25 listopada 2010 14:35 | ID: 336500
25 listopada 2010 14:41 | ID: 336506
25 listopada 2010 14:48 | ID: 336516
25 listopada 2010 14:49 | ID: 336517
25 listopada 2010 14:51 | ID: 336522
25 listopada 2010 14:55 | ID: 336525
25 listopada 2010 14:56 | ID: 336526
25 listopada 2010 14:59 | ID: 336529
25 listopada 2010 15:06 | ID: 336531
25 listopada 2010 15:45 | ID: 336570
25 listopada 2010 15:49 | ID: 336571
25 listopada 2010 17:21 | ID: 336621
25 listopada 2010 21:07 | ID: 336822
9 września 2011 20:57 | ID: 632349
Kto się nie wypowiedział, zapraszam.
Tak sobie myślę czy każdy ma w sobie ukrytą zdolność do zdrady? Bo przecież zdrada prawie zawsze jest zaskoczeniem
9 września 2011 22:28 | ID: 632419
Nie wiem jak to jest, ale zaobserwowałam, że są ludzie, którzy czasem świrują, których wcześniej nigdy byśmy nie podejrzewali o coś takiego. Moja koleżanka nie była świadoma tego gdzie wyjeżdża jej mąż w weekendy, dopiero teściowa ją uświadomiła jak tylko sama przeprowadziła śledztwo na nkl, że te jego delegacje mają inny cel niż praca
9 września 2011 22:36 | ID: 632428
jeżeli ludzie sie kochają,wspierają,rozumieją i szanują to zdrady nie ma i nie będzie.Jeżeli ludzie nie potrafią sie rozumieć,myslą egoistycznie,brak między nimi miłości to zdrada będzie.Nie wierze w to że można kogoś kochać i dradzać..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.