Długo myślałam nad wyborem nagrody, która przy potencjalnym szczęściu trafiłaby do … mojego synka oraz do całej rodziny. Wszakże gra Inspektor Tusz ( mój wybór ) jest bardzo wesołą grą przewidzianą dla szerszego grona miłośników takich gier planszowych. Gra, gdzie jest tusz, karty oraz specjalistyczne czerwone okulary ( ciekawy trick odnośnie tegoż rodzaju zabawy ), to super pomysł na świąteczny prezent, a później znakomitą zabawę w rodzinnym gronie przez kolejne długie, mroźne noce:). Co więc nie pozostaje nic innego, jak zacisnąć kciuki wspólnie z synkiem, założyć różowe ( optymistyczne ) czy czerwone binokle i poprosić ile sił Świętego Mikołaja Familie.pl, aby w tegoroczne święta zapewnił i dla nas choć trochę rozrywki !:)

Myślę, że dzbanek byłby idealnym prezentem dla mnie i moich dzieci. Woda zdrowa i czysta, dzieci zdrowe i szczęśliwe, a przy tym ich mama również. 

wybrałabym 

idealny prezent dla moich córek , może odeszły by od oglądania kucyków w telewizji a posłuchałby by o nich wz książki

Dla mojegosyna wybrałabym grę "Inspektor tusz". Jestem przekonana że byłby bardzo zadowolony, ponieważ od ponad roku jest pasjonatem różnego rodzaju zagadek detektywistycznych, doświadczeń chemicznych. Uwielbia on również (tak jak i cała rodzina) różnego rodzaju gry planszowe. W "planszówki" gramy od momentu gdy syn ukończył 3 latka. Jest to dla fantastyczna zabawa dla całej rodziny która przy okazji zasiećnia nasze więzi, uczymy sie przegrywać, poznajemy swoje słabości. Myślę że syn byłby zachwycony mogąc połączyć swoją pasję do zagadek detektywistycznych i grania z gry planszowe.

Każda nagroda jest bardzo ładna i napewno przyda się każdemu.Dość długo zastanawiałam się jaka z tych niespodzianek będzie przydatna , a zarazem sprawi radość mojemu dziecku.Obecnie będąc w szpitalu z moim synkiem jest mi przykro, gdyż spędzimy tam najważniejszy dzień na który czekał cały rok, a mianowicie 6 grudnia. Ma dopiero 22 miesiące więc będzie to pierwszy Mikołaj, który zapamięta .Chciałabym sprawić aby ten dzień był szczególny, aby na tej małej buzce pojawił się uśmiech a także chcialabym pomóc , aby moj synek jak najszybciej wrócił do zdrowia.Prezent który chciałabym mu podarować to ciepła piżamka, która będzie chronić go przed zimnem, ale również pomoże nam szybciej wyzdrowieć i śliczna zabawka, która napewno umili mu czas spędzony poza domem. (Nagroda nr.3)

Zdecydowanie wybrałabym nagrodę nr 2 tj. Dzbanek  filtrujący wodę Aquaphor ONYX i podarowałabym go mojej mamie. Jest to duży dzbanek dla dużej rodziny, a tak się składa że moja rodzina taka jest. Większość imprez rodzinnych odbywa się w domu rodzinnym. Zjeżdżają się wszyscy z dziećmi i myślę że mamie jako gospodyni poprawiłoby to jej komfort przygotowań takich party spotkań. Ponadto po za mama skorzystaliby na tym inni domownicy co wpłynęło by na ich zdrowie, a ja byłabym szczęśliwa że tyle osób udało się mi obdarować. Pozdrawiam 

"Inspektor Tusz" jako gra dla naszej rodzinki bylaby wspanialym prezentem. Podarowałabym ją naszym bliżniakom, które zamiast sie kłócić wspólnie usiadłyby do grania. Może przy choince, choć na godzinkę zapadłaby cisza, przerywana okrzykami z gry :-)

Ja wybralabym pizamke i zabawke sensoryczna. Sama nie mam dzieci. A moim słoneczkiem jest chrzesnica dla ktorej przychylilabym nieba. Malutka kruszynka ktora ciocia rozpieszcza. Chcialabym aby spali jej sie do rze wiec puzamka bylaby idealna. A zyrafy jeszcze nie ma wiec napewno bylaby to jej jedna z ulubionych zabawek zwierzatek.

Nagroda Nr 2 - Dzbanek filtrujący wodę Aquaphor ONYX i podarowałabym go mojej mamie, by chociaż w ten sposób  podziękować jej za wszystkie nieprzespane noce, gdy moja córka miała kolkę i wtedy starała się mnie wspierać, jak i za wszystkie łzy, które przez moje nieopatrznie wypowiedziane słowa leciały po jej policzkach, za każde zmartwienie, którego jej przysporzyłam, a które odbiło się na jej twarzy kolejną zmarszczką. Mam nadzieję, że za sprawą tego prezentu na jej twarzy zagości szeroki uśmiech i poczuje jak smakuje czysta i zdrowa woda oraz będzie uzupełniać organizm w cenny dla zdrowia magnez.

Piżamka w sam raz dla naszego Marcinka, miło będzie patrzeć, jak rosnie razem z piżamką.

Witam ;)

Wybrałabym nagrodę numer 4- Szczoteczki elektryczne Oral-B Stages Kids. Ta nagroda byłaby idealna dla mojej córki która nie może się przekonać do codziennego mycia ząbków i może właśnie taka szczoteczka mogłaby jej to mycie ząbków umilić.

Pozdrawiam,

Natalia

Wybiream nagrodę nr. 4 Szczoteczkę Oral-B dla mego synka

Może Mikołaj spełni moje marzenie:)

Kochany Mikołaju

Na Familie .pl fajny konkurs mają

Super prezenty tam rozdają

Proszę Cię mój drogi

Nie pomyl w tym roku drogi

I zawitaj w moje skromne progi

Tylko nie przynoś mi skarpet ani piżamy

Chcę szczoteczkę Oral-B dla synka dostać Kochany<3 

Proszę Cię z całego serduszka

Niech me prośby wpadną w Twoje uszka

Wrzuć do worka ten prezent nieduży Będzie dla synusia do mycia ząbków służył

Nagroda dla mojego 5-cio letniego urwisa, który potrzebuje miecza świetlnego do walki z próchnicą. Niestety, synek nie lubi mycia zębów, a ja staję na głowie, aby zachęcić go do tej czynności. Czas na zmiany w higienie kamy ustnej - szczoteczka elektryczna to świetny prezent dla małego Jedi, który kocha najróżniejsze gadżety ułatwiające życie codzienne :)

wybrałabym zestaw nr 3 Wybrałabym zestaw nr 3 czyli  Piżamka dla dzieci Medbest „NIUNIU ". Oczywiście obdatowalabym córeczkę która ma bzika na punkcie żyrafek i kroliczkow. Uwielbia wszystko co jest związane z tymi zwierzatkami. I szczerze mówiąc zainteresowało mnie zdanie że pizamka utrzymuje komfort termiczny. Ż chęcią sptawdzilybysmy przy okazji czy to prawda :-) .

Myślę że byłby to prezent idealny dla mojej córeczki z którego by się na prawdę ucieszyla

Wybieram prezent numer 2,czyli piżamkę Medbest "NIUNIU''. Podarowałabym ją oczywiście mojemu Niuniusiowi,który tak jak mama lubi mieć cieplutko i milutko. Jest to mały zmarźluszek i w nocy często popłakuje,gdy się odkryje. Moje dziecko nie lubi czuć chłodu i w zupełności go rozumiem,ponieważ mam tak samo. Jest to nieprzyjemne nawet jeśli czuje się ten chłód tylko na stopach. Piżamka Medbest raz na zawsze rozwiązałaby nasz problem z rozkopywaniem kołderki i nasze noce byłyby w końcu przespane w spokoju i mój syn czułby się komfortowo. Bardzo ułatwiłoby mu to  również pobyty u babci,która,aby zapobiec wychłodzeniu swojego jedynego wnuczka okrywa go grubą kołderką i kocykiem,aby wnuczek miał ciepło przez całą noc,lecz niestety kończy się to płaczem,ponieważ wtedy jest mu za ciepło. Myślę,że Medbest "Niuniu" zapewniłaby odpowiednie ciepło,bez przegrzewania i wychłodzenia. Mały człowiek lubi czuć się " w sam raz" zwłaszcza w nocy,gdy ładuje energie na kolejny fantastyczny dzień. Lubię takie innowacyjne produkty a wizja piżamki,która rośnie razem z dzieckiem jest dla mnie rewelacyjna! W końcu byłoby to jedyne ubranko,które posłużyłoby przez kilka jesiennych nocy i zaoszczędziłabym dzięki temu miejsce w szafie kupujac tylko kilka kompletów na zmiane w razie pranie a nie na zmiane garderoby w przypadku wyrośnięcia dziecka. 
Stojąc na straży spokojnego snu dziecka,czuję,że ta piżamka musi obowiązkowo zagościć w naszej szafie. Jest taka urocza a zarazem praktyczna,że ciężko oderwać od niej wzrok :) 

Największą przyjemność sprawi nam zestaw książek "My little Pony". Chyba żadną nowością jest, że prawie każda mała dziewczynka uwielbia MLP - moja Córka jest ich wielką fanką! Mamy już różne gadżety związane z ta serią - jednak brakuje nam książek :) Jako mama, staram się ograniczać czas spędzony przed telewizorem czy tabletem a zachęcac do zabaw oraz staram się zapalić w moich dzieciach miłość do czytania książek. Dlatego też idealnym kompromisem będzie dla nas czytanie "Księżniczka Celestia i lato królewskich fal” oraz „Akademia Wonderbolts! połączenie przyjemnego z pożytecznym - jestem absolutnie na TAK! I moja mała fanka My Little Pony również! :) Wygrana sprawi nam wielką radość, ale również sprawi, że długie zimowe wieczory będą przyjemniejsze :)

Jestem mamą dwóch małych szkrabów, więc wiadomo jak to przy dzieciach od rana do nocy tylko...

zupy, kupy, rowerki i spacerki

Jedno chce jeść, a drugie chce pić, jedno dostanie gorączkę, drugie chce się bawić w domek pod stołem, jednemu zrób budyń, drugiemu obierz marchewkę, i tak dzień w dzień, i tak noc w noc, i tak od rana do nocy…

I tak sobie czasami siedzę i marzę, żeby w prezencie od Mikołaja dostać..., nie nie chcę nowych kolczyków, nie nie chcę nowej sukienki, nawet nowy smartphone nie jest mi potrzebny.

Ja po prostu potrzebuję 5 min. tylko dla siebie, żeby tak usiąść na kanapie (sama - a nie otoczona lalkami, misiami i chrupkami kukurydzianymi), żeby napić się gorącej kawy (a nie takiej wystygniętej po kilku godzinach stania na blacie), żeby tak poczytać coś sobie "dorosłego" (a nie bajeczkę o śwince Peppie albo "Książkę o kupie").

I dlatego Kochany Święty Mikołaju podaruj moim dzieciom Grę „Inspektor Tusz”. Oni się zajmą zabawą a ja... sobą!

Oj trudno się zdecydować....ale jednak najlepszym prezentem, jaki mogłabym wygrać głównie dla Wnuczki (ale dla mnie również!) jest zestaw My Little Pony : „Księżniczka Celestia i lato królewskich fal” i „Akademia Wonderbolts. Poradnik kadeta”. Jak wspomniałam - prezent głównie dla Wnuczki, która uwielbia Rainbow Dash, Twilight oraz pozostałe kucyki. Ale również dla mnie, bo czytanie książek to przyjemnośc dla nas obu i możliwość spędzenia czasu tylko we dwie! A zbliżające Święta będą idealnym czasem, kiedy będziemy mogły wspólnie spędzić czas. Jako Babcia, chciałabym pokazać Wnuczce, że super prezent, to nie tylko zabawka interaktywna, kolejna lala czy miś...ale przede wszystkim czas wspólnie spędzony!

A całej redakcji życzymy WESOŁYCH ŚWIĄT!