Zacznę od tego że nawet tej cholernej firmy nie znam.
Okazuje się że w którymś momencie otrzymuję fakturę! ..zdziwienie.
Nic od nich nie zamawiałem , nic nie otrzymałem - a Oni obciążają mnie za jakieś nawet nie wiem co to było . Odpisałem na pocztę na ich adres e-mail zgodnie z prawdą że przecież skoro coś mi wysyłają to albo powinno to być za zaliczeniem pocztowym , albo za potwierdzeniem odbioru.
Cisza! Za to dostaję coraz to nowe ponaglenie a każde z nich kosztuje 15 złotych .
No tak! Mając dobre układy można doić ludzi bezkarnie ( ale czy napewno bezkarnie?)
Dziwią się niektórzy że ktoś wkur.....żony złapie gnata i robi czystkę. A może tak trzeba?
Myślę że to mogłoby przystopować panujące złodziejstwo i przytrzeć tym fanatycznym pracownikom trochę nosa. Może taki przykład czystki w takiej firmie dałby innym do myślenia .No bo skoro można ludzi bezkarnie okradać ? to i można się wkur...żyć.
Ja takich ludzi rozumiem , brać sprawy w swoje ręce skoro prokuratura nie umie .