nna dwór stosuję krem nawilżający (na dwór nie można go w zimie stosować).
karasgregPoziom:
- Zarejestrowany: 24.07.2010, 06:33
- Posty: 32
18
Są według mnie cztery proste i uniwersalne zasady dbania o siebie zimą:
1. na 15-20 min. przed wyjściem smaruję się tłustym lub półtłustym kremem
2. czapka, czapka i jeszcze raz czapka oraz szalik lub golf i rękawiczki
3. ubiór na tzw. cebulkę zwłaszcza gdy wiem że wejdę do jakiegoś pomieszczenia
4. po pikantnym jedzeniu i alkoholu korzystam z taksówek.
kajdaPoziom:
- Zarejestrowany: 08.12.2010, 01:09
- Posty: 4
19
Zanim z domu na mróz wyjdziemy
twarz i ręce smarujemy
kremem na ręce pod rękawiczki
kremem na czoło i na policzki
usta zabezpiecza ochronna pomadka
a uszy i głowę czapka uszatka.
W domu nie opuszcza duch nasz młody
jemy owoce, pijemy dużo wody
wietrzymy mieszkanie, bo ważny jest tlen
lecz najważniejszy dla skóry jest sen!
MakciaaPoziom:
- Zarejestrowany: 26.11.2010, 10:24
- Posty: 16
20
Oczywiście w zimę należy szczególnie dbać o skórę tak aby zimne powietrze jej nie zniszczyło.
Ja co wieczór używam zwykłego kremu do twarzy, a rano przed wyjsciem z domu specjalnego kremu na zimę.
Krem to nie wszystko. Osłaniam też twarz od zimnego wiatru i noszę rękawiczki.
Usta smaruje pomadką "zimową".
Dzięki tym kilku prostym zabiegom moja skóra jest piekna również i zimą :)