W tym wątku możesz komentować artykuł zatytułowany: Wyprzedaże - łap okazje z głową, którego pełną treść znajdziesz: [tutaj]
Styl Życia
5 lipca 2010 09:37 | ID: 244752
6 lipca 2010 14:44 | ID: 245544
6 lipca 2010 20:18 | ID: 245783
Pycha, chciwość, nieczystość, nieumiarkowanie w obliczeniach i zaniedbania prawne to, według Urzędu Konkurencji i Konsumentów pięć grzechów głównych sprzedawców podczas sezonowych wyprzedaży, które trwają od kilku dni.
W szale letnich zakupów warto wiedzieć, jak nie dać się nabić w butelkę. We wczorajszym wydaniu "Polski" uczuliliśmy na grzechy klientów, m.in. zapominanie o paragonie, wyrzucanie metek i nabieranie się na chwyty marketingowe. Dziś ostrzegamy, jak nie ulec trikom sprzedawców. Jak wynika z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przez ARC Rynek i Opinia, aż 43 proc. ankietowanych nie zna zasad rynkowych. Dlatego na swojej stronie urząd opublikował poradnik o prawach klienta na wyprzedażach.
"Nasze promocje są dla ciebie najatrakcyjniejsze", "To już ostatnie dni wyprzedaży" - zachęcają nas billboardy dużych sieci handlowych, mamiąc obniżkami do 70 proc. W praktyce tylko część asortymentu objęta jest promocją, a klienci oślepieni informacją o wyprzedaży w całym sklepie przepłacają na towarach, które nie zostały przecenione.Urzędnicy przestrzegają też przed chciwością sprzedawców, którzy na wywieszkach zawyżają ceny sprzed promocji. Kolejną nieczystą zagrywką ze strony handlujących jest usilne przekonywanie klienta, że atrakcyjna cena jest tożsama z udanym zakupem. Tymczasem, jak podkreślają eksperci, promocje i wyprzedaże to dla sprzedawców okazja do pozbycia się towarów, na które brak chętnych. A psychologowie ostrzegają, że hasła o udanych zakupach po "niesłychanie wręcz atrakcyjnych cenach" usypiają naszą czujność do tego stopnia, że kupujemy rzeczy, na które bez obniżki nie moglibyśmy sobie pozwolić i które nie przydadzą nam się do niczego.
Najgroźniejsze dla klientów wydaje się jednak nieumiarkowanie w obliczeniach. Zdarza się, że ceny podane na metce różnią się od zakodowanych w kasie czy czytniku. Tymczasem, zgodnie z prawem cena podana na półce lub na metce jest obowiązującą. Warto też pamiętać, że podczas wyprzedaży klient ma takie same prawa, jak w normalnym okresie i kartki: "Przeceniony towar nie podlega zwrotowi" są niezgodne z prawem.
Autorka: Karolina Kowalska
onet.pl
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 