-
1
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2010-07-27 10:48:04
27 lipca 2010 10:48 | ID: 259404
Trudny miałaś związek...i ten obecny pewnie też... Czytając takie historie zastanawiam się jak to sie stało, że moje życie tak inaczej się potoczyło....
-
2
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-07-27 10:58:13
27 lipca 2010 10:58 | ID: 259425
Isabelle napisał 2010-07-27 10:48:04Trudny miałaś związek...i ten obecny pewnie też... Czytając takie historie zastanawiam się jak to sie stało, że moje życie tak inaczej się potoczyło....
Raczej związki, bo ten ostatni to też nie jest taki jaki powinien być... Szkoda mi Ciebie moja droga... Staraj się znależć odpowiednią osobę dla siebie i Twojego dziecka, pamiętaj o nim... Trzymam kciuki za powodzenie i cieplutko pozdrawiam
-
3
usunięty użytkownik
2010-07-27 11:06:58
27 lipca 2010 11:06 | ID: 259433
A ja jednak wierzę, że ułożysz sobie życie tak, że będziesz naprawdę szczęśliwa... Po burzy zawsze wyjdzie słońce... Pozdrawiam serdecznie bohaterkę opowieści...
-
4
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2010-07-27 11:07:34
27 lipca 2010 11:07 | ID: 259435
Ciężkie jest życie samotnej mamy, sama boję się jak to będzie jak urodzę i tak samo taty nie będzie bo jego egoizm przesłania mu cały świat. Trzymamy kciuki i wierzę w to że w końcu ułoży się.
-
5
usunięty użytkownik
2010-07-27 11:16:43
27 lipca 2010 11:16 | ID: 259448
"Urodziłam Kubusia zupełnie sama, w środku nocy. Nikt na nas nie czekał na korytarzu."
Przeraziły mnie te zdania. Szczęścia życzę i siły.
-
6
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2010-07-27 11:30:00
27 lipca 2010 11:30 | ID: 259456
Mama Tymka napisał 2010-07-27 11:16:43"Urodziłam Kubusia zupełnie sama, w środku nocy. Nikt na nas nie czekał na korytarzu."
Przeraziły mnie te zdania. Szczęścia życzę i siły.
Właśnie te słowa rozumiem doskonale. Wiem co czuła bohaterka opowieści. Wydaje mi się że jest silna, dziecko dodaje jej sił.
-
7
usunięty użytkownik
2010-07-27 14:21:55
27 lipca 2010 14:21 | ID: 259588
Wzruszająca historia. Wierzę, że spotkasz jeszcze kogoś, kto nie okaże się ropuchą. Dużo szczęścia życzę i powodzenia.
-
8
DziadBorowy
Zarejestrowany: 02-06-2010 09:33 .
Posty: 26
2010-07-27 15:24:21
27 lipca 2010 15:24 | ID: 259622
Tak kończy się, kiedy najpierw mysli się by dać d..y, a dopiero potem, komu się daje. I jaby było mało, nasza bohaterka rozbija kolejne małzeństwo. Że też takie Horpyny chodzą po świecie, to żal.
-
9
Bartt
Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 .
Posty: 5452
2010-07-27 15:28:25
27 lipca 2010 15:28 | ID: 259627
Bohaterka artykułu miała i ma ciężko w życiu... i mam nadzieję, że Ci i Twojemu dziecku wszystko się poukłada. Ale romans z żonatym facetem, to ściąganie na siebie kłopotów i komplikowanie życia na własne życzenie...
-
10
usunięty użytkownik
2010-07-27 15:30:40
27 lipca 2010 15:30 | ID: 259630
Bartt napisał 2010-07-27 15:28:25Bohaterka artykułu miała i ma ciężko w życiu... i mam nadzieję, że Ci i Twojemu dziecku wszystko się poukłada. Ale romans z żonatym facetem, to ściąganie na siebie kłopotów i komplikowanie życia na własne życzenie...
Masz rację, Bartt. Dodam jeszcze, że komplikowanie życia sobie, swojemu dziecku i rodzinie mężczyzny.
-
11
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2010-07-28 07:31:27
28 lipca 2010 07:31 | ID: 260034
z całęgo serca życzę ci królewicza na twojej drodze...
-
12
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-07-28 07:51:03
28 lipca 2010 07:51 | ID: 260050
Wzruszajaca historia.
(Jakbys chciała powalczyć o siebie, mogłabyś iść na terapię.)
-
13
usunięty użytkownik
2010-07-28 15:08:50
28 lipca 2010 15:08 | ID: 260495
Dostalas dotkliwa lekcje od zycia, ale nadal zle postepujesz...Jest mi Cie troche zal, ale z drugiej strony potepiam. Znowu jestes na zlej drodze, spotykac sie z zonatym facetem?! Po co? Zrobi Ci dziecko, a zony i tak nie zostawi... Opamietaj sie i zacznij myslec o swoim synu, aby stworzyc normalna rodzine. Powodzenia.
-
14
SKORPION1
Zarejestrowany: 06-07-2010 16:49 .
Posty: 2214
2010-07-28 15:18:09
28 lipca 2010 15:18 | ID: 260504
Przeczytałem!
I to mnie jeszcze bardziej skłania do opini że i w polsce podobnie jak na zachodzie polskie kobiety miały do wyboru możliwość wszczepienia sobie takiego chipu , który chroniłby ją przed ciążą i dał możliwość w każdej chwili pozbycie się Go i normalnego funkcjonowania
-
15
usunięty użytkownik
2010-07-28 15:21:59
28 lipca 2010 15:21 | ID: 260510
Pchełka: <<Masz rację, Bartt. Dodam jeszcze, że komplikowanie życia sobie, swojemu dziecku i rodzinie mężczyzny.>>
Rodzinie mężczyzny ewnetualnie skomplikuje życie przede wszystkim ów mężczyzna.
-
16
usunięty użytkownik
2010-07-28 15:26:39
28 lipca 2010 15:26 | ID: 260515
Elenai napisał 2010-07-28 15:21:59Pchełka: <<Masz rację, Bartt. Dodam jeszcze, że komplikowanie życia sobie, swojemu dziecku i rodzinie mężczyzny.>>
Rodzinie mężczyzny ewnetualnie skomplikuje życie przede wszystkim ów mężczyzna.
Masz rację.
-
17
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-07-28 15:38:33
28 lipca 2010 15:38 | ID: 260532
pchelka napisał 2010-07-28 15:26:39Elenai napisał 2010-07-28 15:21:59Pchełka: <<Masz rację, Bartt. Dodam jeszcze, że komplikowanie życia sobie, swojemu dziecku i rodzinie mężczyzny.>>
Rodzinie mężczyzny ewnetualnie skomplikuje życie przede wszystkim ów mężczyzna.
Masz rację. Ale do Tanga trzeba ... dwojga.. jeśli już tak to rozpatrujemy...
-
18
usunięty użytkownik
2010-07-28 15:42:32
28 lipca 2010 15:42 | ID: 260536
oliwka napisał 2010-07-28 15:38:33pchelka napisał 2010-07-28 15:26:39Elenai napisał 2010-07-28 15:21:59Pchełka: <<Masz rację, Bartt. Dodam jeszcze, że komplikowanie życia sobie, swojemu dziecku i rodzinie mężczyzny.>>
Rodzinie mężczyzny ewnetualnie skomplikuje życie przede wszystkim ów mężczyzna.
Masz rację. Ale do Tanga trzeba ... dwojga.. jeśli już tak to rozpatrujemy...
Masz rację, ale faktem jest, że to facet w tym wypadku jest odpowiedzialny za niszczenie swojej rodziny. Bohaterka artykułu nie przyrzekała jego żonie wierności.
-
19
Bartt
Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 .
Posty: 5452
2010-07-28 15:54:54
28 lipca 2010 15:54 | ID: 260550
Pewnie, że facet też jest winien, bo zdradza swoją żonę. Nie usprawiedliwiam go... ale, Księżniczko ;-) komplikujesz sobie życie... poranisz siebie jeszcze mocniej, inni (np. rodzina tego faceta) dostaną rykoszetem. Warto?
-
20
takasobieja
Zarejestrowany: 28-07-2010 18:47 .
Posty: 1
2010-07-28 19:03:28
28 lipca 2010 19:03 | ID: 260681
Dzięki za wiele ciepłych słów. Takie wyrzucenie z siebie bolesnych rzeczy, tkwiących gdzieś w środku, naprawdę pomaga. Słowa krytyki również przyjmuję, macie rację i dobrze zdaję sobie z tego sprawę. Spokojnie, nie zamierzam rozbijać niczyjej rodziny.