kijek
Zarejestrowany: 22-02-2010 09:04 .
Posty: 354 IP:
2010-02-24 08:52:39
Jakoś tak mnie ostatnio wzięło na kulturowo - religijne rozważania i wpałem na coś takiego. Mówi się o tym często ale chyba tak naprawdę mało kto wie z czym to się je. A chodzi mi mianowicie o:
Voodoo jest wierzeniem, które łączy w sobie cechy chrześcijaństwa, tradycji afrykańskich oraz pewnych wierzeń pierwotnych, jak kult duchów przodków. Zostało zapoczątkowane w XVI wieku, na Haiti, gdzie przywożono niewolników z Afryki. Niewolnicy, w odpowiedzi na terror, zmuszanie ich do ciężkiej pracy, nawracanie siłą na katolicyzm, stworzyli własną, oryginalną religię, która pozwoliła im zachować odrębność kulturową i w efekcie pomogła w walce o wolność. Po wybuchu powstania w 1791 roku, na Haiti zniesiono niewolnictwo, a w 1804 wyspa uzyskała niepodległość, wyzwalając się od wpływów francuskich. W dalszej historii Haiti, czy to za czasów cesarstwa, republiki, czy królestwa, a także w różnych państwach afrykańskich, wielu władców i dyktatorów, wykorzystywało i zmieniało religię voodoo, zastraszało nią społeczeństwa. Jednym z najbardziej znanych wyznawców kultu był prezydent F.E Soulouque, który nadał mu niejako charakter wyznania państwowego na Haiti.
I co wy na to wyrocznio?