10 września 2014 17:52 | ID: 1144848
pogoda, taka paskudna;/;/;/wrrrrrrrr
Mnie również. U nas własnie zlało:(
Jak Wam dobrze, a ja dwa tygodnie czekam na deszcz
10 września 2014 18:00 | ID: 1144850
pogoda, taka paskudna;/;/;/wrrrrrrrr
Mnie również. U nas własnie zlało:(
Jak Wam dobrze, a ja dwa tygodnie czekam na deszcz
no i nie popadało w nocy,a dziś po obiedzie tylko kilka kropel z nieba spadło:(
12 września 2014 09:12 | ID: 1145305
Masa roboty i głowa boli :/
12 września 2014 09:14 | ID: 1145306
Masa roboty i głowa boli :/
I mnie głowa boli:( Jak zawsze ostatnio... Chyba jesień daje się nam we znaki:(
15 września 2014 20:31 | ID: 1146363
Wkurza mnie dziś wszystko.
15 września 2014 20:42 | ID: 1146367
Mie szczególnie mój internet! Wlecze się jak żółw! a nawet gorzej!
17 września 2014 21:54 | ID: 1147075
wkurza mnie moje rodzeństwo i brak empatii z ich strony. Ustalili składkę po 100 zł na urodziny rodziców żeby mogli sobie remont przedpokoju zrobić, ale nikt się mnie nie zapytał czy mam czy nie:)
17 września 2014 22:22 | ID: 1147081
Głowa mnie dziś bolała, musiałam tabletkę wziąść. Dobrze że podziałała..
17 września 2014 22:54 | ID: 1147091
chyba miało mnie coś wkurzyć,ale raczej rozbawiło mnie to bardzo.:))).Trzymam swój poziom.
18 września 2014 02:47 | ID: 1147111
Wkurza mnie to, że nie mogę zasnąć...
18 września 2014 07:48 | ID: 1147129
Tragicznie zacząl mi sie dzień dostalam mandat upadlam na chodniku i skrecilam noge :/jednym słowem dół:/
19 września 2014 10:32 | ID: 1147537
ból głowy...
19 września 2014 10:43 | ID: 1147548
Facet od schodów mniw wkurza!!!! W umowie mamy, że zakończenie i odbiór gotowych schodów ma być do 29 sierpnia. Przy czym zapewniał nas ( w maju!), że to data umowna i na pewno wyrobią się do połowy sierpnia. Od 2 tyg nas zwodzi i dziś już miał być dzień ostateczny - dziś o 9 rano na 100% mieli być! Dzwoniłam do niego o 10 - usłyszałam tylko "Pani Aniu, oddzwonię" - i się rozłączył. Pół h temu wysłałam mu sms, żeby mi napisał, czy będzie i o której się mogę go spodziewać - nie odpisał nic. Nie znoszę takiego lekceważenia. Niby szanowana firma, facet bardzo polecany i rozchwytywany, więc nie martwię się, że to jakiś oszust, który wziął zaliczkę i tyle go widzieli. Już nawet część materiałów w zeszłą sobotę zwiózł. No ale takiego lekceważenia to ja nie nie znoszę!
Chciałam pojechać z Szymusiem do pani doktor, zeby mu gardełko obejrzała. Na szczęście dzwoniłam do przychodni i pani doktor dziś wyjątkowo popołudniu przyjmuje. Normalnie to do 12 jest dzisiaj. Nie wiem co mam robić. W domu muszę siedzieć, bo MOŻE akurat pan się pojawi.
19 września 2014 11:13 | ID: 1147557
Facet od schodów mniw wkurza!!!! W umowie mamy, że zakończenie i odbiór gotowych schodów ma być do 29 sierpnia. Przy czym zapewniał nas ( w maju!), że to data umowna i na pewno wyrobią się do połowy sierpnia. Od 2 tyg nas zwodzi i dziś już miał być dzień ostateczny - dziś o 9 rano na 100% mieli być! Dzwoniłam do niego o 10 - usłyszałam tylko "Pani Aniu, oddzwonię" - i się rozłączył. Pół h temu wysłałam mu sms, żeby mi napisał, czy będzie i o której się mogę go spodziewać - nie odpisał nic. Nie znoszę takiego lekceważenia. Niby szanowana firma, facet bardzo polecany i rozchwytywany, więc nie martwię się, że to jakiś oszust, który wziął zaliczkę i tyle go widzieli. Już nawet część materiałów w zeszłą sobotę zwiózł. No ale takiego lekceważenia to ja nie nie znoszę!
Chciałam pojechać z Szymusiem do pani doktor, zeby mu gardełko obejrzała. Na szczęście dzwoniłam do przychodni i pani doktor dziś wyjątkowo popołudniu przyjmuje. Normalnie to do 12 jest dzisiaj. Nie wiem co mam robić. W domu muszę siedzieć, bo MOŻE akurat pan się pojawi.
Aniu, możesz się potem z panem inaczej rozliczyć...mniej kasy mu zapłacić. Też nie znoszę takiego lekceważenia i czekania. Czekam właśnie na kuriera, pilna przesyłka i jak na złość go nie ma...
19 września 2014 11:37 | ID: 1147566
Mnie dzis strasznie wolno laduje sie familie...:(
19 września 2014 12:44 | ID: 1147601
Facet od schodów mniw wkurza!!!! W umowie mamy, że zakończenie i odbiór gotowych schodów ma być do 29 sierpnia. Przy czym zapewniał nas ( w maju!), że to data umowna i na pewno wyrobią się do połowy sierpnia. Od 2 tyg nas zwodzi i dziś już miał być dzień ostateczny - dziś o 9 rano na 100% mieli być! Dzwoniłam do niego o 10 - usłyszałam tylko "Pani Aniu, oddzwonię" - i się rozłączył. Pół h temu wysłałam mu sms, żeby mi napisał, czy będzie i o której się mogę go spodziewać - nie odpisał nic. Nie znoszę takiego lekceważenia. Niby szanowana firma, facet bardzo polecany i rozchwytywany, więc nie martwię się, że to jakiś oszust, który wziął zaliczkę i tyle go widzieli. Już nawet część materiałów w zeszłą sobotę zwiózł. No ale takiego lekceważenia to ja nie nie znoszę!
Chciałam pojechać z Szymusiem do pani doktor, zeby mu gardełko obejrzała. Na szczęście dzwoniłam do przychodni i pani doktor dziś wyjątkowo popołudniu przyjmuje. Normalnie to do 12 jest dzisiaj. Nie wiem co mam robić. W domu muszę siedzieć, bo MOŻE akurat pan się pojawi.
Aniu, możesz się potem z panem inaczej rozliczyć...mniej kasy mu zapłacić. Też nie znoszę takiego lekceważenia i czekania. Czekam właśnie na kuriera, pilna przesyłka i jak na złość go nie ma...
Mąż go smsem postraszył, ze jak go dziś nie będzie, to zrywamy z nim umowę (bo to on nie dotrzymał warunków umowy - 29 sierpnia dawno minął). To oddzwonił do mnie, że będzie na 100% w poniedziałek bo mu coś ważnego wypadło ale wytłumaczy sie w poniedziałek, bo to nie jest rozmowa na telefon. Powiedziałam mu, że uwierzę w ten poniedziałek jak go na oczy zobaczę.
19 września 2014 19:48 | ID: 1147673
Facet od schodów mniw wkurza!!!! W umowie mamy, że zakończenie i odbiór gotowych schodów ma być do 29 sierpnia. Przy czym zapewniał nas ( w maju!), że to data umowna i na pewno wyrobią się do połowy sierpnia. Od 2 tyg nas zwodzi i dziś już miał być dzień ostateczny - dziś o 9 rano na 100% mieli być! Dzwoniłam do niego o 10 - usłyszałam tylko "Pani Aniu, oddzwonię" - i się rozłączył. Pół h temu wysłałam mu sms, żeby mi napisał, czy będzie i o której się mogę go spodziewać - nie odpisał nic. Nie znoszę takiego lekceważenia. Niby szanowana firma, facet bardzo polecany i rozchwytywany, więc nie martwię się, że to jakiś oszust, który wziął zaliczkę i tyle go widzieli. Już nawet część materiałów w zeszłą sobotę zwiózł. No ale takiego lekceważenia to ja nie nie znoszę!
Chciałam pojechać z Szymusiem do pani doktor, zeby mu gardełko obejrzała. Na szczęście dzwoniłam do przychodni i pani doktor dziś wyjątkowo popołudniu przyjmuje. Normalnie to do 12 jest dzisiaj. Nie wiem co mam robić. W domu muszę siedzieć, bo MOŻE akurat pan się pojawi.
Aniu, możesz się potem z panem inaczej rozliczyć...mniej kasy mu zapłacić. Też nie znoszę takiego lekceważenia i czekania. Czekam właśnie na kuriera, pilna przesyłka i jak na złość go nie ma...
Mąż go smsem postraszył, ze jak go dziś nie będzie, to zrywamy z nim umowę (bo to on nie dotrzymał warunków umowy - 29 sierpnia dawno minął). To oddzwonił do mnie, że będzie na 100% w poniedziałek bo mu coś ważnego wypadło ale wytłumaczy sie w poniedziałek, bo to nie jest rozmowa na telefon. Powiedziałam mu, że uwierzę w ten poniedziałek jak go na oczy zobaczę.
no nie dziwię się...
19 września 2014 21:22 | ID: 1147679
Sąsiad!!
Zrobił niedawno remont, nie ma dywanów a bawi się z kotem piłeczką i normalnie doprowadza mnie to do szału!!
Chyba jeszcze znajomi do nich wpadli bo słyszę psa i miauczącego kota i ich śmiechy!!
Mam już dość!!!!!!!!!!!!!!!!
19 września 2014 22:22 | ID: 1147688
WSZYSTKOOOO... WRRR....
20 września 2014 15:26 | ID: 1147776
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrmiałam miec dzisiaj sesję ślunbną w plenerze:(pojechałam na makijaż przyjechałam do domu ubrałam sukniie a tu deszcz zaczał padać. Taka jestem wkurzona, że hej. makijaz zapłacony, trzeba dalej w innym dniu jechać na make up. mam dość!!!!!!!!!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.